Necia0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 619
Ola_28.12 przykro mi że musiałaś przejść tyle stresu, miejmy nadzieję że kolejnym razem zrobią tak jak pisze nemeyeth. Trzymaj się tam dzielnie kochana :*
Mnie wczoraj wieczorem dopadły intensywne skurcze, brzuch był twardy i bolesny, po lekach i dłuższym czasie na szczęście przeszło (już się bałam że trzeba będzie jechać do szpitala i okaże się że to już). Noc byla koszmarna i nie moglam sie przekrecic z boku na bok. Czaem nam ochote zdjac ten brzuch, bo nie idzie już wykonywać normalnych czynności. Zdaje sobie jednak sprawę że dla ich dobra muszę wytrzymać przynajmniej jeszcze 2 tygodnie, co sprawia że ryczeć mi się chce...
Mnie wczoraj wieczorem dopadły intensywne skurcze, brzuch był twardy i bolesny, po lekach i dłuższym czasie na szczęście przeszło (już się bałam że trzeba będzie jechać do szpitala i okaże się że to już). Noc byla koszmarna i nie moglam sie przekrecic z boku na bok. Czaem nam ochote zdjac ten brzuch, bo nie idzie już wykonywać normalnych czynności. Zdaje sobie jednak sprawę że dla ich dobra muszę wytrzymać przynajmniej jeszcze 2 tygodnie, co sprawia że ryczeć mi się chce...