reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Anulka u jednego z moich chłopców odkryli też "bright spot" tyle, że po polsku lekarz nazwała to ogniskiem echogenicznym bodajże, a nam powiedziała, że to tak jakby "pieprzyk" na serduchu. Powiedziała dokładnie to samo. Nie martwić się, bo to nic nie znaczy, jeśli nie idą za tym inne objawy. U nas nie ma tych "innych". Wszystkie szlaczki z serca były super. Na koniec powiedziała, że to często jest i znika i uważa się to za "zjawisko ultrasonograficzne" jedynie. Nie martw się;-)tym za bardzo - szukaj pozytywów i na nich się skupiaj, to one cieszą - ich waga, ciałeczko, minki, to, że są - cudowne! Życzę mnóstwa pozytywnych myśli:-)

Madzia842 jakoś milej mi się zrobiło, gdy przeczytałam, że masz jak ja z tym brzuchem. Ja i mój wyalienowany brzuch, mój- nie mój;-)
Onna, Iws - "twardnieje brzuch" - skąd wiecie, że twardnieje? Tzn. ja na górze żołądek na mięciutki, ale już dół brzucha jest twardszy. Czy to znaczy, że mi też brzuś twardnieje? Nie dotykałam nigdy brzuchola innej mamy i nie wiem za bardzo jak oceniać swój? Mam niby zalecenie od lekarki, która mi raz pobierała posiew, żeby łykać no-spę. Spytała, czy ja często mam taki twardy brzuch. Tylko, że dla mnie to była normalka, nie zwróciłam na to uwagi. A moje lekarz prowadząca nie skomentowała mojej "twardości". Ostatnio mnie ciągnie jakby, wtedy staram sie odpocząć i nie łazić. Czy mówimy o tym samym "twardnieniu"?
Biorę już teraz antybiotyk, trilac, żelazo, witaminki, eutyrox, selen. Jakoś dużo tego:no: to jeszcze no-spę mam brać? Już nie wiem...

Łóżeczka, wózki - jakies pierwsze wybory już mamy. Tyle, że teraz jesteśmy przed remontem, zaczynamy 15.11 i tak bym chciała wyrobić się przed świętami...:eek:
 
Śliczne to pierwsze łóżeczko!! Ja nie dopasowuję koloru do płci. Ale jak to napisałaś i zaczęłam się zastanawiać to pomyślałam że dla dwu- trzyletniej dziewczynki fajnie pasują białe mebelki w pokoju, ale dla chłopca to już niekoniecznie...no chyba żeby przyozdobić takie białe meble i przerobić na takie o wzorze marynarskim?
 
Witajcie kochane:)
dawno nie zaglądałam, ale nie widze, zeby ktoś za mną tęsknił;-)

Milenka sliczna fotka z USG- buxka jak u niemowlaczka.

Ja mam dzis wizytę u mojego gina, a w środe 4D i połówkowe u specjalisty w Gdąnsku.
Niestety teraz leżę - przeziebiona na maxa jestem i staram się wyleczyć homeopatią i herbatkami z miodem. Do tego remontu końca nie widać i juz mam wszystkiego dość.

Fajne łóżeczka wklejacie, ja napewno będe brała brąz jakiś orzech, czy cuś, ale to musze jechać do sklepu poogladać. Wózek już wybrałam i wklejałam w temacie o wózkach blixniaczych
easy walker duo.

Jetsem ciekawa jak tam moje szkraby dzisiaj, bo kopia oboje mocno.

Co do rozstpów, w pierwszej ciązy wypróbowałam wszytskie dostepne na rynku i te po 20zł i te po 100 parę. I w sumie na brzuchu nie mam ani jednego, ale za to na piersiach i udach mi sie dostało. teraz uzywam fisan i foliacti. Wydaje mi się, ze to uwarunkowane genetycznie, ale nawilżenie dodatkowe też pomaga.

Zdróweczka dla Was!!

Ach- anullka gratuluje zaliczonej magisterki!!!!!!
no i serdecznie witam nowe foremki;-)
 
Witajcie kochane:)
Ja mam dzis wizytę u mojego gina, a w środe 4D i połówkowe u specjalisty w Gdąnsku.

ja również za dwie godziny biegnę na wizytę i nie mogę się doczekać aż zobaczę dzieciaczki. Może dziś dowiem się jaka płeć? Idę z mężem więc tym bardziej jestem ciekawa jakie będą jego reakcje jak zobaczy bąble.
 
Witajcie dziewczyny :-)
Ale tu sporo ciekawych tematów się pojawiło! Fajne łóżeczka - też muszę już zacząć jakichś szukać, ja myślałam o całkowicie drewnianych, nawet nie malowanych, ale pewnie jeszcze zdaży mi się nie raz zmienić zdanie.
U mnie zaczęły się niestety schody - po poniedziałkowych skurczach na wtorkowej wizycie okazało się, że szyjka mi się skróciła i lekko otworzyła z zewnątrz :-( Obecnie mam 35mm a 2 tyg temu miała 42mm. W dodatku prawdopodobnie mam grzyba :-( Zrobiłam posiew i wynik mam dopiero w pon. To jednak nie koniec. Dziś jednak zauważyłam zielonkawy śluz na wkładce, co prawda w niewielkiej ilości ale nieźle mnie przeraził. Jutro znów idę do gina - prawdopodobnie ma to związek z grzybem (oby to nie wody płodowe) i jeśli tak to dostanę globulki w ciemno. Po odebraniu wyniku w pon zweryfikujemy czy glubulki były trafione. Trochę się martwię tym wszystkim...
 
Onna, Iws - "twardnieje brzuch" - skąd wiecie, że twardnieje? Tzn. ja na górze żołądek na mięciutki, ale już dół brzucha jest twardszy. Czy to znaczy, że mi też brzuś twardnieje? Nie dotykałam nigdy brzuchola innej mamy i nie wiem za bardzo jak oceniać swój? Mam niby zalecenie od lekarki, która mi raz pobierała posiew, żeby łykać no-spę. Spytała, czy ja często mam taki twardy brzuch. Tylko, że dla mnie to była normalka, nie zwróciłam na to uwagi. A moje lekarz prowadząca nie skomentowała mojej "twardości". Ostatnio mnie ciągnie jakby, wtedy staram sie odpocząć i nie łazić. Czy mówimy o tym samym "twardnieniu"?
Biorę już teraz antybiotyk, trilac, żelazo, witaminki, eutyrox, selen. Jakoś dużo tego:no: to jeszcze no-spę mam brać? Już nie wiem...

Łóżeczka, wózki - jakies pierwsze wybory już mamy. Tyle, że teraz jesteśmy przed remontem, zaczynamy 15.11 i tak bym chciała wyrobić się przed świętami...:eek:

no wlaśnie ja się zastanawiam czy to twardnienie czy normalny stan. Jeśli jest twardszy, bo, powiedzmy, chce mi się siku, a potem mniej to chyba normalne. Ale jak czuję takie duże napięcie, którego wcześniej nie było to się martwię. Ale myślę też sobie że może po prostu urósl??? Ech, chyba trzeba gdzieś pójść do poczekalni i obmacać brzuszki innych mamusiek ;)
Aj też biorę prochó trochę, na szczęście zeszłąm już z duphastonu ale dwa razy dziennie po dwie luteiny, 3razy końska dawka magnezu, folik, acard, a ostatnio furagin na infekcję ukł moczowego :( Powinnam jeszcze łykać jakiś probiotyk i wapń bo przy tej dietce bez nabiału niedobory możliwe, ale czekam z tym aż przepędzę infekcję i jeden proch mniej mi zostanie. Widzę że jesteś taką samą entuzjastką leków jak ja :D Mnie jeszcze interesuje co może spowodować taki twardniejąćy brzuszek???

Onna -mi też twardnieje brzuch. Zaczął tak koło 16 tygodnia. Przez dwa dni było ciężko - nie mogłam się wyprostować i brzuch jakby miał wybuchnąć. Pojechałam do szpitala (moja lekarz miała dyżur) i dostałam nospe forte 3 x dziennie i Scopolan 3 x dziennie na zmianę. Leżałam w domu plackiem jakieś 4 dni i przeszło. Zauważyłam, że twardnienie pojawia się wtedy (wczoraj np. małam) gdzy się przeforsuję. Zaczynamy przygotowywać pokój i dużo chodziłam, stałam (nie dźwigałam!) i taka w ogóle zaaferowana latałam. Efekt było widac od razu. Także tryb życie na czas ciąży trzeba uspokoić i nospe rozkurczową brać. No i oczywiście badać szyjkę. Ja teraz będę miała sprawdzaną czy się nie skraca. Trzymaj się i nie denerwuj - to też powoduje skurcze mięści.
JA się jeszcze prostuję, ale jakoś zwróćilam uwagę że on twardszy niż wcześniej, Nigdy nie byłąm w ciąży to nie wiem jak to jest. Oszczędny tryb życia narzuca mi moja kondycja - dziś wyszłam z mamą na króki spacer do sklepu, nie było nas z godzinkę, mama dźwigała zakupy, a po powrocie ja padłam. Czy moja kondycja już taka pozostanie czy to przejśćiowy efekt 4 tygodni niewychodzenia z domu????

iws dzięi za łóżeczka. Spodobalo mi się też to pierwsze, ale nie wiem jak się sprawdzają listewki zamiast szczebelków???
A kolor dobieram do naszej sypialni - mamy w niej wielką szafę w zabudowei i inne mebelki w takim jaśniutkim beżu, brudnym bialym??? ciemną podłogę i nasze łóżko więc pomyślalam,że tamto łądnie by się zgrało. Nie chciałam łóżeczek z pełnymi bokami bo u nas będą one pewnie stały prostopadle do siebie a chciałąbym widzieć dziecko chociaż przez szczebelki. Jakoś inne mi się nie podobają i coś czuję że zostanie to lóżeczko.
Mam jeszcze pytanko - nie wiecie jak długo dziecko może spać w takim niemowlęcym łóżeczku?(chodzi mi o wielkość głównie)
 
u mnie wczoraj po wizycie jeden maluch koncertowo pokazywał siusiaka, drugi wcale. A, że mam jednojajowe tak więc będą 2 dodatkowe siusiaki. To w sumie będę miała 4 chłopa, zeby mnie rozpieszczali;-)
Jeden waży 362 g, drugi 371 g. Rozrabiają nieźle. Szyjka zamknięta- wszystko dobrze. Jeszcze w środę wizyta na 4D i usg genetyczne- połówkowe.

Wiecie ja w sumie, nie mam pojęcia o czym mówicie, jak piszecie o twardniejącym brzuchu. A jest to moja druga ciąża. Czasami mam tylko ciągnięcie w dół jak za dużo biegam. No i zauważyłam, ze po każdej wizycie jak badają mi szyjkę boli mnie następnego dnia tam.

Dostałam jakieś preparaty z żelazem na niedokrwistośc. ale tak to gut.

No i niech to choróbsko odejdzie ode mnie precz:eek:
 
Ewa gratuluję kolejnych "siusiaczków" :)
A co do wózków!
Ja żeby obejrzeć abc zoom obdzwoniłam ileś sklepów. W większości też mówili, że mogą sprowadzić od producenta, ale nie na oglądanie tylko kupowanie. W kilku w ogóle nie mieli na stanie wózków bliźniaczych. A mieszkam w Warszawie i wydawać by się mogło, że dostępność większa niż w innych miastach. Błędna myślenie. Nawet wyszło, że w tych większych sklepach mają ceny wyższe niż jakiś mały sklepik, który może mi wózek sprowadzić (jak obejrzę już gdzieś indziej :) ). PegPerego nam się nie podobał a wózków obok siebie nie chcemy.
My jeździmy ABC ZOOM:-)
A pytałaś w jupiter centrum na towarowej 22 - tam podobno mnóstwo wózków.

My poszliśmy trochę na łatwiznę i kupiliśmy chłopcom 2 łóżeczka turystyczne - obecnie na dzień jedno skałdamy i jest więcej miejsca bo mamy małe mieszkanko. Łózczka najbardziej sprawdziły się jak maluchy uczyły się siadać i wstawać - przewracając się nie uderzały główkami o szczebelki. Łóżeczka mialy podwójny poziom - dla noworodków -a ponadto dokupiliśmy zwykłe materacyki. DO tego jak jedziemy do Rodziów to nie ma problemu z łóżeczkami.
Pozdrawiam
 
reklama
Witajcie!
Jak dzisiejsze samopoczucie? ja przez tą pogode spać nie mogłam i chyba wstałam lewą nogą!:-( a mój mąż chyba mnie przechwalił u lekarza i wśród rodziny że śwetnie znoszę Fenoterol - od tego czasu czuje się ciągle zmęczona i nawet po małym spacerku itp mam zadyszkę jakbym biegała z godzinę... woda mineralna nie odstępuje mnie na krok! ale na szczęscie dzieciaki miewają się dobrze, bo od rana dają o sobie znać :-)
Moira: nie martw się - napewno będzie dobrze :-) słyszałam że niektórym w czasie ciąży szyjka się skraca i z taką "skróconą" szyjką bez problemu ciąże były donoszone :) Daj znać koniecznie po następnej wizycie - trzymam kciuki :tak:
Kurczę... nadal się ostro zastanawiam nad wózkiem... oglądaliśmy ABC zoom - fajny - i pewnie jak się zdecydujemy na wózek długi to pewnie kupimy właśnie ten.
Pozdrawiam
 
Do góry