reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

volka,rainmanka najlepsiejszego dziewczyny!!Widze, ze dużo skorpionów mamy, a ja bardzo chciałam wytrzymać do 23.11, zeby moje dziewczyny skorpionami nie były ;-),bo jakos tak ciężko mi sie dogadac z tym znakiem zodiaku hihi.

Palinka jak miałam ktg to przy bólach okresowych tez nic nie wykrywało, ale jak sie brzuch postawił, to od razu juz szło do góry..co do zgagi bierz ze sobą rennie wszędzie, ja bez buteleczki gaviscony sie nie ruszam :-D.
 
reklama
Tossa - cieszę się, że już Ci lepiej
;-)volka, rainmanka - sto lat, duużo zdrowia i wytrwałości przy bliźniakach.

Volka - tak o jest z tymi chłopami z nimi czasami źle a bez nich jeszcze gorzej. Nie pozwól, żeby zmarnował Ci urodzinek. :-)

Paulinka - ja myślę , że to chyba jednak na tle stresowym. Ja przez moje wyniki na cytomegalie i płytki krwi PLT tak sie zdenerwowałam, że przez dwa dni brzuch stał jak oszalały, dzieci prężyły się i do tego ten dziwny ból. Ja dopiero dziś doszłam w miare do siebie


Youssta - i jak wyniki??? Leukocyty spadły ???

Magicworld - lepiej napisz co u Ciebie :-)

Sylwina87 - pamiętaj ,że jestem myślami jutro z Tobą :tak:

Agatko - pozdrów Monię również, mam nadzieje, że czuje się bezpieczniejsza

Dziewczyny co Wy bierzecie na uspokojenie ???
 
Ewaw ja skorpion i moje małe też... :)

a z tym ktg to pamietam że mi wychodziły jakies skurcze na tym gdy brzuch mi twardniał a mnie nic nie bolało i wszyscy wmawiali mi ze nie wytrzymam 2 dni a wytrzymałam w szpitalu prawie 3 tyg i gdyby nie zatrucie to kto wie do kiedy bym wytrymała.

a hydroxizinum to na pewno na recepte bedzie
 
Ewciu - rozmawałam z 3 lekarzami :szok: na ten temat, niby mnie trochę uspokoili . Ja muszę coś sobie zapodać, bo jak zadzwonili moi rodzice w piątek do mnie to zanosiłam się tak z płaczu, że słowa nie mogłam wydobyć z siebie.
A teraz mam wyrztu, że stresuje dzieci. Boże nic tylko się stuknąć młotkiem. Czy Wy też stałyście się humorzaste ?
 
reklama
Ewciu - rozmawałam z 3 lekarzami :szok: na ten temat, niby mnie trochę uspokoili . Ja muszę coś sobie zapodać, bo jak zadzwonili moi rodzice w piątek do mnie to zanosiłam się tak z płaczu, że słowa nie mogłam wydobyć z siebie.
A teraz mam wyrztu, że stresuje dzieci. Boże nic tylko się stuknąć młotkiem. Czy Wy też stałyście się humorzaste ?

nooo i chyba tak zostanie do końca, mnie tak łatwo z równowagi wytrącić..ostatnio mam faze mega nerw albo ryk tak jak piszesz nie do opanowania.To hormony..zreszta zycie zyciem i nie da sie ciągle być optymistycznym,szczęsliwym i zadowolonym:no:.
 
Do góry