reklama
Dziewczyny jestem po wizycie w szpitalu na starynkiewicza. Jestem bardzo zadowolona. Badania bez problemu, usg mam umówione i skierowanie na badania też. Ze zwolnieniem nie ma problemu a lekarka tylko się ciążami mnogimi zajmuje. Fakt,że przydałby im się remont, ale to nieistotne przy tym jaką mają kadrę
Cat super ze jesteś zadowolona. A to szpital z oddziałem neonatologii ful wypas? A co do mojego kłopotu, to nie jest tak ze nigdzie nie chcą prowadzić ciąży. Z przychodni przyszpitalnej której jestem nie wyganiaja mnie. Ale chciałam zmienić lekarza najchętniej na takiego z drugiego szpitala który ma lepsza opinię i w którym najczęściej przyjmują bliźniaki na świat. Dzwoniła więc do przychodni gdzie przyjmują od nich lekatze z najlepszymi opiniami. I powiedziano mi właśnie takie cuda ze żadna przychodnia nie zaryzykuje prowadzenia cb. Tylko i wyłącznie przydzpitalna i najlepiej z tego szpitala który wybrałam. Szkopuł w tym ze najlepsi z niej przyjmują prywatnie lub z umowa nfz w tych placówkach ktore mi odmówiły. A czy w tej przyszpitalnej to już nie wiem.. jutro idę na zwiady.
Nojo a Ty masz ciążę jednokosmówkową? Lekarka powiedziała mi, że głównie takich ciąż boją się lekarze prowadzić. Bo jak jest dwukosmówkowa to nie ma problemu. My rośniemy, dziś równo 14 tydzień, a macicy duża jak na 16 tydzień ciąży pojedynczej niech rosną Moje pysiaki :* ale usg dopiero 05.06 chyba się już nie mogę doczekać mi zaparcia nie przeszły ;( Tylko czopki pomagają, bo przy tym żelazie jest gorzej..nic samo nie działa, błonnik nie pomaga. Może siemię lniane spróbuję, co o tym myślicie?
Anielka.
Najszczęśliwsza mama =]
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 555
Witam dziewczyny przynoszę Wam wieści, nasza Domi88 urodziła dziś swoje kruszynki.
Napisała : "Dzisiaj o 12.05 przyszla na swiat Mia z waga 600g a o 12.06 Lilly z waga 900g, obie dziewczynki sa stabilne i plakaly przy urodzeniu."
"Rano mialam usg i malej zaczal sie obnizac puls i miala kiepskie przeplywy, wyslali mnie na ktg ale lekarka powiedziala ze nie chce ryzykowac i musimy podjac decyzje wiec zapytalam ja co ona by zrobila na moim miejscu. Powiedziala ze najrozsadniejsze wyjscie to cc."
"Przy cc powiedziala ze male napewno nie beda plakac a tu niespodzianka obie plakaly. Teraz sa podlaczone do respiratorow ale tylko zapobiegaeczo zeby sie nie meczyly i odpoczywaly"
Napisała : "Dzisiaj o 12.05 przyszla na swiat Mia z waga 600g a o 12.06 Lilly z waga 900g, obie dziewczynki sa stabilne i plakaly przy urodzeniu."
"Rano mialam usg i malej zaczal sie obnizac puls i miala kiepskie przeplywy, wyslali mnie na ktg ale lekarka powiedziala ze nie chce ryzykowac i musimy podjac decyzje wiec zapytalam ja co ona by zrobila na moim miejscu. Powiedziala ze najrozsadniejsze wyjscie to cc."
"Przy cc powiedziala ze male napewno nie beda plakac a tu niespodzianka obie plakaly. Teraz sa podlaczone do respiratorow ale tylko zapobiegaeczo zeby sie nie meczyly i odpoczywaly"
reklama
Podziel się: