reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża na studiach

W zamęcie przedświątecznym wpadłam tylko na chwilkę.

Pochwalę się:)

Pawełek kończy dziś 5 miesięcy i z tej okazji wyszedł mu pierwszy ząbek:)
Ząbkowanie póki co nie jest jakieś straszne. Pawełek ładnie śpi w nocy i całymi dniami jest bardzo radosny.

Wczoraj miał trzecie szczepienie i znów nam go zważono i zmierzono. Waży 7,5 kg i mierzy 68cm. Wysoki podobno jak na 5 miesięcy.
No i to w zasadzie tyle u nas:)


Życzę wszystkim WESOŁYCH ŚWIĄT:):)!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dziś doszedł nam drugi ząbek, wiec prawie na raz wyszły dwie jedynki.
Pawełek nadal super grzeczny i wesoły:)

No to teraz wypatrujemy górnych jedynek:)

A co Tu taka cisza w ogóle?

Kropeczka? Emilka? jak wasze dzieciaczki??

Pozdrawiamy:)
 
Witam świątecznie :)
I od razu życzę Wesołych Świąt! Choć zostało tylko jutro...

Kurczę jakoś nie było czasu wcześniej tutaj wpaść, bo natłok zajęć przed Świętami, bo oprócz zwykłych Świąt mamy przyjęcie chrzcinowe Milenki :)

A u nas super! Chociaż Milenka troszkę przeziębiona, na chrzcie w kościele ksiądz ją zaraził chyba (kaszlał jak gruźlik) no i w dodatku wiało wtedy niemiłosiernie... Miała być szczepiona, ale musiało to być przełożone. Ale nie ma poważnej infekcji tylko trochę zaczerwienione gardełko i katarek, który niestety ją męczy :( Ale już jest lepiej trochę...

No i tak poza tym to taka wesoła z niej Kobita, że ho ho. Coraz bardziej kontaktowa i aktywna,śmieje się całymi dniami i wzdycha, mało płacze - przekochana jest :)

A oprócz tego to dużo gotowania, sprzątania, pieczenia, itp. :) Ale też chwile na wspólne we trójkę zabawy, bo takich chwil w tygodniu jak Tatuś w pracy nie ma, a w weekendy jak Mamusia w szkole też nie ma :(

GRATULUJĘ PAWEŁKOWYCH ZĄBKÓW!!! SUPER! :)

Pozdrawiamy również :*
 
Wczoraj miał trzecie szczepienie i znów nam go zważono i zmierzono. Waży 7,5 kg i mierzy 68cm. Wysoki podobno jak na 5 miesięcy.
No i to w zasadzie tyle u nas:)

jezuuu... mój ma 3,5 miesiąca i waży 8,100 kg i ma 72 cm! toż to kolos a nie wysoki...! :-D

Kurczę jakoś nie było czasu wcześniej tutaj wpaść, bo natłok zajęć przed Świętami, bo oprócz zwykłych Świąt mamy przyjęcie chrzcinowe Milenki :)

my jutro chrzcimy, trzymajcie kciuki bo się strasznie boję :baffled:
 
jezuuu... mój ma 3,5 miesiąca i waży 8,100 kg i ma 72 cm! toż to kolos a nie wysoki...! :-D



my jutro chrzcimy, trzymajcie kciuki bo się strasznie boję :baffled:

Ojjj to naprawdę duży chłopaczek :D:D:D

Nie ma się czego bać! Ja też miałam stresa jak cholercia, a Milenka calutką mszę przespała, a oprócz tego jak ksiądz zaczął polewać jej główkę wodą, to zaczęła się słodko uśmiechać przez sen :) Aż nasz kościelny, słynący ze swej kamiennej wiecznie twarzy, zaczął się śmiać :D

Chociaż Wasz Duży Niuno to pewnie spać nie będzie, ale myślę, że będzie grzeczny i też czymś na pewno księdza rozśmieszy ;)

To powodzenia i napisz, jak było :)
 
Witajcie!!
Nie miałam wcześniej czasu tu zajrzeć... Więc życzę Wam wesołych świąt teraz (jeszcze parę godzin zostało) ;)

Kkropeczko dużo zdrówka dla Milenki!!
Uważaj na nią!! Oby katarek szybko minął!!:):*

Viktoria gratulujemy pierwszego ząbka!! To już 5 miesięcy... Rany, jak ten czas leci ;D

U nas dziś minęły 3 miesiące od narodzin Adasia w wyniku czego pół nocy nie przespałam, bo wspominałam, że 3 miesiące temu nie spałam, bo bolało ;)
My ząbków nie mamy, ale za to mamy cudowne usmiechy :D i gaworzenie ;D i piszczenie ;D i jest suuuper ;D

W czwartek byliśmy na szczepieniu też :)
Adaś na szczęście dobrze je przeszedł :) chociaż ciut marudny jest do dziś :)
A waży 7200 g i ma 61, 5 cm ;)
Też mam kolosa hihihi ;D
Ale dobrze, niech rośnie maleństwo!!:)

Cherie kciuki za chrzciny!! Nie bój się!! Będzie grzeczny Daniel :):*
 
U nas w czasie świąt było 11 chrztów...ale dzieci grzeczne, nie można powiedzieć żeby jakoś płakały szczególnie dużo.
Też czekam na relację z chrzcin:)

No to mój Paweł chyba naprawdę nie jest taki ogromny jak wszyscy twierdzą...

Za dwa tygodnie jedziemy do Warszawy...kilka godzin nam zejdzie w jedną stronę. Ciekawa jestem jak Paweł to zniesie, tym bardziej, że jedzie z nami pies:)
Ciesze się na ten wyjazd i niepokoję...no ale trzeba będzie sobie poradzić.
Ciekawa jestem ile postojów będzie po drodze...eh...

Paweł strasznie chce siadać. Aż strach go zostawić samego na chwilę, bo się podciąga brzuszkiem i siada. Ale jest jeszcze za słaby żeby się utrzymać na siedząco bez podparcia, więc leci na boki. Jeszcze troszkę i będzie siedział samodzielnie.

W szoku jestem bo coraz częściej je samodzielnie. Dam mu butlę i sam ją sobie trzyma i odsysa powietrze... Czasami mu się nie chce, ale coraz częściej ma ochotę na trochę samodzielności. I tak oczywiście muszę siedzieć obok niego i pilnować żeby sobie smoczka do oka nie wsadził lub się nie zakrztusił, ale fajnie jest.

Pozdrawiamy:)
 
no i mamy już aniołka :tak:
Danielek jako diabełek dał ostro popalić - zafundował wszystkim koncert na wejście... dopiero jak organy zagrały to się uspokoił (czytaj zszokował i patrzył na wszystko z rozdziawioną buzią). na kazaniu zaczął gadać i tak przegadał do komunii świętej - ksiądz gdy polewał mu główkę wodą to myślałam że się posika ze śmiechu - no normalnie piącha do dzioba i dawaj... mój szkrab to ma gadane po mamusi.
no zrobił furorę, przy nakładaniu szatki ksiądz powiedział: "Daniel, chłopie, Ty sam sobie będziesz ją trzymał", przy błogosławieństwie się zachichrał na głos to i ksiądz w śmiech.
zasnął dopiero przy komunii.

a ręce to mnie bolą jak cholera, przez całą mszę dźwigałam ponad 8 kg Maleństwo, normalnie mam zakwasy! a mięśnie to mam już lepiej wyrobione jak Pudzian :szok::-D

tak wyglądał mój Królewicz (tu z babcią):
obraz003j.jpg

a tu macie próbkę nawijki Danielka :-D
[video=youtube;ZxJN_DEZ6ts]http://www.youtube.com/watch?v=ZxJN_DEZ6ts[/video]
przepraszam że z takiej perspektywy ale on nie czuje się swobodnie przed kamerą :-D


a tak poza tym to od jutra zaczynam dietę Dukana, trzymajcie kciuki! muszę zgubić chociaż te 10 kg co mi zostało do wagi sprzed ciąży, a chciałabym dwa razy tyle :sorry2:
 
No to mieliście wesoło:-) Dobrze, że dzidzia wesoła:-) W końcu to było jego święto więc zachował się jak gospodarz- zabawiał towarzystwo:-D:-D

No faktycznie rozgadany:-) Mojemu też się buzia nie zamyka i również kamera go peszy:tak:

Koleżanka ma córcię ponad roczną która cały czas milczy...nawet nie gaworzyła. Jedyne słowo jakie wypowiada to "NIE":-), to ja już wolę takie rozgadane maluchy jak nasze:-).

Zobaczysz za kilka tygodni jak będzie gadał. Przestanie go zadowalać monolog i będzie wymagał prawdziwej rozmowy. Albo Ty albo tatuś będziecie siadać na przeciw niego i udawać, że go rozumiecie i gadać z nim, wtedy będzie w raju, inaczej wrzask...tak teraz jest u nas:-) A im bardziej się przy tym będziecie wygłupiać tym fajniej dla malucha:-D:-D:-D
A tak teraz wygląda Pawełek:)

Zobacz załącznik 233354
 
reklama
No to mieliście wesoło:-) Dobrze, że dzidzia wesoła:-) W końcu to było jego święto więc zachował się jak gospodarz- zabawiał towarzystwo:-D:-D

No faktycznie rozgadany:-) Mojemu też się buzia nie zamyka i również kamera go peszy:tak:

Koleżanka ma córcię ponad roczną która cały czas milczy...nawet nie gaworzyła. Jedyne słowo jakie wypowiada to "NIE":-), to ja już wolę takie rozgadane maluchy jak nasze:-).

Zobaczysz za kilka tygodni jak będzie gadał. Przestanie go zadowalać monolog i będzie wymagał prawdziwej rozmowy. Albo Ty albo tatuś będziecie siadać na przeciw niego i udawać, że go rozumiecie i gadać z nim, wtedy będzie w raju, inaczej wrzask...tak teraz jest u nas:-) A im bardziej się przy tym będziecie wygłupiać tym fajniej dla malucha:-D:-D:-D
A tak teraz wygląda Pawełek:)

Zobacz załącznik 233354

śliczny maluch i śliczna mamusia :-) a jakie piękne ząbki ma Pawełek.
Daniel już wymaga rozmowy. a dzisiaj mi normalnie sam usiadł... :szok: skubaniec ma tak wyćwiczone mięśnie brzucha że sam się podciągnął i siedział (na swoim bujaczku, dobrze, że był przypięty pasami). już ani oka z niego nie można spuścić. rozwija się ponad normę - ma tylko niecałe 4 miesiące :baffled: i nie wiem czy się cieszyć czy martwić.
 

Podobne tematy

Do góry