Już 3 raz próbuję pisać... ehh. Annte ja sterydy dostałam od razu już po 2 dawkach. Teraz biorę pomarańczowe piguly silnie rozkurczowe. A z tym wyjściem to się nie nastawiam.. madison tu mi to samo mówią. Ze puli akcji nie na ti dam radę donosic. A nad pessarem to się zastanawia. Bo jakby miało puścić to i tak puści. Ale ja jestem dobrej myśli.
reklama
Ja pessar miałam zakładany w 16tyg i jeszcze 10 udało się nam wytrzymać mimo, że od 20tygodnia żyłam na praktycznie pełnych obrotach. Ale u mnie cukrzyca rozwaliła łożyska i odeszły wody. Z szyjką po założeniu pessara było wszystko pięknie.
Trzymajcie się dziewczyny i donoście ciąże jak najdłużej
Trzymajcie się dziewczyny i donoście ciąże jak najdłużej
Ja tak miałam - w czwartek pessar, a w niedziele wody i pełna akcja nie do zatrzymania.
Kto wie czy to powiązane. Moze, moze.
Lekarze tak tego nie widza, znaczy nie potwierdzają. Moze poprostu przy 4kg razem moja macica powiedziała dosc. Szkoda tylko, ze tak szybko zaczął sie porod, ze nic nie dało sie zatrzymać. Koleżanka w podobnej sytuacji i terminie leżała jeszcze 2 tygodnie w szpitalu.
A! Wiedziałam, ze tak bywało na forum - pessar i szybko porod, ale jak szyjka sie mocno skracała wyczynowi (po lezeniu na fotelu u lekarki dwa razy dłuższa sie robiła) to kurcze strach było odmówić... Jesli jest taka koleracja to lekarze nie powini proponować, bo kurcze ja nie mam odwagi ja takie decyzje.
U mnie pessar pomogl o tyle, ze - jak mówią lekarze - byc moze powstrzymał porod i nie pozwolił 'wypaść' pierszej dziewczynce, bo rodziła sie posladkowo pełna para. CC na szybko i dopiero po wszystkim zdjeli pessar.
Najważniejsze, ze mam sliczne, odpukac, zdrowe dziewczynki z 33t6d, a sterydy podali na 40min przed pojawieniem sie panien na świecie wiec nic z tego. Mimo to jedna była w pełni samodzielna oddechowo, a druga była 3 dni na najniższym wspomaganiu oddechu.
Podobno sam porod sn jest idealnym sterydam. I u mnie to by sie zgadzało. Panna nr 1 - ta ktorej odeszły wody i ktora sie rodziła dosłownie była w lepszym stanie niz siostra (10pkt), samodzielny oddech i wszystko było u niej 2 dni wczesniej, lepiej jej szło.
Kto wie czy to powiązane. Moze, moze.
Lekarze tak tego nie widza, znaczy nie potwierdzają. Moze poprostu przy 4kg razem moja macica powiedziała dosc. Szkoda tylko, ze tak szybko zaczął sie porod, ze nic nie dało sie zatrzymać. Koleżanka w podobnej sytuacji i terminie leżała jeszcze 2 tygodnie w szpitalu.
A! Wiedziałam, ze tak bywało na forum - pessar i szybko porod, ale jak szyjka sie mocno skracała wyczynowi (po lezeniu na fotelu u lekarki dwa razy dłuższa sie robiła) to kurcze strach było odmówić... Jesli jest taka koleracja to lekarze nie powini proponować, bo kurcze ja nie mam odwagi ja takie decyzje.
U mnie pessar pomogl o tyle, ze - jak mówią lekarze - byc moze powstrzymał porod i nie pozwolił 'wypaść' pierszej dziewczynce, bo rodziła sie posladkowo pełna para. CC na szybko i dopiero po wszystkim zdjeli pessar.
Najważniejsze, ze mam sliczne, odpukac, zdrowe dziewczynki z 33t6d, a sterydy podali na 40min przed pojawieniem sie panien na świecie wiec nic z tego. Mimo to jedna była w pełni samodzielna oddechowo, a druga była 3 dni na najniższym wspomaganiu oddechu.
Podobno sam porod sn jest idealnym sterydam. I u mnie to by sie zgadzało. Panna nr 1 - ta ktorej odeszły wody i ktora sie rodziła dosłownie była w lepszym stanie niz siostra (10pkt), samodzielny oddech i wszystko było u niej 2 dni wczesniej, lepiej jej szło.
Może jestem oszolimiona lekami madison ale nie czasu twojej wypowiedzi po "a!"... super ze masz silne cory i tak ładnie się rozwiązało. Wiem ze nie mam takiej mocy i będzie ci będzie ale uparlam się na poród w 38 tyg. I sievze mnie śmieją ze wystarczy 36 a na to są bardzo duże szanse. Wątpią ze dluzej będzie. Ale jest gitara.
emilek86
Fanka BB :)
nojo - te tabletki to pewnie Adalat. Ja też dostawałam masę tego w szpitalu? Jak często to dostajesz? Ja po nich byłam tak naćpana że leżałam na łóżku, patrzyłam w sufit i nie wiedziałam co się wokół dzieje
Chodziło mi o to co napisała Emilek - ze na tym etapie nie zgodziłaby sie na pessar, bo były takie przypadki na forum, ze dziewczynom zakładano w zaawansowane ciazy i zaraz rodziły.
Wiec jak ja dostałam propozycje pessara w 33t3d z info, ze badanie nie dowodzą skuteczności w przypadku ciaz mnogich, ale warto spróbować, przypomniało mi sie, ze na forum tak bywało - pessar i zaraz porod. Ale nie miałam odwagi, jak to sugeruje Emilek - podjąć decyzji, zeby nie zakladac.
Bałam sie i założyć i nie założyć.
Wiec jak ja dostałam propozycje pessara w 33t3d z info, ze badanie nie dowodzą skuteczności w przypadku ciaz mnogich, ale warto spróbować, przypomniało mi sie, ze na forum tak bywało - pessar i zaraz porod. Ale nie miałam odwagi, jak to sugeruje Emilek - podjąć decyzji, zeby nie zakladac.
Bałam sie i założyć i nie założyć.
reklama
Ja tez dostawałam Adalat. Po nim zaraz spadalo mi cisninie do 90/50. Po 4 dniach mi odstawili bo podobno bardzo zle wpływa na serce. Tlumaczyli, ze o mnie tez musza dbac. Ja bylam przerazona, bo myslalam, ze jak mi odstawia to zaraz urodze no ale tak się na szczęście nie stało.Tak to adalat. Czuje się jakbym miała nie swoje ciało. Lykam 4 dziennie. Ale dobrze mi po nich.
Podziel się: