reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

ja sie wcale nie unoszę, widac tutaj mozna tylko napisac same dobre wspomnienia o porodzie, wiec ja nie mam prawa sie odezwac bo komus przeszkadza ze "strasze"-czym? ze napisalam ze wole cesarke? tez wyrazilam swoją opinie,nie napisalam nawet szczegółów i to moją opinią ktoś się uniósł...
 
reklama
Małgoń stres jest na pewno, ja jak tylko pomyślę o swojej jutrzejszej wizycie to zaczynam się bać. Ale jutro o tej porze będziesz już szczęśliwą mamą z dziećmi po tej stronie brzuszka. Trzymam jutro kciuki za Was
 
Kurcze za bardzo nie wiem o co chodzi, ale jeden porod przezyłam. łatwo nie było - wszystko trwało 20 godzin wiec nie mało, były bole nie było rozwarcia, jak sie rozwacie zrobilo to przeszły bole parte i tak kilka razy. jak juz parłam to tez szło srednio 9ponoc przy 3 bolu dziecko wychodzi, u mnie tak nie było). W koncu lekarz mi pomógł i troche Jule wypchal. Generalnie bez wdawaia sie w wieksze szczegóły porod w dalszym ciągu dla mnie nie jest najmilszym przeżyciem. GDybym teraz byla w pojedynczej ciąży to pewnie mimo wszystko zdecydowalabym sie na porod sn, ale juz ze znieczuleniem w zanadżu jakby co. Jednak ciąża okazała sie bliźniacza i szczerze wziąwszy pod uwage wczesniejsze doswiadczenia i to, ze porod nat nie jest dla mnie łatwy moze z racji mojej budowy to jednak mocno zastanawiam sie nad cc. Jak juz wczesniej powiedzialam boje sie tego, ze pierwsze sie urodzi nat. a drugie bedzie trzeba brac na cesarke. Jak powiedzial moj lekarz zdaza sie to zadko, ale sie zdaza. Ja jako pesymistka zawsze mysle, ze wszysto przydazy sie na pewno mi:-D.
 
Ale spor sie zrobil, mysle ze kociak nie chciala straszyc, ale ciezko nie straszyc bo wiekszosc porodow sn jest okropna (ja mialam cc ale wszystkie moje znajome rodzily sn i roznie to bywało), moja znajoma ur blizniaki sn i nienarzekala wcale. Moja siostra rodzila corke 3,5 kg bylo strasznie cala popekala bol itd a syn wazyl 4,3 i wyszedl na 2 parcia a jej sie nic nie stalo i bardzo ja nie bolalo, wiec zalezy, ja nawet jak nie wiedzialam ze maja byc blizniaki powiedzialam ze chce cc, nie wyobrazam sobie porodu sn!!
 
No wlasnie.kazda z nas miala inne odczucia:)a co do nast.porodu to ja bym jednak juz wolala zostac przy dwojce:)
Ja to "niestrasz"napisalam w kontekscie zartu!!!!!
 
Ostatnia edycja:
mam dwie koleżanki, obie mają dwojke dzieci i kazda z nich przy jednym porod sn, przy drugim cc. Jedna twierdzi ze jezeli ialby rodzic 3 raz to tylko sn, a druga ze tylko cc. Jak widac to indywidualna sprawa, zależy jak sie goi rana i przy jednym i drugim rodz. porodu, jaką masz położną, jaki masz prog bolu itp. Jest tak wiele czynnikow ktore moga wplywac na nasza poźniejszą ocene.
 
reklama
Hej dziewczyny...już nadrabiam co tam naskrobałyście dzisiaj:):-)

widzę ze się wywiązała dyskusja na temat porodów:) Fakt jest jeden - tak jak piszecie każda z nas przechodzi to inaczej i nie ma na nic w tej kwestii reguły:) Co ma być to po prostu będzie:);-):tak:

Anna- w takim razie czekamy na wieści z wizyty:)

Małgon- aż się ja denerwuje razem z Toba:) razem z dziewczynkami trzymamy mocnooooooooooo kciuki :-D
 
Do góry