reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Margaret najważniejsze że wszystko jest dobrze - szyjka powyżej 2cm to nie ma aż takiej tragedii - jesteś w dodatku pod stałą opieką wiec na pewno do 34 się dokulasz - ja nawet czuje ze do 36 z pewnością ;) duże te Twoje chłopaki - ciekawe jak tam moi[emoji14]

3jgxkw7ijrrlq1z6.png
 
reklama
Dzięki dziewczyny :-)
Ewka to ty na randkę późnym wieczorem się umawiasz :p
Co do nudy to różnie bywa jest nas jak narazie komplet czyli 6 na sali same chłopaczki będą :-D hehe
Jedna już po terminie więc lada chwila może się zacząć bo ma dosyć mocne skurcze, druga szyjka 18mm 31tc więc leżymy razem na dłużej. Trzecia ciśnienie ale juz 38tc, więc już spokojnie sobie dochodzi :p Czwarta kolezanka 36tc plamienia też sobie poleguje a piąta też 36 ale do tyg mają ją rozwiązać bo cos z wodami jest nie tak.
A powiem tym które sterydów nie miały oczywiscie zależy to od pielęgniarki ale dziś to cały pośladek rwie. Zobaczymy kolejne 3 :p
 
Margaret przyłączam się do kciuków za 36 tydzień. Odpoczywasz, jesteś pod dobrą opieką, to wszystko powinno być dobrze. No i piękna waga dzieciaczków :biggrin2:
 
Margaret ogólnie to umówiona jestem zawsze jako ostatnia na 20, ale zawsze jest takie przesunięcie ze jeżdżę tak.miedzy 22 a 23. Na szczęście di lekarza mam jakieś 10 min jazdy, a wcześniej położna mi dzwoni ze mam już jechać wiec nie musze siedzieć i czekać[emoji14]

3jgxkw7ijrrlq1z6.png
 
Margaret, będzie dobrze! Szkoda, że musisz leżeć w szpitalu, ale z drugiej strony masz na pewno komfort, że bezpieczniej niż w domu. Odpoczywaj :)

Byłam dziś na wizycie, 25+3tyg, chłopaki mają 900g i 926g, ilość wód w normie, szyjka w porządku, anemia jak była tak jest, ale to drobiazg. Następna wizyta za 2,5 tygodnia. Przytyłam od początku ciąży 10,5kg. Niby lekarz mi powiedział, że to w porządku (a nawet, że nie wyglądam na bliźniaki), ale wiadomo, czuję się momentami jak ociężała słonica. Glukoza w porządku, więc motywacji do wprowadzenia diety brak i pewnie jeszcze trochę przytyję ;/
Strasznie mnie ciągnie do słodkiego, a przed ciążą naprawdę niewiele słodyczy jadłam, kupnych praktycznie w ogóle. Próbuję teraz oszukiwać maluchy i robię domowe kisiele, koktajle, musy owocowe itp, ale one nie takie głupie są i wiedzą, że dobre domowe ciasto to dobre domowe ciasto, o krówkach już nie wspomnę :)
 
Ja tez dostałam w 31tc Celuston na rozwój płuc - 2 razy w pośladek, dzień po dniu. Powiem wam, ze nic nie czułam ani przy wkłuciu, ani potem. Za to dziewczyna z sąsiedniego lóżka byla przez zastrzyki strasznie sponiewierana. Wiec to chyba indywidualna sprawa

Co do rozstępów - w pierwszej pojedynczej ciąży przytyłam 18kg, miałam pajęczą siec na brzuchu. Za to w bliźniaczej bylo 13kg na plusie i ani jednego rozstępu.
Stosowałam różne kremy, mega drogie i tanie - stwierdzam, ze nie ma różnicy.

Za rada którejś z was kupiłam sutricon na bliznę po cesarce. Plastry nosze juz ze 3 tygodnie i bliznowiec jakby troche zbladl
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wsparcie :-*
Dostałam na wieczór drugi strzał i juz nie bolał zależy od pielęgniarki :-) jeszcze 2 na jutro zostały.
A co do smaków to ostatnio mój mąż zebrał zamówienie od całej sali i kupił nam mcFlury :-D
 
Do góry