reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Pojawiło się tutaj pytanie czy diphergan można brać w ciąży. Można, mnie go przepisał mój ginekolog. Najpierw miałam torecan, ale nie pomagał w ogóle.

Co do przygotowań to ja półtora tygodnia przed umówioną cersarką zamawiałam wózek, odebrałam go 4 dni przed porodem. Wszystko inne było przygotowywane jak byłam w szpitalu.
 
Wyprawkowo u nas też zaczętę. Ciuszki mam po córce choć też część muszę dokupić bo ona z maja, chłopięce dostałam. Wiadomo kilka nowych chce dokupić. Łóżeczka mamy, wozek kupimy później. Pozostało wyprać wszystko i poprasowac. I oby do 34 t.c.
 
Ja sporo czasu już jestem w pozycji lezacej. Dzis rozpoczynam 35tc ale kupowanie głównie w necie zaczęłam juz od 26 tc. Wiem ze to dość wcześnie ale bałam się że beda wczesniaczki a ja nic nie będę miała. Chociaz takie maluszki zostałyby przecież w szpitalu... tyle co dalo radę kupilam w necie. Mama wkrecila sie w używane ciuszki wiec biega i szpera z duzym zapasem wielkosciowym ale cóż nikt jej nie powstrzyma. Teraz kupiliśmy łóżeczka, czekamy na nosidelka do auta i to chyba koniec. Wozek kupilam używany z mysla że bedzie tylko jako gondolki na zimę a potem zmienię. Torby do szpitala gotowe i sporo tego nie wiem jak się polapie.

Jednak te tygodnie szybko idą. Dopiero ci w 20tc kazali mi leżeć i wydawało mi się wszystko tak odległe a to już zaraz koniec...i już sobie długo nie poleżę :)
 
bettini, u mnie maja byc dziewczynki, ale lekarze mówią ze dziewczynkom często przy porodzie siusiaki wyrastają hahahah. Takze sie jeszcze okaze ;)
Ja nie spodziewałam się, ze będę tyle w szpitalu i nic nie przygotowałam. Znajomi naznosili kupe ciuszków, których nawet nie widziałam. Wszystkim będzie musiał niestety zając się mój mąż z pomocą teściowej. Starszymi dziećmi tez musi sie zająć i skończyć ten cholerny remont. Ale myślę ze przyda mu sie taka szkoła życia. A dzieciaki o dziwo znoszą rozstanie ze mną bardzo dobrze.
 
Ja z wyprawką też na finiszu, ciuszki poprane poprasowane, czekam tylko na wózek i łóżeczka... Byłam dziś u gina, wszystko dobrze dziewczyny rosną jak na drożdzach mają już 1600 i 1570:szok: więc idą równo :happy2: najlepsze że ta mniejsza przedtem, przegoniła tą większą :tak: lekarz daje mi jeszcze ok miesiąca i ok. 20 myśli o cięciu... mój suwaczek coś źle pokazuje ja w poniedziałek zaczynam 32 tydz. jejku jak ten czas leci Bettini ja tak jak ty, niedawno modliłam się żeby do 20 tyg. wytrzymać potem do 26 :-) a teraz już prawie finisz
 
reklama
Ale te dzieciaczki różnie rosną. U mnie w 33 tyg była waga 2000 i 2100. Teraz jestem ciekawa co tam slychac bo już dwa tygodnie bez doktorka. Dobrej nocki.
 
Do góry