reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
to ja po wizycie u lekarzy już jestem. Najpierw moja ginekolog, znowu powiedziała, że wydaje jej się że obie będą dziewczynkami, ale ta jedna cały czas schowana. I maluchy w końcu zaczynają nadrabiać powoli, jedna waży 0,9kg a druga 0,7kg, jeszcze 3 tygodnie temu nawet pół kilo nie ważyły:) szyjka jest w normie chociaż sprawdzała tylko palcem, macica miękka czyli bóle brzucha pewnie od rośnięcia takie okrutne mam:p i schudłam 3kg od ostatniej wizyty:D

później poszłam do internisty i okazało się że mam anginę, od jutra antybiotyk:/
 
Czesc laleczki! Claudia no to super bable rosna w sile tak trzymac Youssta jeszcze troche i wystapisz na Discovery Channel w Superhero:D Dziewczynki Zdrowych Wesolych, niech dzidziusie siedza w brzuszkach jak najdluzej! Ja dostaje relanium, fenek w kroplowce i moge wstawac tyłko na siusiu... Dzisiaj pigula przyniosla mi Gynalgin, bo przyszly wyniki biocenozy i niestety mam 3-stan zapalny. Pewnie jak dojda wyniki posiewu i antybiotykogram to doloza antybiotyk. Tymczasem swieta i pewnie N.Rok spedze w szpitalu. Ale mam ten komfort psychiczny, ze ciagle jestem pod nieustanna opieka, wiec jakos daje rade. Trźymajcie kciuki:-*
 
Yummy_mummy_82
user-offline.png
trzymam:-) kciuki
kla00dia
user-offline.png
-zdrowia życzę:-)
 
Yummy_mummy_82
user-offline.png
biedactwo:-( to zapowiada się długi pobyt w szpitalu, ale najważniejsze, że szybko wszystko zostało wykryte i rozpoczęto leczenie:) trzymaj się cieplutko i wracaj prędko do domku w pełni zdrowa:*

a dziś o 5 rano moje dziewuchy pofiglowały sobie, jak się obudziłam to miałam wielką gulę z jednej strony brzucha:p ciekawe czy walczyły o miejscówkę:p i tak ta z lewej jest poszkodowana, bo leży sobie w kąciku, a ta druga na środku brzucha (zupełnie jak my z M w łóżku, ja leże przyklejona do ściany a on na środku i jeszcze potrafi nogę czy ręke położyć na mnie):p. Taki sytuacje to chyba tylko my możemy doświadczyć, mamy pojedynczych ciąż widzą wystającą nóżkę czy rączkę, a ja całe dziecko(tylko nie wiem czy to przód czy tył był):p
 
u mnie 26kg na plusie :szok::szok::szok:

kl00dia - u mnie odwrotnie, z lewej strony brzucha leży chłopiec i on daje czadu z kopniakami, dziwczynka jest "spokojniejsza". Ale fakt, takich atrakcji to przy pojedyńczej ciąży nie miałam.

yoummy_mummy - ja to teraz bardziej nadawałabym się do występowania w Animal Planet w roli hipopotama :-D Szkoda że święta i NR w szpitalu, ale masz rację że tam jest bezpiecznie, zwłaszcza że maluszki jeszcze trochę powinni posiedzieć w brzuszku.

Tossa - urocze dzieciaki i juz nie takie malutkie :))

niuleczka - nie przejmuj się tym karminiem. Jak nie będziesz miała pokarmu to z powietrza przecież nie nabierzesz. Terrorowi laktacyjnemu mówimy stanowczo nie! Ja chciałabym karmić piersią, ale jak się nie da to włosów z glowy sobie rwać nie będę, a położne w szpitalu niech sie odczepią.

U mnie cisza, ale chyba nie muszę pisać jak się czuję :eek: Na dodatek walczę z tym katarem już od tygodnia. Odstawiłam też już całkowicie fenoterol. Coś czuję że ciężko będzie wytrzymać do nowego roku.. ale zobaczmy.

Wesołych Świąt mamuśki!! :))
 
reklama
Do góry