reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Uuu to faktycznie wąskie strasznie, a jeszcze musisz doliczyć zebyś i ty się z wózkiem zmieściła.
Ewka rozmawiałaś już z lekarzem o terminie?
Ja chyba zagadam w poniedziałek, zobaczymy co powie ;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
To chyba jeszcze troszkę za wcześnie na ustalanie terminu. A po drugie ja chcę rodzic SN wiec będziemy czekać - no ze chyba coś się będzie działo to będziemy pewnie jakiś termin ustalać ;)
 
Ja do 15 lipca na pewno urodze bo lekarz idzie na urlop a nie chce mnie zostawiać z brzuchem. Mam nadzieje wytrzymać do 3 lipca wtedy będę rodzic w swoim wybranym szpitalu. W innym wypadku musze udać się do wojewódzkiego a nie bardzo mi się to widzi...

Zobaczymy...w każdym razie cesarskie cięcie będę mieć na pewno....

eiktkw7i1lgslap3.png
 
Chociaż możecie się śmiać ale w sumie to mam ustalony termin - to 26.05 no ze chyba jednak się młodzieży spieszyć nie będzie to 9.06. A skąd ten termin - hmm poprostu jak dowiedziałam się że będą bliźniaki to powiedziałam ze urodze je w dzień matki ;) w poprzedniej ciąży tez tak miałam - termin miałam na 4.07 ale od początku ciąży powiedziałam mężowi ze to jego prezent na 35 urodziny i jak powiedziałam tak młodego urodzilam - 27.06 mężowi na urodziny :p
 
To ci się udalo ;-) ja też bym wolała sn ale nie ukrywam że boje się żeby nie było tak ze jedno wyjdzie sn a drugie cc, chciałabym do 1.06 dochodzić, bo od 6 lub 8 jest u nas w szpitalu dezyfekcja na położniczym i będą odsyłać w razie co do sąsiednich szpitali a ja wolałabym na miejscu.
 
Ostatnia edycja:
Cześć Marti! :)

Ja brzuszek mam zdecydowanie "bliźniaczy" i większy, niż na przykład moje siostry jak były w pojedynczych ciążach na tym etapie. Ale za to wyskoczył do przodu, a nie rozlał się na boki. Być może dlatego, że jestem dość niska i byłam raczej szczupła przed ciążą.

Też oglądałam wózki bugaboo, ale zdecydowaliśmy się ostatecznie na TFK - on też jest dość wąski, a jednak tańszy. Bugaboo są śliczne, ale kilka rzeczy nas w nich nie przekonało. W każdym razie jak jeszcze się zastanawiałam nad tym wózkiem, to śledziłam olx i wtedy były ze trzy-cztery oferty, dość atrakcyjne cenowo i wszystkie po jednych bliźniakach - więc na pewno na coś trafisz :)
 
Witam i niesmialo pytam czy moge do was dolaczyc?
Jestem w konciwce 11 tygodnia ciazy blizniaczej dwuowodniowej powstalej w wyniku leczenia nieplodnosci przez ICSI.
Na stale mieszkam w Szwajcarii gdzie coraz bardziej doswiadczam ze opieka nad ciezarna niestety jest na gorszym poziomie niz w Polsce.
Mam do was kilka pytan, od 8 tygodnia mecza mnie potworne wymioty, na dodatek nasilaja sie w nocy.Jestem wyczerpana schudlam 3 kilo gdzie teraz siegnela moja waga dna czyli 50 kilo.Zaczynam sie bac czy to normalne, nic nie pomoga ani czopki ani imbir a nawet po tych specyfikach mam wrazenie ze jest tylko gorzej.Tez tak mialalyscie i ile to potrwa?
Pozatym id czasu do czasu pojawia sie sluz lekko podbarwiony krwia, albo taki brazowy, bylam z tym u gina tydzien temu, on twierdzi ze wszystko w porzadku jest, bo dzieciaczki rosna prawidlowo,a ze w srodku jest wszystko przekrwione to czasem tak sie dzieje.Jakos nie moge mu zaufac i boje sie ze to zwiastun poronienia, tez tak mialyscie?
Z gory przepraszam za brak polskich znakow.
 
Papagena na TFK też patrzyłam, ale jest za długi i nie wlezie na głębokość... w UK jest masa używanych w większości też po 1 blizniakach a i zdarzają się takie co mają np rok. Myślę, że coś znajdę. A można wiedzieć co w Bugaboo nie zyskało Waszej aprobaty? Nie mam doświadczenia i może nie zwróciłam na coś uwagi z resztą i tak chyba nie mam wyboru...
 
reklama
Cześć Marluna ja też jestem po ICSI rozumiem, że jesteś obstawiona progesteronem? I nie masz konfliktu serologicznego? Ja miałam śluz podbarwiony na brązowo też ok 8 tyg. 3 dni potrzymali mnie w szpitalu dali zastrzyk z immunoglobuliny i nic więcej bo brałam progesteron w zastrzykach (prolutex) i dopochwowo (utrogestan) więc nie mieli co mi dać... Plamienie było praktycznie jednorazowo. Co do wymiotów to nie pomogę bo ja nawet mdłości nie miałam...
 
Do góry