Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Dziewczyny jak chodzicie do lekarza? Na kase chorych czy prywatnie?
W ogóle jak wyglądał wasz drugi trymestr? Mam nadzieję , ze lepiej niz pierwszy bo moje dwie pierwsze ciążę byly supr a teraz to jakaś udręka.
Do kiedy pracowalyscie? Ja jeszcze chodzę ale coraz bardziej mnie meczy praca. Dzieci sie kręcą w brzuchu i ciężko mi przy biurku usiedzieć. Lekarz juz proponował zwolnienie ale nie widzi przeciwwskazań abym chodziła. Nie wiem co robić. :/
 
reklama
Ja chodzę na nfz ale u mnie sytuacja wygląda tak ze z tym lekarzem znam sfi osobiście wiec trochę inne podejście ma...

Drugi trymestr był dla mnie w miarę mimo pobytów w szpitalu z powodu skurczy...ale za to bóle pleców ustąpiły bo w pierwszym były okropne...
W drugim zaczęła się zgaga... szybkie przybieranie na wadze itd. Teraz juz końcówka i szczerze?najlepszy był pierwszy trymestr bo ominęły mnie wymioty i inne dolegliwości

eiktkw7i1lgslap3.png
 
patuska pisze:
Ja chodzę na nfz ale u mnie sytuacja wygląda tak ze z tym lekarzem znam sfi osobiście wiec trochę inne podejście ma...

Drugi trymestr był dla mnie w miarę mimo pobytów w szpitalu z powodu skurczy...ale za to bóle pleców ustąpiły bo w pierwszym były okropne...
W drugim zaczęła się zgaga... szybkie przybieranie na wadze itd. Teraz juz końcówka i szczerze?najlepszy był pierwszy trymestr bo ominęły mnie wymioty i inne dolegliwości

eiktkw7i1lgslap3.png
Kliknij żeby rozwinąć...
Ja w każdej ciąży raz wymiotowalam. I po krzyku. A teraz caly dzień w toalecie. Jeszcze zdarzy mi sie zwymiotowac. Ale juz raz i koniec. Ogólnie jeat lepiej. Przytyłam na razie 2 kg.

Napisane na GT-I9300 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Cześć dziewczyny.
Ja póki co w pierwszym trymestrze, i jak w poprzednich ciążach czuję się bardzo dobrze. Mam nadzieję, że ten ostatni raz mój organizm się spisze i nie będę mieć większych problemów w ciąży i z dzieciaczkami. Ale czas pokaże.

Do lekarza chodzę prywatnie bo jakoś nigdy nie spotkałam na swojej drodze lekarza z nfz, który mógłby prowadzić moje ciąże. A że mój lekarz jest b.dobrym specjalistą od ciąż "skomplikowanych" to tym bardziej do niego pasuję :)

20/06 idę na pierwsze badanie genetyczne i przyznam, że strasznie się stresuję. Kiedy dowiedziałyście się o płci dziecka? Bo ja już zapomniałam kiedy najwcześniej można to określić. Oczywiście jeśli dzieci pokażą co nieco.

Dołączam się do pytania do kiedy pracowałyście. Ja zamierzam jak najdłużej o ile wysiedzę/wyleżę przed komputerem.
 
Ewcik, głowa do góry! W szpitalu na pewno będziecie najbezpieczniejsi, choć wiadomo, że każdy chciałby jednak być w domu...

Moje ujawniły płeć na pierwszym genetycznym, miały skończone 12 tyg.

Do lekarza chodzę prywatnie, nie miałam na tyle samozaparcia, żeby się szarpać z kosmicznymi terminami do specjalistów, a nie chciałam ryzykować prowadzenia ciąży u losowego lekarza... A ten, u którego prowadzę ciążę i tak nie przyjmuje na NFZ.

L4 chciała mi lekarka dać od razu, ja nie chciałam, więc cały pierwszy trymestr pracowałam, chyba do 14t tygodnia. Jak się okazało, że ciąża jest jednokosmówkowa, to już nie odpuściła i wypisała zwolnienie. Patrząc tylko i wyłącznie na to jak się czułam, to jeszcze ze dwa miesiące mogłam pociągnąć, potem już się robi ciężko - pytanie tylko, czy to nie dzięki temu, że wcześnie poszłam na zwolnienie ciąża przebiega bez większych problemów.

Co do zgagi, to mam teraz po dosłownie wszystkim, po zwykłej wodzie też, po mleku nawet... odechciewa się jeść, a tyję niestety nadal. Chyba, że to opuchlizna..

Dla mnie najlepszy był drugi trymestr, mdłości minęły, brzuch jeszcze nie przeszkadzał, miałam mnóstwo energii i nie przejmowałam się niczym. A ostatnio szkoda gadać... ani leżeć, ani siedzieć, ani spać, tu boli, tu puchnie, tu drętwieje, sił brak, mózg działa na zwolnionych obrotach i jeszcze te głupie myśli na dokładkę...
 
Eliame jednego dzieciatka płeć poznaliśmy na genetycznym w pierwszym trymestrze potem w 16 tyg drugie ale potem w 26 okazało się błędne stwierdzenie bo jak byłam na echo to na usg wyraźnie byle widać ze są dwie dziewczynki

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Ja pracowałam do początku szóstego miesiąca ale to zależy chyba od rodzaju pracy i samopoczucia. Mi się już po prostu nie chciało bo już była osoba na zastępstwo i ja umieralam tam z nudów choć później w domu nie mogłam wysiedziec więc codziennie kijki, basen i inna aktywność przez cały dzień tyle miałam energii co się skończyło nakazem leżenia od ósmego miesiąca więc za dużo ruchu też nie polecam.
 
reklama
Do góry