reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Lilonka - dobrze,ze umowilyscie sie na jeszcze jedna wizytę,ale przede wszystkim musimy miec na uwadze błędy pomiaru,jak pisze Rozyczka. Moze Zuzia jest gdzieś "scisnieta"? Oczywiscie trzeba sprawdzac dla spokoju,ale najważniejsze,żeby oboje przy porodzie mieli powyżej 2000 g i wszystko prawiowo rozwinięte. A tak bedzie! To dwie osobne istotki,kazda rosnie w swoim tempie. Ale sn???!!!!!!

Generalnie nie przejmuje się tym tak jak przy pierwszym pomiarze, na którym wyszła różnica. Dziś śniło mi się, że byłam na usg i lekarka po prostu wyciągnęła maluchy z brzucha i położyła na wadze (było 300 g różnicy:-D), a potem wsadziła je z powrotem:szok: Nawet jakby nie brać pod uwagę usg szpitalu - to maluchy urosły przez 4 tyg w miarę równo 800g i 1000g
 
reklama
kurcze, Lilonka, ciekawe co wam powie ordynator. dla mnie to tez jest teraz sytuacja jak najbardziej na czasie. ale tez sie pocieszam ze mimo, ze w 24 tyg Wiktoria byla wieksza (710g a Antos 670g) i teraz Antos przerosl Wike (A- 1400g, W- 1200g) to caly czas najwazniejsze jest ze oni oboje rosna. moze to kwestia wlasnie roznicy- chlopiec/dziewczynka? moja ginka tez mi powiedziala zebym troche bardziej teraz spala na prawym boku (Wika jest po lewej stronie) tak zeby Antos nie przyciskal jej za bardzo, bo moze wtedy ona ma mniejszy dostep do zawartosci odzywczych z pepowiny, moze Antos ja gniecie? napisz koniecznie co powiedzial ordynator. aha, jeszcze napisz, prosze, jak byly poprzednio ulozone twoje blizniaki, u mnie jest Wika od poczatku glowkowo a Anots poprzecznie i nie wiem jak on moglby sie przekrecic...
 
Sodie, gratulacje świeżo upieczona mamusiu! Wracaj szybko do domku!

Lilonka, ja na Twoim miejscu zbytnio bym się tą różnicą w wadze nie przejmowała. Po ostatnich pomiarach tez sie stresowalas a w szpitalu wyszlo wszystko ok. Myślę ze z tymi pomiarami duzo zależy od sprzętu i umiejętności lekarza. Potraktuj to jako nieprecyzyjnosc pomiarów a dla pewności sprawdz u ordynatora. I daj znac jak z porodem. Moj lekarz prowadzacy caly czas twierdzi, ze jesli dzieci bylyby ulozone glowkowo i nie były zbyt duze to nie ma wskazan do cesarki. Szok! Ja na dzien dzisiejszy wolałabym cesarke.
 
Lilonka - nie daj się sn! Jeśli nie jesteś do niego przekonana to nie ryzykuj. Szkoła rodzenia pomaga, ale bez niej natura sama Ci podpowie. Pytanie tylko czy będziesz potrafiła się wystarczająco rozluźnić, co przy bliźniakach jest obowiązkowe?

Kretowinka - nawet nie wiedziałam, że spanie na którymś z boku może mieć jakieś konsekwencje:szok:. Ja tam ciągle słyszę o spaniu na lewym, ale sama śpię na obu, bo inaczej bym zwariowała. A co do ułożenia to u mnie Pawełek początkowo był pośladkowo i w 29 tygodniu fiknął na główkę. Nawet nie wiem kiedy! Możesz nawet nie poczuć!

Ja dzisiaj wzięłam się za pakowanie torby. Właśnie spakowałam chłopaków, może wezmę się jeszcze za siebie:-)
 
Tigla - to ja kupiłam ABC Design używany - u mnie nie są przetarte spacerówki w ogóle - wyglądają praktycznie jak nowe oprócz drobnej dziurki pod nogami jednej ze spacerówek, w zasadzie niewidocznej - poprzedni właściciel mówił, że jakiś przechodzeń wrzucił peta i wypaliło.

Różyczka -gratuluję chłopców :)))

Dziewczyny tak czytam o problemach z mierzeniem dzieci na usg - a to wasi lekarze nie robią stop-klatki?? mój złapie moment, że ma malucha i zatrzymuje obraz - tamten sobie dalej skacze, a gin niezależnie mierzy nóżkę czy inną część ciała.

Witam nowe Mamusie :)))

Sodie - gratuluję dzieciaczków !!!! :) :) :):-):-):-):-)

Iilonka - mam nadzieję, że te pomiary rzeczywiście są niemiarodajne i Zuzia gdzieś się ściska, że jest taka różnica. Nie raz tu dziewczyny pisały o dużych różnicach w wadze dzieci z usg a rzeczywistej wadze po urodzeniu.
W każdym razie dobrze, że się wybieracie na rozmowę z ordynatorem.


U mnie z gorszych przypadłości - strasznie bolą mnie stawy i miednica, pachwiny. Z łóżka wstać nie mogę, a jak przekręcam się w nocy to wszystko mi strzela w biodrach i ogólnie czuję się jak staruszka 80 letnia.
I ostatnio spać nie mogę przez zatkany nos - nie żebym miała katar, ale nos mam tak opuchnięty od wewnątrz, że brakuje mi powietrza. Dzisiaj w nocy mój B. obudził mnie, bo myślał że coś złego mi się śni i szlocham przez sen, a ja po prostu wzdychałam mocno, bo mi powietrza brakowało.
Miałyście tak? Myślicie, że można używać kropli do nosa, które trochę obkurczą naczynia krwionośne?

O porodzie zamierzam gadać z moim ginem na następnej wizycie - ciekawe co mi powie w tym temacie. Też mam obawy o poród naturalny, tzn. że dzieciaczkom mogłoby się coś stać..
 
Kretowinko -u mnie jeszcze na usg z 6.02 Zuzia była główkowo, a Maciek pośladkowo - trochę poprzecznie. Nawet nie wiem kiedy fiknął. Myślałam, że to nie możliwe, a tu maluchy wycięły mi taki numer ;-).
Miss - będę rozmawiać z ordynatorem odnośnie cc. Tak naprawdę jesteśmy zdecydowani nawet dać kopertę jak by co.

Pachnąca - oczywiście że robią stop-klatkę. Problem z mierzeniem bliźniaków jest taki, że jedno pcha się na drugie. U nas np Maciek pchał się dupką na głowę Zuzi. I przez to pomiary mogą być zakłamane, że jeden maluch jest bardziej ściśnięty. A poza tym usg nie są dopasowane do ciąż bliźniaczych - tylko robią wyliczenia jak dla pojedynczych.
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny a w ktorym tygodniu robia usg połówkowe ? u mnie obie dziewczyny położone są główkami w dół mam nadzieję że się przekręcą bo nie chce sn :no:
 
Beata3- usg połówkowe robią +/- 20 tc, a co do sn i cc to chyba wszystko zależy od lekarza na porodówce i od ułożenia dzieciaczków, ewentualnych chorób które są przeciwwskazaniem do sn lub wskazaniem do cc. Co szpital to pewnie w każdym inna decyzja... Beatka a nasze dzieciaczki to jeszcze ze sto razy zmienią swoje ułożenie pewnie:) więc nie ma się co na zaś martwić że będzie sn.:-)
 
Hej dziewczyny!
Rozyczka82- my tez imion jeszcze nie mamy. Kazdemu podoba sie co innego... Ale namawiam meza na jakies uniwersalne,tak zeby pasowaly i w Pl i w NO. Mi osobiscie bardzo podoba sie Lily i Karen, ale to z sentymentu:)

Lilonka
- mam kolezanke, ktora urodzila sie o kilo wieksza od swojej siostry blizniaczki. Podobno roznica w wadze jest sprawa normalna. Fakt, trzeba to kontrolowac, ale jesli dzieci przybieraja na wadze to tylko sie cieszyc. Gorzej jest w sytuacji kiedy to blizniaki jednokosmowkowe dwu/jednoowodniowe. Wedy taka roznica moze byc oznaka syndromu TTTS. Wiem, bo sama przez to przechodze. Male maja wspolne lozysko i powinny pobierac tyle samo, a pobieraja roznie. Jest gdzies w necie super opisane na ten temat. Wtedy taka ciaza jest pod stala kontrola lekarzy.

Porod sn
''grozi'' i mi. Sama juz nie wiem co lepsze...:/ A to juz tuz, tuz...
 
reklama
miss- a propos spania na lewym boku: wzdluz kregoslupa, po jego prawej stronie, biegnie zyla glowna ktora zaopatruje organizm i lozyska w tlen. spiac na plecach badz na prawym boku uciska sie te zyle. ale bez przesady, jesli spisz sobie tak jak lubisz a dzieciom zaczyna brakowac tlenu to sie zawsze obudzisz i bedziesz tez miala dusznosci i klopoty z oddychaniem wiec natrualnie zareagujesz przekrecajac sie tak, aby juz tej zyly nie uciskac. dlatego jest zalecane w ciazy spanie na lewym boku. natomiast przy ciazy blizniaczej jest trudniej, bo jest dwoje dzieci i zawsze uciskasz jedno spiac na dowolnym boku, a brat/siostra jeszcze dociska to biedactwo z gory. tak jest moze u mnie i lilonki i w podobnych przypadkach. ale tez nie jest to jedyny powod roznic w wadze, bo dzieci sa w workach owodniowych, ktore je chronia, wiec moga byc tez inne przyczyny.

pachnaca- znam problem opuchnietej sluzowki nosa od prawie samego poczatku ciazy, to jest bardzo uciazliwe i mozesz sobie tylko pomagac naturalnymi sposobami, badz woda morska. natomiast spraye do nosa obkurczajace naczynia krwionosne sa w ciazy niewskazane, bo obkurczaja naczynia nie tylko w nosie, ale moga rowniez obkurczyc naczynia w lozyskach! wiadomo, ze to tego nie chcemy. wiec pozostaje tylko cierpiec i nawilzac nos w nocy po kilka razy...
 
Do góry