Spokojnie ja tez poki co caly czas chodze co 4 tyg. Powiedzial mi ze dopiero po 26 bedziemy sie spotykać częściej lub jesli będzie sie cos dzialo. Chodze prywatnie do profesora, gdyby chcial to moglby ladnie na mnie zarobic, mowiac ze mam co 2 tyg przychodzic i ja bym nie protestowala, ale jesli mowi ze nie ma potrzeby to pewnie tak jest przy 2k2o nie ma takiego ryzyka jak przy 1k1o. Nie wiem jakie doświadczenie mają dziewczyny tu na forum, bo nie chcialo mi sie przez te 5000 stron watku przekopywacJa wlasnie jeszcze w czasie drzemki Małej robie obiad itp...ale chyba czas zwolnic. Mam 35 lat....może to nie ma wiekszego znaczenia ale od tygodnia spadła mi moc. Ogolnie wszystko jest ok. Biore leki. Tylko martwie się ze mam wizyty raz w miesiacu. A Wy jak często macie kontrole ? Teraz mam w środę za tydzień potem jedna w lipcu, jedna w sierpniu....
Mam lekarza ktory specjalizuje sie w ciazach mnogich więc o tyle dobrze. Czasami pobolewa mnie dół brzucha ale to wtedy jak ganiam za duzo wiec.....ostatnii bylam na kontroli 1 czerwca wiec pewnie duzo sie zmienilo. Ale dam znac po środowej wizycie.
reklama
Karola838383
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2018
- Postów
- 23
Dzięki. Czyli na spokojnie. Pierwsza ciążę tez prowadzilam u niego więc ufam ze wie co robi. Też chodze prywatnie. Takie czasy haha.Spokojnie ja tez poki co caly czas chodze co 4 tyg. Powiedzial mi ze dopiero po 26 bedziemy sie spotykać częściej lub jesli będzie sie cos dzialo. Chodze prywatnie do profesora, gdyby chcial to moglby ladnie na mnie zarobic, mowiac ze mam co 2 tyg przychodzic i ja bym nie protestowala, ale jesli mowi ze nie ma potrzeby to pewnie tak jest przy 2k2o nie ma takiego ryzyka jak przy 1k1o. Nie wiem jakie doświadczenie mają dziewczyny tu na forum, bo nie chcialo mi sie przez te 5000 stron watku przekopywac
Ktory tydzień u Ciebie ?
Skończyłam 22. A czy to wina czasow, nie wiem, ja o wszystkich ginach na nfz u ktorych bylam nie mam dobrej opinii. Nie mam ochoty powierzac zycia i zdrowia ludziom ktorzy maja mnie w nosie, a z nim jest inaczej.Dzięki. Czyli na spokojnie. Pierwsza ciążę tez prowadzilam u niego więc ufam ze wie co robi. Też chodze prywatnie. Takie czasy haha.
Ktory tydzień u Ciebie ?
Uswiadamiasz jakos coreczke ze będzie miala rodzenstwo?
zuzik85
Fanka BB :)
Hej!
U nas dzisiaj 22t0d.
Robię dużo bo jestem sama z 23 miesięcznym synkiem od 7.30 do 18.30. Na zakupy nie chodzę, ze, spacerami jest różnie.
Czasami mam tak jakby mi prąd odcinalo. Serce bije szybciej, ciśnienie ok, a jak sie nie położę to biało przed oczami...
Jutro mam wizytę, zobaczę co tam w morfologii.
Wizyty mam co 3 tygodnie. Na każdej usg więc z tym ok.
Uściski :*
U nas dzisiaj 22t0d.
Robię dużo bo jestem sama z 23 miesięcznym synkiem od 7.30 do 18.30. Na zakupy nie chodzę, ze, spacerami jest różnie.
Czasami mam tak jakby mi prąd odcinalo. Serce bije szybciej, ciśnienie ok, a jak sie nie położę to biało przed oczami...
Jutro mam wizytę, zobaczę co tam w morfologii.
Wizyty mam co 3 tygodnie. Na każdej usg więc z tym ok.
Uściski :*
Karola838383
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2018
- Postów
- 23
Racja racja. .nie tyle czasy, co podejscie.Skończyłam 22. A czy to wina czasow, nie wiem, ja o wszystkich ginach na nfz u ktorych bylam nie mam dobrej opinii. Nie mam ochoty powierzac zycia i zdrowia ludziom ktorzy maja mnie w nosie, a z nim jest inaczej.
Uswiadamiasz jakos coreczke ze będzie miala rodzenstwo?
Tak, Maja wie że w brzuszku są Dzidzie. Głasia mnie po nim, całuski daje. Wie że musi uwazac zeby nie kopnąć mamy. Ogolnie jest jeszcze Malutka ale tłumacze. Wierze ze bedzie spoko, ona strasznie lubi dzieci. A jak u Ciebie ?
Moze organizm wlasnie daje Ci znac ze pora zwolnic. Daj znac jak bedziesz po wizycieHej!
U nas dzisiaj 22t0d.
Robię dużo bo jestem sama z 23 miesięcznym synkiem od 7.30 do 18.30. Na zakupy nie chodzę, ze, spacerami jest różnie.
Czasami mam tak jakby mi prąd odcinalo. Serce bije szybciej, ciśnienie ok, a jak sie nie położę to biało przed oczami...
Jutro mam wizytę, zobaczę co tam w morfologii.
Wizyty mam co 3 tygodnie. Na każdej usg więc z tym ok.
Uściski :*
U nas bardzo podobnie, synek sie bardzo stara zeby nic mi nie zrobic, a jak przypadkiem mu sie cos zdarzy to przytula i przeprasza, widac ze mu przykro. Ciekawe jak bedzie kiedy sie urodzaRacja racja. .nie tyle czasy, co podejscie.
Tak, Maja wie że w brzuszku są Dzidzie. Głasia mnie po nim, całuski daje. Wie że musi uwazac zeby nie kopnąć mamy. Ogolnie jest jeszcze Malutka ale tłumacze. Wierze ze bedzie spoko, ona strasznie lubi dzieci. A jak u Ciebie ?
Mam dzisiaj od poludnia napiety brzuch, wzielam juz dwie nospy i zadnego efektu. Chlopaki sie dzis okropnie wierca, nie wiem czy przez te napieta macice, czy to oni wlasnie ja sprowokowali i przez nich sie napina.
ania_ka87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Luty 2018
- Postów
- 2 157
Czy są tu Ciężarówki z Maluchami w domu ?
Jak sobie radzicie ? Moja Córka ma 20 miesiecy. Nie leżę, nie odpoczywam, robię wszystko, nie dzwigam jedynie i nie myje okien. Ale sprzatam.... w pierwszej ciazy tez robiłam wszystko ale blizniacza jest przecież obarczona dużym ryzykiem.... boje sie. Mieszkamy sami. Babcie daaaleko.
Co sądzicie? Czy oszczędzacie się dużo bardziej ? U nas dopiero 16 tc. Ale czytam Wasze posty...i mam stracha. Za chwilę będzie już ciezko.
ja mam maluchy starszy skonczy 3 lata w sierpniu, mlodszy ma 19 m-cy jestem w 27+5 dni i nadal robie wszystko w tym namietnie myje okna , robie zakupy z dwojka dzieci, codziennie jestem z nimi na dworze no i tak generalnie moj wraca o 22-23 a zadnej pomocy nie mam.... do tego jutro przychodza robic remont wiec dzisiaj np. oproznialam sama caly pokoj zeby mozna bylo meble powynosic brzuch ostatnio zaczal mi przeszkadzac tj. jego wielkosc, ale jakos daje rade
Ty jestes w ogole niesamowita szczerze podziwiam takie osoby jak Ty.ja mam maluchy starszy skonczy 3 lata w sierpniu, mlodszy ma 19 m-cy jestem w 27+5 dni i nadal robie wszystko w tym namietnie myje okna , robie zakupy z dwojka dzieci, codziennie jestem z nimi na dworze no i tak generalnie moj wraca o 22-23 a zadnej pomocy nie mam.... do tego jutro przychodza robic remont wiec dzisiaj np. oproznialam sama caly pokoj zeby mozna bylo meble powynosic brzuch ostatnio zaczal mi przeszkadzac tj. jego wielkosc, ale jakos daje rade
Znam dziewczyne, ktora ma 4 synow, najstarszy teraz zerowke konczy, najmlodszy ma dwa latka, za miesiac rodzi 5 syna! Nadal wszystko robi przy calej czwórce, lacznie z odprowadzaniem do przedszkola i zlobka, tych ktorzy akurat nie choruja. Zazdroszcze energii i zdrowia, ja tyle nie mam
reklama
zuzik85
Fanka BB :)
Hm, raczej to nie to, bo aż tak się nie męczęMoze organizm wlasnie daje Ci znac ze pora zwolnic. Daj znac jak bedziesz po wizycie
Zwykle przechodzi po małej kawie.
Podziel się: