reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
Aha. To wczesnie. A dobrZe zrozumiałam ze masz jakies skurcze? Bedzie na pewno dobrze, parę dni i na wyciąg do domu. Ja prawdopodobnie do końca będę w "spa". Zaraz mam wizytacje i badanie p. ordynator. Zobaczymy co zarzadzi.
 
Nojo. Skurczy nie mam, czasami brzuch się spina choć mam wrażenie że bh już się pojawiają. Szyjka skrócona do 2,9cm więc profilaktycznie na kroplówki. Zmieniłam dzięki Bogu gina bo stary pewnie znów by powiedział, że głową nogi ręce sa. A ten nowy jest ordynatorem w szpitalu i zajmuje się indywidualnie pacjentkami. Może szpital to nie Leśna Góra ale dam radę.
 
Pewnie ze dasz radę. Mi ciążę chyba z 5 lekarzy i 19 położnych prowadzi Hehe. Dlatego tak mnie dręczą. A badaniu dno macicy wysoko szyjka wysoki ale wciąż 3cm. Mówi ze po weekendzie zastanowią się nad pessarem i może mnie na trochę wypuszcza. Jestem' szoku.
 
U mnie też będzie zapewne pessar. Niech robią co chcą byle by jeszcze wytrzymać.
Ja będę w szpitalu na pewno 4 dni a co później to się okaże. Oby było lepiej albo się nie pogorszyło.
Nojo dostałaś sterydy? Fajnie zę będziesz mogła wyiść.
 
Dziewczyny - tez miałam pessar, założony w 33t3d. Ale prawda jest taka, ze badania pokazują, ze pessar nie wpływa na utrzymanie ciazy mnogiej.
I jest to powszechnie wiadome, ale lekarze w Polsce zakładają, bo 'cos trzeba robic i próbować'.

Takze przede wszystkim to sie oszczędzajcie i duzo lezcie i z kazdym skurczem większym na IP.

Tak sie chucha i dmucha na te szyjki, a u nas na forum rowiesniczym bliźnięta rodziły sie wczesniej nie z powodu niewydolności szyjki, ale odejścia wod i rozpoczęcia akcji porodowej nie do zatrzymania. Mój przyjaciolka tez tak rodziła bliźnięta.
 
reklama
Zgadzam się z Madison. Też leżałam od 18tyg z krótką szyjką, a w 34 odeszły mi wody i wszystko się zaczęło.

Nojo - ja na Twoich miejscu nie zgodziłabym się na pessar na tym etapie ciąży, bo może być tak, że zaczną tam grzebać i większej szkody narobią. Są przypadki na tym forum, że dziewczyny miały zakładamy pessar w zaawansowanej ciąży i zaraz rodziły.
 
Do góry