A właśnie mam do Was jeszcze pytanie o urlop macierzyński. Chce wziąć ten wydłużony ( czyli przy bliźniakach ok 15 miesięcy), ale wyczytuje w necie sprzeczne informacje. Moze któraś z Was orientuje się, czy finansowo bardziej opłaca się najpierw wziąć ten podstawowy płatny 100% i później przedłużyć go o ten dodatkowy 60%, czy od razu wypisać papiery na całość na 80% ?
reklama
Ja wzięłam od razu na 80% i chyba, źle zrobiłam
bo przy blizniakach ten macierzyński pierwszy jest chyba dluzszy niż ta rodzicielska część (chyba 34tyg+31tyg) wiec dłużej można dostać to 100% i krocej to 60%. ,ale nie jestem pewba jak już te tygodnie były. Ja za.miesiąc już kończę macierzyński poyem urlop i wracam w lutym do pracy Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Hej. Ja też mam za sobą ciężka noc. Brzuch mnie bolał jak na okres i nadal boli. Chociaż w nocy wzięłam no spę i trochę odpuścił to teraz od nowa. I dół pleców boli. Nie wiem czy to jest powód jechać do szpitala, czy nie. Do tego Synek zawsze spokojny od 2 dni daje mi popalić. A jeszcze jak zawsze miałam zatwardzenia to teraz mogę non stop chodzić do toalety. Myślicie, że powinnam zgłosić się do szpitala?
Z urlopem macierzyńskim niestety nie pomogę, bo jestem na KRUS. A czy tą jednorazową zapomogę za urodzenie dzieci dostają wszyscy bez względu na dochód? Jestem kompletnie zielona w tych sprawach.
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Z urlopem macierzyńskim niestety nie pomogę, bo jestem na KRUS. A czy tą jednorazową zapomogę za urodzenie dzieci dostają wszyscy bez względu na dochód? Jestem kompletnie zielona w tych sprawach.
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
Ola__28.12
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2017
- Postów
- 143
CześćJa herbatkę popijam sobie raz dziennie (ale szczerze mówiąc nie zauważyłam spektakularnych efektów w postaci wzrostu hemoglobiny), sok też już przerabiałam - ale nie dość, że jest to straszne paskudztwo, to też efektów nie widziałam. Na mnie najlepiej działały truskawki, w sezonie starałam się jeść codziennie i wtedy rzeczywiście w morfologii był efekt. Z tego co piszecie, to chyba ja mam jedne z gorszych wyników - w najsłabszym okresie (mimo przyjmowania żelaza) miałam hemoglobinę 8,8 teraz mam 9,6. Pani doktor zmieniła mi też tardyferon na sorbifer, gdyż wg niej powinnam już mieć większy wzrost. Póki co zauważyłam, że sorbifer nie powoduje u mnie aż takich zaparć jak tardyferon więc chociaż taki plus
Ja biorę ascocer 3 razy dziennie i do tego też piję herbatkę z pokrzywy chociaż mi bardzo nie smakuje ble ble ble Hemoglobine mam teraz 12,2 więc nieźle, ale po tych tabletkach ascofer źle się czuję. Robię sobie tygodniowe przerwy z braniem ich i wyniki się utrzymują. A może któraś z Was też to brała i czuła się po tym źle?Chodzi Ci pewnie o becikowe? Jest uzależnione od dochodów, nie mogą przekraczać jakoś ok 1900 zł na osobę w rodzinie.
A te bóle to regularnke się pojawiają? Bo jeśli tak to chyba bym jechała do szpitala. Położna mówiła też, że czasem objawem porodu jest biegunka, dlatego ja chodzę zestresowana bo od tygodnia ja mam:/ ale też duże dawki magnezu mogą ją powodować, myślę sobie że u mnie właśnie przez to..
A to ja teraz tez dużo magnezu biorę i może to stąd. No nic zobaczę jak dzisiaj będzie. Normalnie wykończy mnie psychicznie ta końcówka ciąży... A bóle brzucha to w nocy i teraz to raczej ciągle. A plecy trochę mijają, gdy się przejdę. Dzisia jest już 35+2
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
nemeyeth
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2017
- Postów
- 159
@Oska305 ja na Twoim miejscu pojechałabym do szpitala, żeby sprawdzili czy wszystko ok. Masz może nr telefonu do swojego lekarza żeby zadzwonić i zapytać co robić?
Ból w dole pleców i nagłe zwiększenie ruchów płodu zazwyczaj są podstawą do tego, żeby sprawdzić czy wszystko ok, czy nie odkleja się łożysko itp. Lepiej też dla dzidziusiów, bo mama będzie spokojniejsza jak będzie wiedziała, że wszystko w porządku.
Też stresuje Was tak te kilka ostatnich tygodni??
Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
U mnie jest dopiero 32+2 a mam już mega stresa, aż się boję co będzie później. Numer do mojego lekarza to już wpisałam wszędzie, żeby w razie w mieć go pod ręką.
Ale jeśli mimo nospy nadal Cię boli mocno to ja chyba jechałbym do szpitala..