reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Mi dzisiaj wyznaczyli termin cc na 13.10. Boszzzeee jak ja jeszcze tyle wyleżę w tym szpitalu. To będzie pierwszy dzień 39 tygodnia.
No chyba, że coś w między czasie się zadzieje.Brzuch ciągnie ciężar duży a tu nic :(
 
reklama
Bettini, jeszcze troszkę, tylko tydzień, a zobacz il masz juz za sobą, trzymam kciuki :*

Annte wstawiam zdjęcia pościeli, zrobiłam po 2 sztuki oczywiście a potem pomyślałam sobie, że przecież jeszcze jest Juleczka i całe szczeście zostało trochę materiału i jej też uszylam jeden kocyk i kołderkę :)
20141005_181215.jpg20141005_181149.jpg20141005_181116.jpg
 

Załączniki

  • 20141005_181215.jpg
    20141005_181215.jpg
    29,1 KB · Wyświetleń: 74
  • 20141005_181149.jpg
    20141005_181149.jpg
    32,2 KB · Wyświetleń: 65
  • 20141005_181116.jpg
    20141005_181116.jpg
    37,5 KB · Wyświetleń: 64
Bettini super ze wiesz konkretnie termin... Ja jestem trochę wkurzona bo mnie mój doktorek na sam koniec ciąży zostawił na pastwę szpitala :( wczesniej z nim rozmawialam i mówił ze mnie przed 20 weźmie na cięcie /to by byl juz 37 tydz./ a teraz sobie wyjeżdża i powiedział ze jeszcze maja sobie maluchy rosnąć... Wraca dopiero 8.11 :( po prostu super!! Nie wyrobie chyba do tego czasu, mam nadziejenze samo cos się zadzieje jak nie to IDE skopac ogródek !!
 
Asiu szczerze mówiąc mi też się nie chciało, kupiłam materiały dawno i tak leżały w szafie, teraz zabierałam się do tego jak pies do jeża ale wiedziałam że muszę bo kiedy jak nie teraz.
 
Ostatnia edycja:
Asiu, żeby Ci nie było smutno to Ci napiszę że mój dr też mnie zostawił. Dał mi skierowanie do szpitala na 34 tydzień w tym też terminie się zgłosiłam. On w tym czasie był wprawdzie na urlopie ale po powrocie miałam nadzieję, że się mną zainteresuje. Napisałam mu potem 2 smsy i dzwoniłam. Zero odzewu. Ogólnie jestem w szpitalu gdzie są sprawdzeni specjaliści i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Dzisiaj już się szykowałam na wyprawę w poszukiwaniu lekarza mojego, ale z-ca ordynatora który ma pod sobą mój oddział wyznaczył termin więc już sobie dałam spokój. Wytłumaczył mi, że przed końcem 38 tygodnia nie mogą mi zrobić cc chyba, że coś się zadzieje skurcze, odejdą wody itp. A, że ja okaz zdrowia to muszę czekać na swoją kolej.:-(
 
reklama
Do góry