Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
och! cudowne wieści! gratulacje!Hej nas rozpakowali wczoraj 14 lutegoChłopaki cali i zdrowi w inkubatorach. Jeden 2300 a drugi 2500. Niestety mi wyszedł jeden pozytyw jeden negatyw z testów
Cesarka była ok, ale później zaczął bolec bardzo brzuch i zaczął być wyciek w szycia
od razu robili poprawkę już na znieczuleniu ogólnym. Teraz całe szczęście wszystko dobrze
już teraz będzie z górki! 
a niedługo do domciu 
Hej nas rozpakowali wczoraj 14 lutego
Gratulacje!Hej nas rozpakowali wczoraj 14 lutego
❤ Długo bobaski będą w inkubatorach?Nie mam pojecia, teraz przy drugiej dobie trochę wagowo spadły ale mówiła lekarka ze to normalne. Rozpakowane były w 37+2 i mówi ze to jeszcze późne wcześniakiGratulacje!
A będziesz mogła zostać z nimi w szpitalu? Czy Ciebie wypiszą za 2-3 dni, a dzieci zostają? Przepraszam że tak wypytuję, ale ja się martwię że mnie szybko wypiszą, a dzieci zostaną, a rodzę w innym mieścieNie mam pojecia, teraz przy drugiej dobie trochę wagowo spadły ale mówiła lekarka ze to normalne. Rozpakowane były w 37+2 i mówi ze to jeszcze późne wcześniaki
Wydaje mi się ze będą czekac i razem wyjdziemyA będziesz mogła zostać z nimi w szpitalu? Czy Ciebie wypiszą za 2-3 dni, a dzieci zostają? Przepraszam że tak wypytuję, ale ja się martwię że mnie szybko wypiszą, a dzieci zostaną, a rodzę w innym mieście
Myśle ze to one na mnie czekają w nie ja na nich, przez tego covida. Nie chciałam izolacji, ale po tej cesarce i tej powtórce nie byłabym w stanie stanąć, dopiero co pozwolili mi usiąść na pare minut 
To mnie trochę denerwuje, bo chciałabym z nimi juz być 
A jak się czujesz? Fizycznie? Psychicznie?Wydaje mi się ze będą czekac i razem wyjdziemy
Fizycznie lepiej niż wczoraj. Pozwolili mi dzisiaj siąść to na początku było ciężko ale później już coraz lepiej. Z brzuchem tez lepiej, nie rwie. Plusem tego wszystkiego jest to ze mega szybko schodzi brzuch, siedząc już mam płaski. Nie wiem jakbym stanęłaA jak się czujesz? Fizycznie? Psychicznie?
Psychicznie srednio przez tego covida, chciałabym mieć dzieci przy sobie już 
Kochana przede wszystkim gratulacje!!! Jesteś bardzo dzielnaFizycznie lepiej niż wczoraj. Pozwolili mi dzisiaj siąść to na początku było ciężko ale później już coraz lepiej. Z brzuchem tez lepiej, nie rwie. Plusem tego wszystkiego jest to ze mega szybko schodzi brzuch, siedząc już mam płaski. Nie wiem jakbym stanęła
Czy jak już będziesz mogła chodzić to będziesz mogła pójść do Maluszków? Być może położne mogłyby robić zdjęcia i Ci wysyłac ? Też byłam przez pierwszy trzy dni sama. Może paradoksalnie dobrze że masz teraz przestrzeń żeby odpocząć nabrać sił bo byłoby Ci pewnie w tym stanie bardzo trudno zająć się dwójką. Ja w tym czasie pracowałam na laktatorze,w zasadzie na sucho,po jednej kropelce, zanosiłam im w strzykawce co udało się ściągnąć (lub można dać położnej ). Tak sobie bez nich rozkręciłem laktację (plus herbatki czy jakieś inne specyfiki
Trzymam bardzo mocno kciuki i ściskam :*Nie wiem czy będę mogła, pewnie zależy od testu. Tak z jednej strony to prawda że dobrze ze sa osobno jak ja dopiero dzisiaj usiadłam pierwszy raz, wiec w życiu nie miałabym jak do nich wstać bo jeszcze ani razu się nie ruszyłam. Teraz chodziła pielęgniarka to powiedziała ze mogę sama siadać, wiec już raz próbowałamKochana przede wszystkim gratulacje!!! Jesteś bardzo dzielna
było ciężko ale jakoś dałam radę. Całe dwa dni na kroplowkach, wiec nie pozwolili mi jeść. Mam nadzieje ze jutro będę mogła bo jestem tez mega głodna. Zdjęcia dzisiaj mi Pani wysłała, bo tak to widziałam ich tylko po porodzie na chwile Mam nadzieje ze szybko jakoś zleci ten czas. A jeśli chodzi laktację to nic mi nie mówili ze mogę ściągać, może przez leki…cały czas są na modyfikowanym i nie wiem czy tak już nie zostanie bo jak je dostanę to nie wiem czy coś z piersi by poszło
To na spokojnie,napewno jak będziesz chciała to będziesz karmić to nic nie jest za późnoNie wiem czy będę mogła, pewnie zależy od testu. Tak z jednej strony to prawda że dobrze ze sa osobno jak ja dopiero dzisiaj usiadłam pierwszy raz, wiec w życiu nie miałabym jak do nich wstać bo jeszcze ani razu się nie ruszyłam. Teraz chodziła pielęgniarka to powiedziała ze mogę sama siadać, wiec już raz próbowałam
super że już się lepiej czujesz,wszystko powoli będzie szło do przodu potem będziecie już mieli dla siebie cały czas świata
buziaki i dobrej nocki
