Małgoń
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Październik 2010
- Postów
- 267
stevensonova mi Inga też sie bardzo podoba, bardzo oryginalne. Zuch dziewczyna z Twojej Elizki Jak ona takie imię wymyśliła?
Co do terminu porodu, to dziwne, że gin zakłada, że ciąża zakończy się w 29 tygodniu? Czy on podjął jakieś kroki, żeby zapobiec wcześniejszemu porodowi (pessarium, leki rozkurczowe itp) i zabezpieczyć dzieciaczki jednak na wypadek wcześniejszego rozwiązania (sterydy na rozwój płucek)?
Szpital, w którym jestem opiekował się ciążą trojaczą i dziewczyna urodziła w 36 tygodniu. Wiem też, że opiekuje się jeszcze jedną ciążą trojaczą, ale jest ona jeszcze za mała, żeby była konieczna hospitalizacja. Widać, że z góry zakładają, że od pewnego etapu ciąża trojacza powinna być pod stałą kontrolą szpitala.
Milutek napędziłaś nam stracha
Poziomki nie denerwuj się! najważniejsze, że z dziewczynkami wszystko w porządku i z szyjką też! Mi kiedyś gin też nie zaznaczył, że refundowane, ale babeczka w aptece poprawiła
Ja miałam ochotę na MC w I trymestrze, wtdy gdy miałam wstręt do wszystkiego, to do tego "szitu" nie! i miałam taaaaaaaakie wyrzuty sumienia!
Kolorowych snów
Co do terminu porodu, to dziwne, że gin zakłada, że ciąża zakończy się w 29 tygodniu? Czy on podjął jakieś kroki, żeby zapobiec wcześniejszemu porodowi (pessarium, leki rozkurczowe itp) i zabezpieczyć dzieciaczki jednak na wypadek wcześniejszego rozwiązania (sterydy na rozwój płucek)?
Szpital, w którym jestem opiekował się ciążą trojaczą i dziewczyna urodziła w 36 tygodniu. Wiem też, że opiekuje się jeszcze jedną ciążą trojaczą, ale jest ona jeszcze za mała, żeby była konieczna hospitalizacja. Widać, że z góry zakładają, że od pewnego etapu ciąża trojacza powinna być pod stałą kontrolą szpitala.
Milutek napędziłaś nam stracha
Poziomki nie denerwuj się! najważniejsze, że z dziewczynkami wszystko w porządku i z szyjką też! Mi kiedyś gin też nie zaznaczył, że refundowane, ale babeczka w aptece poprawiła
Ja miałam ochotę na MC w I trymestrze, wtdy gdy miałam wstręt do wszystkiego, to do tego "szitu" nie! i miałam taaaaaaaakie wyrzuty sumienia!
Kolorowych snów