A ile już twoi mają?Witaj, gratuluje
Sa tu mamy ktore tylko kp i daly rade, ale wiekszosc chyba jednak odciagala i karmila swoim z butli. U mnie udalo sie od początku kp + 1-2x dziennie mm. Bylo to dla mnie wygodniejsze, bo kladlam sie spac i pierwsze nocne karmienie robił maz, a ja spalam kilka h ciagiem. Odstawilam po 10msc
reklama
10,5A ile już twoi mają?
Kasiek-trzypak
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 9 Luty 2019
- Postów
- 50
Ja ściągam swój pokarm i podaje w butelce ale jestem jeszcze w szpitalu jak maluchy będą silniejsze i dłużej będą miały siłe to spróbuje z kp. Póki co za szybko usypiają na piersi.
Jutro lub w środę wychodzimy do domku.
Dzisiaj Olek 2300 a Nikodem 1975 gram. Wiec już prawie 2 kg
Apetyty mają wielkie. Jedzą już po równo. A jeszcze z dzień dwa temu Nikodem jadł polowe mniej od brata.
Dalej nie mogę się nadziwić jak te maluchy zmieściły się u mnie w brzuchu.
Jutro lub w środę wychodzimy do domku.
Dzisiaj Olek 2300 a Nikodem 1975 gram. Wiec już prawie 2 kg
Apetyty mają wielkie. Jedzą już po równo. A jeszcze z dzień dwa temu Nikodem jadł polowe mniej od brata.
Dalej nie mogę się nadziwić jak te maluchy zmieściły się u mnie w brzuchu.
Moje dziewczyny mają 9 miesięcy i karmię je tylko piersią bez żadnego odciagania laktatorem także da się polecam kupić dobrą poduszkę do karmienia ja mam Twinny Lu i używam jej nadal. Na początku trzeba się uzbroić w cierpliwość karmienia są długie, ale jak się karmi razem to idzie zaoszczędzić trochę czasu. Mi pokarm pojawił się dopiero na 5 dobę, do tego czasu były dokarmianne mm potem już tylko pierś. Początki nie są łatwe, ale myślę, że warto spróbować. Moje dziewczyny się najadały nie bylo jakiś płaczów, a waga dobrze im rosł, pediatra to bardzo mocno kontrolował i zachęcał do dalszego karmienia. Jak bedziesz miała jakieś pytania to śmiało pisz
Ja po pierwszej ciąży mam traume związana z laktatorem.. więc żadne odciąganie nie wchodzi w grę. Nie chcę też siebie i dzieci katować cyckoterrorem ,bo tak wypada.. zastanawiam się czy od razu nie odpuścić i karmic mm.
Szybko ten czas leci. Moi już 7,5. A wydaję się że dopiero co urodzili się
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Cześć Dziewczyny Jestem ,,na codzień" na wątku Lutóweczki 2020 i byłam ciekawa czy tu też gdzieś rozmawiają przyszłe mamy bliźniaków i trafiłam na Was czy można dołączyć ? Jestem w 13 tyg termin na połowę lutego. Dwujajowa dwukosmówkowa. Mam też córeczkę 2,5 letnią. I jestem z gdanska Pozdrawiam ciepło!
mama płci męskiej
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2018
- Postów
- 337
Oczywiście , że możnaCześć Dziewczyny Jestem ,,na codzień" na wątku Lutóweczki 2020 i byłam ciekawa czy tu też gdzieś rozmawiają przyszłe mamy bliźniaków i trafiłam na Was czy można dołączyć ? Jestem w 13 tyg termin na połowę lutego. Dwujajowa dwukosmówkowa. Mam też córeczkę 2,5 letnią. I jestem z gdanska Pozdrawiam ciepło!
Gratulacje :-)
Ja miałam tak dokładnie rok temu. Termin był na 13lutego, a urodziłam 22stycznia. A mieszkam niedaleko, bo ok 60km od Gdańska
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
Hehe no właśnie nie ma to jak terminy w ciąży bliźniaczej lepiej się nie przyzwyczajać a super! tak się właśnie zastanawiałam jakie szpitale wybierają mamy z tych okolic ja ostatnio zaspa ale jestem otwarta na zmianyOczywiście , że można
Gratulacje :-)
Ja miałam tak dokładnie rok temu. Termin był na 13lutego, a urodziłam 22stycznia. A mieszkam niedaleko, bo ok 60km od Gdańska
Gratulacje! Jak znosisz ciaze? Jak sie czujesz?Cześć Dziewczyny Jestem ,,na codzień" na wątku Lutóweczki 2020 i byłam ciekawa czy tu też gdzieś rozmawiają przyszłe mamy bliźniaków i trafiłam na Was czy można dołączyć ? Jestem w 13 tyg termin na połowę lutego. Dwujajowa dwukosmówkowa. Mam też córeczkę 2,5 letnią. I jestem z gdanska Pozdrawiam ciepło!
reklama
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 946
DziękujęGratulacje! Jak znosisz ciaze? Jak sie czujesz?
A do teraz to szczerze mówiąc fatalnie,w porównaniu z 1 ciąża to niebo a ziemia.Od 5 tyg biorę duphaston dwa dziennie i do niedawna był jeszcze 3 pęcherzyk który dopiero co się wchłonął:O jestem na zwolnieniu od początku. Teraz powoli dochodzę do siebie.Muszę się też ogarnąć dla córy
Podziel się: