Właśnie nie bardzo... Wiadomo, że coś mnie tam zaswędziało, ale kogo nie swędzi, zwłaszcza jak się o tym myśli...
Dobrze ze wyłapane w czasie . Bądź dobrej myśli, dacie radę jeszcze trochę . A odczuwałaś jakieś dolegliwości z tym związane?
Mi narazie nikt nie zlecał prób wątrobowych do badania narazie.