reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Patuska 120/90 to jeszcze nie tak źle.
Pocieszę Cię, że też dzisiaj nie mogę siedzieć, ani chodzić. Właśnie jest ten dzień, kiedy prawa pachwina i pół nogi tak mnie nasuwa, że się popłakałam z bólu, jak wstawałam z łóżka. Mi z kolei bardzo spuchły ręce i opuchlizna nie schodzi nawet po nocy już od ponad tygodnia. Dobrze, ze w porę zajęłam obrączkę. Nogi też zaczęły puchnąć, ale mniej niż ręce i po nocy jest ok. Już pewnie lepiej nie będzie :(
 
Nietupska, czyli jeszcze co najmniej dwa tygodnie? Najważniejsze, że maluchy nabierają sił, mają tutaj taką armię która za nie trzyma kciuki, że na pewno wszystko będzie dobrze!!

k8sad, też mam wózek tfk, bywają używane na olx. Powinien Ci się zmieścić do windy. No i jest jeszcze bugaboo, ale koszmarnie drogi i nie wiem czy na pewno wart swojej ceny. Co do użytkowania w terenie - na razie się nie wypowiem, bo stoi w pokoju, ale wygląda solidnie, a przy tym jest bardzo lekki w prowadzeniu i zwrotny.

U mnie ból pod żebrem dalej się zwiększa, jak się jeden z maluchów rozepcha, to aż muszę wstać i rozchodzić, bo aż łzy w oczach mam. Zgaga nieustanna, nawet po wodzie, także jeść się odechciewa, skóra na brzuchu piecze z bólu. Ze wstawaniem w nocy do łazienki coraz gorzej, cała jestem połamana i kuśtykam obijając się o meble, spojenie boli nieprawdopodobnie, a zanim się człowiek wygrzebie z pościeli i tych wszystkich poduszek, to już w ogóle...
Ale tak czy tak dziewczyny nie ma co narzekać, bo to naprawdę są drobiazgi. No niemiłe drobiazgi, ale jednak to wszystko minie. Więc kontrolujmy rzecz jasna czy to nie są objawy czegoś bardziej skomplikowanego, żeby nie przegapić, ale jak już tyle wytrzymałyśmy, to te ostatnie kilka tygodni też damy radę, bez dramatów :)
 
Czy są tu jakieś mamy bliźniaków z Warszawy?
Mam skierowanie do poradni patologi ciąży. Mam do wyboru dwie. I tą samą datę wizyty. Nie wiem co wybrać.
Starynkiewicza- przychodnia UWM czy Żelazna? Chciałabym rodzić w tym samym szpitalu co przychodnia i nie wiem co robić.
 
Czy są tu jakieś mamy bliźniaków z Warszawy?
Mam skierowanie do poradni patologi ciąży. Mam do wyboru dwie. I tą samą datę wizyty. Nie wiem co wybrać.
Starynkiewicza- przychodnia UWM czy Żelazna? Chciałabym rodzić w tym samym szpitalu co przychodnia i nie wiem co robić.
Ja jestem z Warszawy i do 25 tygodnia ciąży bylam w poradni ciaz wieloplodowych na Starynkiewicza. Potem zmienilam lekarza i będę rodziła w innym szpitalu, bo straciłam do nich zaufanie i czekanie 5-6 godzin w kolejkach przerosło moje możliwości i fizyczne i psychiczne. Ja akurat szczerze odradzam, choć uchodzą za dobrych specjalistów i maja niezłe opinie, nawet zdaje się ktoras z dziewczyn z naszego forum u nich rodziła i byla zadowolona. Zelazna też ma bardzo dobre opinie i dodatkowo swietne warunki (na Starynkiewicza szkoda gadać, choć dla mnie nie to było najważniejsze), ale też wielkie obłożenie i do poradni i na porodowkę. No ale jak już się doczekasz do poradni i będziesz miała lekarza stamtąd, to z przyjęciem do szpitala nie powinno być żadnych problemów.
 
Ja miałam. W szpitalu był "pokoik laktacyjny" gdzie można było zagotować wodę.
Dzięki za odpowiedź. Czyli muszę dopytać w moim szpitalu, czy mają takie możliwości.
A Ty jak się czujesz? Długo dochodziłaś do siebie po cc? Twoje Maluchy widzę że są silne i dzielnie walczą, więc na pewno wszystko będzie ok i te 3 tygodnie do wyjścia do domu szybko miną :)
 
reklama
Ja jestem z Warszawy i do 25 tygodnia ciąży bylam w poradni ciaz wieloplodowych na Starynkiewicza. Potem zmienilam lekarza i będę rodziła w innym szpitalu, bo straciłam do nich zaufanie i czekanie 5-6 godzin w kolejkach przerosło moje możliwości i fizyczne i psychiczne. Ja akurat szczerze odradzam, choć uchodzą za dobrych specjalistów i maja niezłe opinie, nawet zdaje się ktoras z dziewczyn z naszego forum u nich rodziła i byla zadowolona. Zelazna też ma bardzo dobre opinie i dodatkowo swietne warunki (na Starynkiewicza szkoda gadać, choć dla mnie nie to było najważniejsze), ale też wielkie obłożenie i do poradni i na porodowkę. No ale jak już się doczekasz do poradni i będziesz miała lekarza stamtąd, to z przyjęciem do szpitala nie powinno być żadnych problemów.

No ja zadzwoniłam i bez problemu zapisali mnie na wizytę. Nawet długo nie muszę czekać. Tylko na starynkiewicza kazali przyjść na 8.00 i czekać a na żelaznej kazali być o 10 na wizytę. Jak mam czekać w kolejce na starynkiewicza to wolę Żelazną. Pójdę na umówioną godz i tyle.
Dobrze jakby któraś z was wypowiedziała się jeszcze na temat tych szpitali.
 
Do góry