reklama
Witam po spacerku,
Udało się zdążyć przed deszczem. Mała jeszcze słodko śpi, a ja Was podczytuję. Przy okazji ostrzegam: BB może powodować uszczerbek na zdrowiu i mieniu!!! Własnie zaczytana spaliłam butelkę, smoczek i garnek. Dobrze, że nie podpaliłam kuchni.
Miłego popołudnia:-)
Udało się zdążyć przed deszczem. Mała jeszcze słodko śpi, a ja Was podczytuję. Przy okazji ostrzegam: BB może powodować uszczerbek na zdrowiu i mieniu!!! Własnie zaczytana spaliłam butelkę, smoczek i garnek. Dobrze, że nie podpaliłam kuchni.
Miłego popołudnia:-)
Marzena197235
Fanka BB :)
Witajcie kochane
Zjolu gratulacje dla synusia zdolniacha z niego , wiedziałam i czułam to ze zda , trzymałam kciuki jak tylko sie dało
Basiu tobie juz sie zaczynaja coraz wieksze dolegliwosci ciazowe i ciezar maluszka robi swoje tez tak miałam krzyze mnie co prawda nie bolały ale nogi i pachwiny to była masakra ciezko było chodzic , ale nie załuje tego ani troszke , teraz mi tego wszystkiego brakuje
Alamiqa udana jestes zapomniałas ze wyparzasz buteleczke ja tez tak mam jak sie zaczytam na BB to nie wiem co sie dookoła dzieje hehe
Misia , Aleksandra Gosiu witajcie kochane jak wasze samopoczucie ???
Majuska Ja w zeszłym roku zdawałam mature i byłam pierwszym rocznikiem z matematyka , mimo ze mam prawie 40 lat zachciało mi sie skonczyc srednia szkołe ,Z matemetyka nie miałam nigdy problemu tak ze spokojnie , gorzej bałam sie z Polskiego ale nie taki diabeł straszny jak go maluja poszło jak po masle , jak synek sie przyłozy to zda napewno tylko intensywnie musi sie przygotowywac do maty bo to nie wykujesz musi zrozumiec
Dzisiaj byłam z malutka u pediatry na kontroli po 10 dniach , Klaudusia to okaz zdrowia , przybrała juz 400 gram , lekarka mówiła ze to bardzo dobrze , aby tak dalej , była u pani doktor bardzo spokojniutka , a co do mojego pokarmu to nie wiem czy jest lepiej no moze troszke wiecej go jest jak było bo zaczyna cieknac , jednak lekarka mi powiedziała ze jak go nie ma to juz moze go wiecej nie byc ale mimo wszystko mam dawac cycka bo mała i tak sobie weźmie z piersi co najlepsze dla niej , troche mnie tym uspokoiła , powiedziała zebym jeszcze bawarke sobie robiła i ja piła mi to smakuje wiec nie ma problemu , zobaczymy co bedzie dalej
Zjolu gratulacje dla synusia zdolniacha z niego , wiedziałam i czułam to ze zda , trzymałam kciuki jak tylko sie dało
Basiu tobie juz sie zaczynaja coraz wieksze dolegliwosci ciazowe i ciezar maluszka robi swoje tez tak miałam krzyze mnie co prawda nie bolały ale nogi i pachwiny to była masakra ciezko było chodzic , ale nie załuje tego ani troszke , teraz mi tego wszystkiego brakuje
Alamiqa udana jestes zapomniałas ze wyparzasz buteleczke ja tez tak mam jak sie zaczytam na BB to nie wiem co sie dookoła dzieje hehe
Misia , Aleksandra Gosiu witajcie kochane jak wasze samopoczucie ???
Majuska Ja w zeszłym roku zdawałam mature i byłam pierwszym rocznikiem z matematyka , mimo ze mam prawie 40 lat zachciało mi sie skonczyc srednia szkołe ,Z matemetyka nie miałam nigdy problemu tak ze spokojnie , gorzej bałam sie z Polskiego ale nie taki diabeł straszny jak go maluja poszło jak po masle , jak synek sie przyłozy to zda napewno tylko intensywnie musi sie przygotowywac do maty bo to nie wykujesz musi zrozumiec
Dzisiaj byłam z malutka u pediatry na kontroli po 10 dniach , Klaudusia to okaz zdrowia , przybrała juz 400 gram , lekarka mówiła ze to bardzo dobrze , aby tak dalej , była u pani doktor bardzo spokojniutka , a co do mojego pokarmu to nie wiem czy jest lepiej no moze troszke wiecej go jest jak było bo zaczyna cieknac , jednak lekarka mi powiedziała ze jak go nie ma to juz moze go wiecej nie byc ale mimo wszystko mam dawac cycka bo mała i tak sobie weźmie z piersi co najlepsze dla niej , troche mnie tym uspokoiła , powiedziała zebym jeszcze bawarke sobie robiła i ja piła mi to smakuje wiec nie ma problemu , zobaczymy co bedzie dalej
Ostatnia edycja:
Marzenko o jak dobrze że dobrze a cycki się unormują, BB kciuki trzyma najważniejsze że Klaudusia przybiera i że z nią wszystko ok a reszta zawsze się sama układa;-);-)
Alamiqa boszszsz
Basiu oooo jak ja na brzuchu spać lubię no i tak jak urodzę to:
po1 kawę piję o nie sorrki do was info a potem kawa taka sypana i mocna!!
po 2 wina łyk dobrego
po 3 wyśpię się na brzuchu
po 4 znowu wyśpię się na brzuchu...
po 5 w nocy na siku nie wstanę!
po 6 zobaczę swoje paznokcie u stóp!
eeech za 5 m-cy ale będzie dziewczyny:-):-):-)
Alamiqa boszszsz
Basiu oooo jak ja na brzuchu spać lubię no i tak jak urodzę to:
po1 kawę piję o nie sorrki do was info a potem kawa taka sypana i mocna!!
po 2 wina łyk dobrego
po 3 wyśpię się na brzuchu
po 4 znowu wyśpię się na brzuchu...
po 5 w nocy na siku nie wstanę!
po 6 zobaczę swoje paznokcie u stóp!
eeech za 5 m-cy ale będzie dziewczyny:-):-):-)
Marzena197235
Fanka BB :)
Gosiu z tym siusianiem to róznie moze byc , ja co prawda w nocy juz siku nie wstaje ale mam problem z utrzymaniem jak mi sie bardzo chce to jest tragedia popuszczam mam nadzieje ze to tylko chwilowe po porodzie
No widzę, że z tym spaniem na brzuchu to wiele z nas ma podobnie
Gosiu, Ty wiesz, że ja nawet jeszcze ostatnio pomalowałam sama paznokcie u stóp? Z tym, że widzę je tylko siedząc lub na leżąco Ciekawe kiedy nie dostanę do paznokci u stóp
Marzenko, najważniejsze, że malutka zdrowa i dobrze przybiera na wadze, a skoro mleko leci to będzie ok, myślę, że będzie go coraz więcej. Tego co teraz powiem nie jestem pewna na 100% ale zdaje się, że laktację można wywołać nawet u kobiet, które nie mają dziecka więc tym bardziej u Ciebie mleko na pewno się pokaże, zobaczysz
A te dolegliwości - no cóż, przeżyjemy I będę sobie pomagać jak mogę, damy radę
I już po burzy i robi się znowu duszno. Ech...
Gosiu, Ty wiesz, że ja nawet jeszcze ostatnio pomalowałam sama paznokcie u stóp? Z tym, że widzę je tylko siedząc lub na leżąco Ciekawe kiedy nie dostanę do paznokci u stóp
Marzenko, najważniejsze, że malutka zdrowa i dobrze przybiera na wadze, a skoro mleko leci to będzie ok, myślę, że będzie go coraz więcej. Tego co teraz powiem nie jestem pewna na 100% ale zdaje się, że laktację można wywołać nawet u kobiet, które nie mają dziecka więc tym bardziej u Ciebie mleko na pewno się pokaże, zobaczysz
A te dolegliwości - no cóż, przeżyjemy I będę sobie pomagać jak mogę, damy radę
I już po burzy i robi się znowu duszno. Ech...
cześć mamusie!
Po pierwsze primo to stwierdziłam, że musze się leczyć, wpadłam dziś do takiego lumpa którego mi znajoma poleciła i nakupiłam wielki wór przecudnych ciuszków, no po prostu nie dało się tego nie kupować, za całość zapłaciłam 60 zł, to juz kolejny wór u mnie w szafie, nie wiem gdzia ja to pomieszczę później..
Po drugie primo Marzenko jak pani doktor mówi, że maleńka to okaz zdrowia, to czegóz chcieć więcej, to największy skarb, cycka dawaj ile wlezie, może teraz jak juz jesteś spokojniejsza o jej zdrówko to jakoś to pójdzie , buziaki dla Was za "dzielność" )))
Almiqa ale dałaś czadu , skąd ja to znam, ja to ogólnie na kilku forach się udzielam, więc wogóle czasem jestem totalnie nieobecna ))))
Tez marzę o spaniu na brzuchu, zawsze tylko tak spałam, teraz wstaję 3 razy w nocy na siku, ale co tam, jakoś mi to strasznie nie przeszkadza....coraz częściej myślę o porodzie jednak i się trochę denerwuję, paznokcie u nóg już zmyłam z lakieru i nie malowałam ponownie, ale to akurat jest pikuś, gorzej z goleniem i nie mam tu na myśli nóg, bo nogi spokojnie ogarniam ))) ostatnio napomknęłam staremu, że będzie musiał się z tym zmierzyć, zobaczymy.....)))) ...może przeżyję )))
U nas kolejny dzień strasznej duchoty i właśnie przeszła kolejna nawałnica z gradem, co to wogóle za pogoda jest??
Widzę, że dziewczyny to raczej za winkiem są, ja jestem wstrętnym, ohydnym piwoszem i nie nawidzę się za to....bo brzuchol od piwska mi rośnie...ale teraz na szczęście wogóle mnie do tego nie ciągnie, a po prodzie zrobię co w mojej mocy, żeby zminimalizować ilość tego trunku, liczę, że odzwyczajony organizm nie będzie się tak domagał
Po pierwsze primo to stwierdziłam, że musze się leczyć, wpadłam dziś do takiego lumpa którego mi znajoma poleciła i nakupiłam wielki wór przecudnych ciuszków, no po prostu nie dało się tego nie kupować, za całość zapłaciłam 60 zł, to juz kolejny wór u mnie w szafie, nie wiem gdzia ja to pomieszczę później..
Po drugie primo Marzenko jak pani doktor mówi, że maleńka to okaz zdrowia, to czegóz chcieć więcej, to największy skarb, cycka dawaj ile wlezie, może teraz jak juz jesteś spokojniejsza o jej zdrówko to jakoś to pójdzie , buziaki dla Was za "dzielność" )))
Almiqa ale dałaś czadu , skąd ja to znam, ja to ogólnie na kilku forach się udzielam, więc wogóle czasem jestem totalnie nieobecna ))))
Tez marzę o spaniu na brzuchu, zawsze tylko tak spałam, teraz wstaję 3 razy w nocy na siku, ale co tam, jakoś mi to strasznie nie przeszkadza....coraz częściej myślę o porodzie jednak i się trochę denerwuję, paznokcie u nóg już zmyłam z lakieru i nie malowałam ponownie, ale to akurat jest pikuś, gorzej z goleniem i nie mam tu na myśli nóg, bo nogi spokojnie ogarniam ))) ostatnio napomknęłam staremu, że będzie musiał się z tym zmierzyć, zobaczymy.....)))) ...może przeżyję )))
U nas kolejny dzień strasznej duchoty i właśnie przeszła kolejna nawałnica z gradem, co to wogóle za pogoda jest??
Widzę, że dziewczyny to raczej za winkiem są, ja jestem wstrętnym, ohydnym piwoszem i nie nawidzę się za to....bo brzuchol od piwska mi rośnie...ale teraz na szczęście wogóle mnie do tego nie ciągnie, a po prodzie zrobię co w mojej mocy, żeby zminimalizować ilość tego trunku, liczę, że odzwyczajony organizm nie będzie się tak domagał
reklama
No nie Majuska, ja piwko też lubię, bo w upalne dni (czy raczej wieczory) nic tak nie gasi pragnienia jak zimne piwo Szczerze mówiąc to za mocniejszymi alkoholami nie przepadam, ewentualnie jakiegoś dobrego drinka (mohito lubię - tylko nie wiem czy tak się pisze) od czasu do czasu i tyle.
Ha, przydałby mi się jakiś dobry adres takiego lumpeksu - chyba w necie poszukam - a potem się wybiorę. Mam straszną ochotę na takie zakupy z prawdziwego zdarzenia - dzieciakowi nie tylko zresztą ciuszki są potrzebne.
Lakier to jak będzie trzeba to się zmyje, tym się nie przejmuję. Ale o samodzielnym goleniu to już od dłuższego czasu nie ma mowy bo mi jedna malutka dziewczynka widoki zasłania
No dobra, wstawiam do pieca zapiekankę, mam nadzieję, że nie spalę...
Ha, przydałby mi się jakiś dobry adres takiego lumpeksu - chyba w necie poszukam - a potem się wybiorę. Mam straszną ochotę na takie zakupy z prawdziwego zdarzenia - dzieciakowi nie tylko zresztą ciuszki są potrzebne.
Lakier to jak będzie trzeba to się zmyje, tym się nie przejmuję. Ale o samodzielnym goleniu to już od dłuższego czasu nie ma mowy bo mi jedna malutka dziewczynka widoki zasłania
No dobra, wstawiam do pieca zapiekankę, mam nadzieję, że nie spalę...
Podziel się: