reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

hehe moje to krecioly straszne szczegolnie Tomek, lapki pracuja wyrywa sobie ta butelke sam potem placze, caly brudny w mleczku wiec trzymam mu ta butle na ogol albo lapki przykrywam jakos.. no lekko nie ma.. i pranie codziennie, juz sie boje co bedzie jak zaczna jesc inne rzeczy. chyba druga pralke bede musiala kupic :)

Czy przy tym całym zamieszaniu i nie wyspaniu masz możliwość np. ugotować obiad, sprzątnąć w domu? A jak blizna po cesarce - coś czuć czy luzik?
 
reklama
Hej dziewczyny:-), witam w piękny piątkowy dzionek.
kropkibordo fajnie, że do nas dołączyłaś bo coraz mniej tych mamusiek w trójpaku:-).

Ciekawe co tam słychać u ayli, czy może któraś z was ma od niej wieści?

rainmanka super te Twoje fotki. Wszystkie bardzo mi się podobają. Ty chyba jesteś przede mną w kolejce do rozpakowania. Ojej to już naprawdę niedługo................:szok:

Pozdrawiam wszystkie dziewczyny:tak:
 
Musze tu nadrobić aż dwa dni ułłłła- no to się pewnie rozpisze:-)

Co do imion tez raczej damy po jednym- wystarczy nam ze musimy wymyślić dwa wiec kolejnych nam nie trzeba:)

Justella-
fajnie ze maluszki są grzeczne... podoba mi się Wasz styl karmienia- żeby sie nie męczyły pyk buteleczka....muszę to sobie zapamiętać- nic na siłe, i zaopatrzyć się w laktator:)

Jedynka
- podusie do karmienia mam cały czas na uwadze:-)- juz nawet sobie obserwuje pare modeli na allegro. Natomiast Twoje zdjęcie mnie powaliło- jest superowe!!

Monia- pisałaś o tych skurczach- to bardzo możliwe ze od wstrząsów i jazdy autem- ja choć mam dop.22 tydz.tez tak raz miałam i nie wiedziałam co się dzieje- na szczęście to była droga do lekarza wiec wszystko okazało sie ok i pod kontrola:) Poza tym Ty juz jestes tak wysoko ze macica pewnie sie szykuje do porodu i cwiczy :-)

Angel- tak dobrze trafiłaś- chodzi o taki rogal- dookoła ciała:)

Kropkibordo- witam nową koleżankę..niestety w sprawie pasa ci nie pomogę- nie używam i jakoś narazie nie mam takiej potrzeby:)

Rainmanka
- brzusio z kokardkami- słodziutki:)

Figa- cena poduchy nawet nawet:):-)

a my się uczymy więzi mama- maluszki. Jak przykładam rękę do brzusia to maluszki fikają...ale zaznaczam ze musi to być moja ręka- na męża tak nie reagują- wręcz przeciwnie- zapada wtedy cisza i spokój:-D..a on zawiedziony mówi: zona ja nic nie czuje:-(.
Opracowałam patent na przykładanie dłoni do brzuszka :-)
Mąż musi to zrobić niezwykle delikatnie i położyć ją by dotykała tak aby aby :-) Tak było jakiś czas temu jak wiecznie wyczekiwaliśmy na ruchy chłopców :tak: Teraz nie ma z tym problemu, bo kopią jak szaleni :happy:
 
Figa- no widzisz a moich dziewczyn to nawet nie rusza. Mąż przykłada rękę, trzyma nawet 20 min nieraz a one tak jakby udawały: nikogo tu nie ma :-):-)!!!
Potem ja się nakrecam że mój M sie nie wczuwa- jest mi przykro a nawet sie wkurzam!!! A one mnie tak kopia ze kiedyś jak miałam pilota na brzuchu to się mi tak śmiesznie zakręcił i pomyslalam ze mu chociaz te fale na brzuchu pokażę- odkrywam brzuch a one tak jakby znowu ich tam nie było. One sa juz takei cwane agentki:-):-). Śmiejemy sie ze to po tatusiu:)
 
Ale miałam czytania do nadrobienia :tak:

kropkibordo chodzę do lekarza, który ma bardzo dużo doświadczenie min w prowadzeniu ciąż bliźniaczych. Ale czy jest specjalistą od bliźniaków, tego bym chyba nie powiedziała :)

rainmanka powalają mnie Twoje zdjęcia!!!!!!!!
Pozwolisz, że ściągnę od Ciebie i też sobie takie zrobię?

jedynka piękne te Twoje chłopaki.
Właśnie tak sobie wyobrażam karmienie bliźniaków z pomocą poduszki (kojca), która na razie świetnie służy mamie pod czas snu!


Ja niestety jeszcze nie czuję ruchów.
Czekam z niecierpliwością, kiedy poczuję pierwsze kopniaczki.
Już za 5 dni USG i mam nadzieję, że wreszcie poznam płeć dzieciaczków!!!
 
czesc Dziewczyny,
ja sobie dalej tu kwitne,dzis rano juz sie pożądne skurcze pisaly ale potem sie uspokoiło.
lekarz mówi że max tydzien jeszcze no chyba ,że sie samo zacznie wczesniej.
mam ktg 2 x dziennie po 40 min na kazdego bliźniaka i usg,więc moc wrażeń:)
jedynka i olis przecudne te dzidzie wasze!!
pozdrawiam serdecznie z frontu!
 
Ayla to nieźle sie wyleżysz na tym ktg. Ja ostatnio narzekałam jak źle się czułam leżąc ok 50minut na ktg a Ty na jednego masz 40 i to 2xdziennie. Ale jak trzeba to trzeba.
To już niedługo będziesz miała chłopaków po drugiej stronie brzuszka. :) Cały czas trzymam kciuki i trzymaj się na tym froncie :)

Monia, oj moja kolejka się zbliża coraz bardziej. A im bliżej tym mi bardziej sie wydaje że mnie to nie dotyczy i że to jeszcze duzo czasu. Całkiem dobrze mi z tym stanem. Choc mój mąż sie nie może doczekać bo on chciałby już dzieciaczki mieć koło siebie :)

U mnie mąż też robi podchody do brzucha, z różnym skutkiem. Najlepsze było raz jak przyłozył brodę i wtedy dostał kopniaczka :D
A dzis narzekałam na jedną dzidzie odnośnie ruchów i łaskawie zaczął sie poruszac i przeciągać że na pewno wiedziałam że to ten/ta. :) Oby częściej był dla mnie taki łaskawy.

Oleniolek powodzenia na usg i żeby udało się określić płec. U mnie do tej pory nie wiadomo kim jest drugi maluszek ale teraz to juz nawet nie chce wiedziec - bedzie niespodzianka :)
 
Hej

Ayla jak chcesz przyspieszyc to polecam duzo chodzic, na mnie chyba podzialalo.

Dziewczyny chcecie czy nie powiem Wam czego unikać!! Jeśli dzieciaczki zjedza sobie i odbije im sie porzadnie to nie noscie i nie bujajcie ich!! Do lozeczka i lulu, ja moje przyzwyczailam i klops teraz nie usna bez noszenia no bywaja wyjatki np w nocy ale rzadko takze nie noscie bo potem bedzie kiszka. Jak sie dra to na rece az sie uspokoi i spowrotem do lozeczka i tak do skutku w koncu usnie, ja mam przewalone doslownie!!
 
reklama
Do góry