reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Ja też dopiero otworzyłam oczy i o dziwo nawet się wspałam. Humor umiarkowany z tendencia na dobry :-):-).
Agatka - możesz śmiało przywiatć etap złego nastroju i płaczu. Jakby nie było to prawie 21 tydzień. Już czas zaprzyjaźniać się z syndromem -humory.:-D
:-)
Dziewczyny u mnie 28 tydzień - :szok:
 
Hej dziewczyny!
Ja w końcu dziś miałam jako tako przespaną noc. Mój już nigdzie nie latał i od rana pogadaliśmy sobie na poważnie. Idziemy dziś do psychiatry i od jutra pójdzie na leczenie i na chorobowe w pracy. Leczenie trwa 2 miesiące, więc miejmy nadzieję, że po tych dwóch miesiącach jak wróci do roboty to szefowa go przyjmie na nowo, bo to bywa różnie, no ale teraz jego samozaparcie i motywacja jest najważniejsza! Mam nadzieję, że nie piszę tego za szybko, ale chyba wszystko jest na dobrej drodze.
Idę się jeszcze kimnąć na godzinkę. Później do Was zajrzę! Miłego dnia!
 
volka
user-online.png
-wspaniałe wiadomości:-)
walawenderki
user-online.png
-jeju jak ja bym już chciała być na tym etapie co Ty:-)
 
Witam po nieprzespanej nocy.
widze ze Wy juz prawie wszystkie jestescie na finiszu :) a mi tak wolno ten czas leci .. ;)

dzis pol nocy sie przemeczylam.. :( ,a jak juz udalo mi sie zasnac, to meczyly mnie takie sny ze od razu sie budzilam.. do tego bolal mnie strasznie brzuch :( (i tu mam pytanie) . w nocy ,wlasciwie zdarza sie to najczesciej jak leze..(od kilku dni) strasznie mi sie stawia na dole brzuch.. jest twardy i jak dotykam to czuje taka jakby wystawiona pileczke.. czy to jest normalne ? czy ktoras z Was miala tak na poczatku ciazy ? bo strasznie sie tym zamartwiam,a na usg ide dopiero w srode.. najchetniej to bym juz dzis pobiegla do mojej gp zobaczyc czy z maluchami wszystko wporzadku.. no ale za dwa dni mam usg genetyczne..


rainmanka i volka:
spoznione ,ale jak najbardziej szczere zyczenia urodzinowe :)

fantazjowa:
Sto lat Sto Lat :)) Spelnienia wszystkich najskrytszych marzen i duzoooo duzo cierpliwoci przy dziewczynkach:)
 
Ostatnia edycja:
Ewa- ja z Laurą miałam poród prawie książkowy... w nocy dzień przed terminem porodu zaczęłam mieć bóle delikatne,nasilały się,wstałam na siku i odszedł mi czop..poczekałam 3 godziny i pojechałam do szpitala.. dostałam kroplówkę i raz dwa urodziłam...
sam poród wspominam miło...ale po porodzie nie mogłam dojść do siebie mimo że sn.

A teraz boli mnie ciągle podbrzusze.. i co jakiś czas mi gazy odchodzą....i już się denerwuje że to może być początek porodu a ja siedze w domu..ale w sumie mam tak od soboty:-) nie wiem już sama...tak bardzo chciałabym do piątku zostać w domku jeszcze żeby mojej Laury nie oddawać do teściów:-( ale jak poczuje mocniejsze bóle to zawijam na szpital...kurde...tak czekam na jakieś inne objawy na odejscie czopa czy coś... wrrrrr:angry:
 
Paula Ty już spokojnie możesz rodzić:-)
Ja dzisiaj zauważyłam chyba lekkie ślady krwi.Teraz chodzę z podpaską.Stresa mam strasznego ,jeśli się powtórzy pojadę do szpitala na razie biegam do kibla i co chwila sprawdzam:-(
 
walawanderki 28tc to jest cos super :-)!!

Paulinka
ale boli podbrzusze jak na okres czy jak??Bo mi bardziej twardnieje i ból taki uciskowy,ale to chyba dlatego, ze mało miejsca mają.Eeee nie sadze zebysmy przegapiły moment kiedy sie zacznie ;-),chociaz tez wolałabym zby wody chlupneły albo czop odszedł.

asiia troche za wczesnie jak na stawianie sie brzucha..a łykasz magnez?Spróbuj 3x2 tabl i zobaczysz czy pomoze.Sroda juz niedaleko.

agatka a moze sie goliłas?kurcze krew to nie przelewki..
 
reklama
ewaw- no właśnie...to taki ból no nie wiem jak go określic..kurde ale utrzymuje się już od soboty...kurdeeee....nie wiem czy to jakis podświadomy stres czy co.. taki niby jak na okres,trwa z 20 minut i puszcza i potem za jakiś czas znowu...
czytam o przedwczesnym porodzie to pisza że wody odchodzą,że brzuch się opuszcza ,zmienia się wydzielina..a u mnie tylko albo aż ten ból..wiem marudze jak nie wiem..ale dzwoniłam do mojej byłej gin to mi mówi przecież dałam Pani skierowanie do szpitala..a wystarczyłoby żeby mnie przyjeła i sprawdziła czy już jest rozwarcie czy nie...


Agata- oj trzymam kciuki żeby było wszystko ok!! kładz się do łózka!!
 
Do góry