reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

Najgorzej jak święta w szpitalu. Ja juz pi woli szykuję wyprawkę. Ale slabo mi to idzie. Nie mogę na nic zdecydować się.
Tylko ciuszki, które dostalam po trochu piorę.
 
reklama
Najgorzej jak święta w szpitalu. Ja juz pi woli szykuję wyprawkę. Ale slabo mi to idzie. Nie mogę na nic zdecydować się.
Tylko ciuszki, które dostalam po trochu piorę.
Ja już mam praktycznie wszystko wyprane. Teraz prasować i do szafy układać. Kombinezony i ubranka 50 już kupiłam z olx. Nosidełka mam. Łóżeczko to na początek jedno, które jest po synach, a wózek kupimy jak już maluchy będą w domu;)
Póki mam siły to się biorę za to, bo wiadomo czym większy brzuch tym gorzej i lepiej więcej odpoczywać. A jeszcze przed świętami to prezenty to sprzątać, gotować itp. a tak będę już miała wszystko gotowe. Tylko torbę spakować w styczniu:rolleyes:
 
To znaczy że ja taka spóźnialska. U mnie tylko część wyprana, dziś zaczęłam prasować (bardzo tego nie lubię, ale taki maleńki to nawet przyjemnie) . Tylko nie mam jeszcze gdzie to układać. W piątek pojedziemy z m. po komodę.
Tylko z łóżeczkami nie wiem co robić. Jedno mam po synku, ale on jak byl mały miał jedno na dolę i jedno na górze. I mnie to pasowało. Ale teraz przecież nie postawie czterech. Ale dziewczyny i tak na razie będą spali razem. A dalej? Mam taki mętlik w głowie.
 
To ja tyle się spieszę, bo już nie mogę się doczekać tych małych istotek. Tak mi tego brak, bo tak bardzo tęsknię za Małym i zapełniam sobie tym czas. I cieszę się już do tych ubranek tak bardzo, że zaraz kopanie w brzuchu się uruchamia.
Ja też nie lubię prasowania, ale teraz robię to na siedząco:) do sypialni na pewno będziesz musiała w drugie się zaopatrzyć. A na dole może ci leżaczki wystarczą:rolleyes2:
Nie martw się na zapas...teraz wszystkiego jest pod dostatkiem. Jak małe będą to dokładnie zobaczysz co potrzeba i w razie co migiem M podskoczy i kupi;)
 
Ja już mam praktycznie wszystko wyprane. Teraz prasować i do szafy układać. Kombinezony i ubranka 50 już kupiłam z olx. Nosidełka mam. Łóżeczko to na początek jedno, które jest po synach, a wózek kupimy jak już maluchy będą w domu;)
Póki mam siły to się biorę za to, bo wiadomo czym większy brzuch tym gorzej i lepiej więcej odpoczywać. A jeszcze przed świętami to prezenty to sprzątać, gotować itp. a tak będę już miała wszystko gotowe. Tylko torbę spakować w styczniu:rolleyes:
Oj nie wiem czy tej torby też nie powinnas wczesniej naszykowac :p ja mialam do walizki spakowane rzeczy uniwersalne, na wypadek gdybym miala isc do szpitala, a w komodzie w dodatkowej torbie schowalam wyprane koszule, majtki itp na wypadek porodu. Sprawdziło się to u mnie. Jednak z blizniakami nigdy nic nie wiadomo i rzadko kiedy ciaza przebiega bezproblemowo, ze tylko na porod się idzie do szpitala.
@lolak na poczatek moze byc nadal jedno na gorze, drugie na dole. Pozniej mozesz pomyslec nad jakims kojcem, albo lozeczkiem turystycznym na dol. Mam sasiadke, ktora do lozeczka kladzie dziecko tylko na noc, jak jest cisza i spokoj, bo podobno sie strasznie wierci i budzi sie jak uderza o szczebelki. W ciagu dnia mała spi na podlodze na dywanie i kocu, bo wiadomo na lozku troche strach ze spadnie ;) tak ze widzisz, rozne sa rozwiązania, na pewno z czasem znajdziecie takie, ktore bedzie dla Was najbardziej odpowiednie :)
 
@mama płci męskiej to co wy przeżyli jest straszne. Ja straciłam ciąże w połowie. I bałam się trochę wcześniej szykować, nawet cieszyć się bałam się. Dopiero teraz odważyłam się. A i mój maż już chciał żebym szykowała wszystko, bo co będzie jak ja trafie do szpitala.:oo2:
@aniaplus , z tą torbą może i masz racje. Tez powinnam już ją szykować. Może w następnym tygodniu.
A z tymi łóżeczkami to już myślę ze zostawię później tylko dwa na górze i niania elektroniczna. A na dole albo w wózku albo kojąc.
 
Ostatnia edycja:
@aniaplus Masz rację. Mogę też sobie przygotować i schować do szafy, a w razie co będzie pod ręką;) Ale ja się wcześniej nie wybieram do szpitala to mam nadzieję, że się nie przydadzą:p
@lolak no widzisz też masz rozwiązanie:) ja taki kojec będę miała u mamy na dole, żeby w razie potrzeby rach ciach i mieć gdzie położyć maluchy jak będzie trzeba je zostawić na chociażby na chwilę;)
 
Widzę, że mało która z Was ma suwaczek... Dziwne, że moje dzieci w 12 tc miały 8,5 i 10 cm a według suwaczka dziecko w w prawie 14 tc ma dopiero ok. 6,5 cm....:confused2: Jakieś wielkoludy będę miała ?:oo::-p
Macie tu jakąś listę, kto kiedy się rozpakowuje?

U mnie do pakowania torby jeszcze duuużo czasu :rolleyes2: mam nadzieję, że ten czas zleci szybko i nudno...:blink:
 
Widzę, że mało która z Was ma suwaczek... Dziwne, że moje dzieci w 12 tc miały 8,5 i 10 cm a według suwaczka dziecko w w prawie 14 tc ma dopiero ok. 6,5 cm....:confused2: Jakieś wielkoludy będę miała ?:oo::-p
Macie tu jakąś listę, kto kiedy się rozpakowuje?

U mnie do pakowania torby jeszcze duuużo czasu :rolleyes2: mam nadzieję, że ten czas zleci szybko i nudno...:blink:
U mnie maluchy do 20tyg dosyć równo rosły i wg daty okresu. A teraz jak każde moje dzieciątko trochę mniejsze;) może twoje większe i tyle, albo szybciej was zaskoczą. Zleci szybko i to bardzo szybko:oo:

Nie mamy żadnej listy. Np...ja po prostu nie umiem sobie zrobić tego suwaka:sorry: a korzystam praktycznie tylko przez telefon to nawet mi się nie wyświetlają;)
 
reklama
Hello, nam juz stuknal miesiac. Pozdro dla ciotek ;) Noc jak na zlosc mielismy potworna (czyzby pełnia?), darcie pełna japą, ale za to dzisiejszy dzień mily :) Fota robiona niestety przy sztucznym świetle, bo chlopcy spali caly dzien na zmiane i nie szlo utrafic wspolnej aktywnosci :p
WP_20181025_19_38_20_Pro.jpg
 

Załączniki

  • WP_20181025_19_38_20_Pro.jpg
    WP_20181025_19_38_20_Pro.jpg
    766,8 KB · Wyświetleń: 314
Do góry