To fajny zakup,a na zgagę to już mi nic nie pomaga ani tabletki ani mleko,nic:/ jeść mi się chce mniej przez to.
reklama
Necia0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 619
A co do torby to ja już dawno mam spakowana osobna torbę dla mnie do szpitala, osobna dla dzieciaczkow do szpitala i osobna na wyjście która mąż będzie miał przywieść [emoji4] i to też głównie zasługa męża bo jak z pracy wracał to codziennie się pytał spakowalas torby że dla spokoju je spakowalam [emoji6]
A dziś dziewczyny wybrałam się na miasto kupić sobie kozaki i zobaczcie jakie kozaki sobie kupiłam: [emoji23]
@Mea1989 o to widzę dostarczanie paczek ruszyło. Wozeczek stoi super [emoji4] [emoji106]
Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
No rzeczywiście piękne kozaki
Moja siostra kupiła mi taki sam zestawik
Necia0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 619
Oj i ja zgage mam ostatnio nieustanną taka po kilka godzin :/
Necia0
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2017
- Postów
- 619
Dziewczyny byłam dziś na USG i ktg. Z dzieciaczkami wszystko ok, mają po 1900 synuś i 1700 córka. Maly zszedl jeszcze nizej i pcha sie na swiat, a wiec stad ten okropny bol krocza, pachwin i blizny. Za to mala trzyma nogi na przeponie i dlatego tak ciezko mi oddychac. Na ktg Kresliły się skurcze, ale pan dr. "Erotoman- gawędziarz" uznał że przy takiej ciąży i na tym etapie to normalne. Na dodatek stwierdzil ze seks musial byc bardzo udany ze az tak maz wcelował 20.11 mam przyjsc na wyznaczenie terminu cesarki i skierowanie do szpitala.
uznał że przy takiej ciąży i na tym etapie to normalne. Na dodatek stwierdzil ze seks musial byc bardzo udany ze az tak maz wcelował 20.11 mam przyjsc na wyznaczenie terminu cesarki i skierowanie do szpitala.
adunnnia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2016
- Postów
- 4 598
Super że wszystko dobrze [emoji4] i dzieciaczki rosna[emoji6] ja 27.11 mam wizytę i dostanę skierowanie to może będziemy miały mniej więcej w tym samym czasie cc.Dziewczyny byłam dziś na USG i ktg. Z dzieciaczkami wszystko ok, mają po 1900 synuś i 1700 córka. Maly zszedl jeszcze nizej i pcha sie na swiat, a wiec stad ten okropny bol krocza, pachwin i blizny. Za to mala trzyma nogi na przeponie i dlatego tak ciezko mi oddychac. Na ktg Kresliły się skurcze, ale pan dr. "Erotoman- gawędziarz"
Jak zobaczyłam ten zestaw to porostu nie mogłam się oprzec[emoji7] ślicznie te nasze dzieciaczki będą w nich wyglądać!
Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
A ktory masz teraz tydzień? Moje dziewczynki po 1700 ważyły z 4 tygodnie temu,ciekawe ile teraz,we czwartek mam wizytęDziewczyny byłam dziś na USG i ktg. Z dzieciaczkami wszystko ok, mają po 1900 synuś i 1700 córka. Maly zszedl jeszcze nizej i pcha sie na swiat, a wiec stad ten okropny bol krocza, pachwin i blizny. Za to mala trzyma nogi na przeponie i dlatego tak ciezko mi oddychac. Na ktg Kresliły się skurcze, ale pan dr. "Erotoman- gawędziarz"
a doktor faktycznie gawędziarz...
adunnnia90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2016
- Postów
- 4 598
reklama
Hej dziewczyny. Niestety melduję się ze szpitala. Wczoraj bylam u swojego lekarza i okazalo sie podczas usg że jedna z dziewczynek na za wysokie tętno. Dała mi skierowanie i kazała natychmiast jechać na izbę przyjęć. Tak mnie wymęczyli badaniami że brzuch strasznie bolał. Podłączyli ktg i tu zaczął się koszmar. Jak udało się złapać serduszko jednej to druga uciekła.Nie mogli tego ustawić, a ja musiałam leżeć na wznak co wiązało się z potwornymi dusznosciami i bolem. Do tego jeszcze skonczyl sie im papier w tej maszynie i babka nie radzila sobie z jego wymianą. Lekarz powiedział że z zapisu wyszla prawidłowa średnia, ale poozniej na usg znowu tętno podwyższone. Całą noc nie spałam mimo zmeczenia bo bylo mi tak niewygodnie. Co pare godzin przychodzili sprawdzać serduszka.Tak się martwię o moje okruszki
Trzymaj się w tym szpitalu. Mnie też tak jedna położna męczyła, bo chyba chciała udowodnić innym, że da radę podłączyć KTG jednocześnie na 2 dzieci a rzeczywiście można posłuchać przecież najpierw jednego dziecka a potem drugiego i wtedy nie ma takich nerwów... Jeszcze trochę trzeba wytrzymać, ta końcówka jest naprawdę ciężka, bez porównania z ciążą pojedynczą...