Mialam isc do szpitala i mozna powiedziec ze bylam ale okazalo sie po badaniach ze to tylko falszywy alarm, tzn bol brzucha to byla obkurczajaca sie macica a na usg ta "zmiana" to tylko nici ktore sie jeszcze dobrze nie wchlonely. Tak wiec ze mna wszystko ok Z Asia dzisiaj lepiej bardzo ladnie zeszla z tlenu na 29% i jak tak sibie bedzie radzic to za kilka dni beda probowali przepiac ja na Cpapa Wojtus utrzymal sie od wczoraj na Cpapi z czego bardzo sie cieszd Dzisiaj musial miec nastawione wiecej tlenu bo az 45% ale to dlatego zeby powietrze dochodzilo do konca pluc i musi lezec dzisiaj caly czas na brzuszku. Dzieciaczki naprawde lepiej sie czuja jak jestem przy nich.
reklama
molamennai
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2014
- Postów
- 15
Dziewczynki, jestem w 19 tygodniu ciazy blizniaczej dwujajowej. Dwa tygodnie temu ze wzgledu na skracającą sie szyjke założono mi szew mc donalda. I mam kilka pytań
Jakie jest ryzyko zsuniecia tego szwu? Miewam zaparcia, czy sa one niebezpieczne dla szwu? Czy gdyby sie zsunal poczulabym to? Blagam pomozcie mi. Czy jesli on sie zsunie zaloza mi nowy?
Jakie jest ryzyko zsuniecia tego szwu? Miewam zaparcia, czy sa one niebezpieczne dla szwu? Czy gdyby sie zsunal poczulabym to? Blagam pomozcie mi. Czy jesli on sie zsunie zaloza mi nowy?
cannot
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Listopad 2013
- Postów
- 396
Anulfka- az niewiarygodne jak dzieci pozytywnie reaguja na glos mamy, ktory zapewne pamietaja jak byly jeszcze w brzuszku. Ciesze sie ze sie juz maluszkom poprawilo, mimo wczesniejszych problemow.
Kibicuje Wam z calych sil!
Madison- ja czytalam w internecie o podawaniu tych globulek, mi osobiscie ciezko sie wypowiedziec na ten temat gdyz to moja pierwsza ciaza i pierwszy pessar. Doswiadczenia nie mam, w rodzinie nikt tego nie mial zalozonego. A od lekarza widac ciezko wydobyc rzeczowych informacji.
Gabi- tak z ciekawosci to ile placilas za wizyte? Za badania typu ktg, usg placilas dodatkowo?
Jestes 5 tyg w przodzie ode mnie i chcialabym zeby moje malenstwa wazyly tyle co Twoje w 35 tg. W 29 tg mialy po 1,5 kg, wiec Twoje ladnie rosna i sa w bezpiecznej wadze ( +2 kg).
Zazdroszcze ze i Ty zaraz bedziesz mogla tulic swoje dzieciaczki
Iwizara- tez uwazam ze samo to ze z pessarem czuje sie bezpieczniej jest wazne, przynajmniej dla mnie. Mniej sie stresuje co i pozytywnie wplywa na bobaski ale co dla lekarza jest wazne? - chyba jego duma i powazanie:/
A Ty kiedy bedziesz miala zdejmowany szew? Tuz przed porodem?
Kurde dziewczyny, czuje sie fatalnie- ledwo chodze, tak mnie zgina i boli w podbrzuszu ze masakra. Wczesniej mnie bolalo przy wstawaniu a dzis ciagiem boli nawet jak chodze, siedze, leze:/
Boje sie ze cos sie dzieje, jutro mam wizyte u tego panstwowego lekarza ale nie wiem czy cos mi on pomoze . Wydaje mi sie ze powie ze taki bol jest od pessara zeby postawic na swoim- ale ja zabawka nie jestem do przepychania. Nie pozwole sobie nic wyjac.
A druga sprawa jest taka- doradzcie:
Czy Wy macie przewijak montowany nad lozeczkiem w pokoju czy moze taki przyczepiany do sciany czy moze macie go w lazience??
Bo ja mam problem z wyborem, chce zeby bylo to praktyczne i wygodne i dla mnie i dzieci. A ze nie mialam dzieci wczesniej to zwracam sie do doswiadczonych
Kibicuje Wam z calych sil!
Madison- ja czytalam w internecie o podawaniu tych globulek, mi osobiscie ciezko sie wypowiedziec na ten temat gdyz to moja pierwsza ciaza i pierwszy pessar. Doswiadczenia nie mam, w rodzinie nikt tego nie mial zalozonego. A od lekarza widac ciezko wydobyc rzeczowych informacji.
Gabi- tak z ciekawosci to ile placilas za wizyte? Za badania typu ktg, usg placilas dodatkowo?
Jestes 5 tyg w przodzie ode mnie i chcialabym zeby moje malenstwa wazyly tyle co Twoje w 35 tg. W 29 tg mialy po 1,5 kg, wiec Twoje ladnie rosna i sa w bezpiecznej wadze ( +2 kg).
Zazdroszcze ze i Ty zaraz bedziesz mogla tulic swoje dzieciaczki
Iwizara- tez uwazam ze samo to ze z pessarem czuje sie bezpieczniej jest wazne, przynajmniej dla mnie. Mniej sie stresuje co i pozytywnie wplywa na bobaski ale co dla lekarza jest wazne? - chyba jego duma i powazanie:/
A Ty kiedy bedziesz miala zdejmowany szew? Tuz przed porodem?
Kurde dziewczyny, czuje sie fatalnie- ledwo chodze, tak mnie zgina i boli w podbrzuszu ze masakra. Wczesniej mnie bolalo przy wstawaniu a dzis ciagiem boli nawet jak chodze, siedze, leze:/
Boje sie ze cos sie dzieje, jutro mam wizyte u tego panstwowego lekarza ale nie wiem czy cos mi on pomoze . Wydaje mi sie ze powie ze taki bol jest od pessara zeby postawic na swoim- ale ja zabawka nie jestem do przepychania. Nie pozwole sobie nic wyjac.
A druga sprawa jest taka- doradzcie:
Czy Wy macie przewijak montowany nad lozeczkiem w pokoju czy moze taki przyczepiany do sciany czy moze macie go w lazience??
Bo ja mam problem z wyborem, chce zeby bylo to praktyczne i wygodne i dla mnie i dzieci. A ze nie mialam dzieci wczesniej to zwracam sie do doswiadczonych
Emilek- mam nadzieję że twoje maleństwa jeszcze troszkę wytrzymają w brzuszku:-) Trzymamy kciuki
Anulfka- dobrze że z tobą wszystko w porządku, bo jak widać takie maluszki najlepiej dochodzą do siebie w obecności mamusi:-). Moje chłopaki co prawda z 32,2 tc więc troszkę starsi byli, ale bardzo dobrze rozumiem co przechodzisz. Moje maluchy 6 tygodni spędziły w szpitalu, na początku też były dni lepsze potem się pogarszało z oddychaniem aż w końcu nabrali na tyle siły że dawali sobie radę sami. Ja po tygodniu od cc wyszłam do domu i też dojeżdżałam do maluchów i siedziałam godzinami, gadałam do nich, nie dopuszczałam do siebie myśli że może coś pójść nie tak. Więc trzymaj się i ślij im jak najwięcej dobrych fluidków Nie wiem czy to u twoich skarbów już pora na badanie oczek, ale zwróć uwagę i dopytaj lekarza prowadzącego czy czasem po tych wszystkich wspomaganiach oddychania i mocnego natleniania, okulista was już badał i czy wszystko ok. Trzymam mocno za twoje maluszki kciuki i za szybki powrót w pełnym składzie do domku:-)
Wszystkim ciężaróweczkom życzę spokojnego donoszenia do bezpiecznego terminu i zdrowych maluszków
Anulfka- dobrze że z tobą wszystko w porządku, bo jak widać takie maluszki najlepiej dochodzą do siebie w obecności mamusi:-). Moje chłopaki co prawda z 32,2 tc więc troszkę starsi byli, ale bardzo dobrze rozumiem co przechodzisz. Moje maluchy 6 tygodni spędziły w szpitalu, na początku też były dni lepsze potem się pogarszało z oddychaniem aż w końcu nabrali na tyle siły że dawali sobie radę sami. Ja po tygodniu od cc wyszłam do domu i też dojeżdżałam do maluchów i siedziałam godzinami, gadałam do nich, nie dopuszczałam do siebie myśli że może coś pójść nie tak. Więc trzymaj się i ślij im jak najwięcej dobrych fluidków Nie wiem czy to u twoich skarbów już pora na badanie oczek, ale zwróć uwagę i dopytaj lekarza prowadzącego czy czasem po tych wszystkich wspomaganiach oddychania i mocnego natleniania, okulista was już badał i czy wszystko ok. Trzymam mocno za twoje maluszki kciuki i za szybki powrót w pełnym składzie do domku:-)
Wszystkim ciężaróweczkom życzę spokojnego donoszenia do bezpiecznego terminu i zdrowych maluszków
edytka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 1 362
Witam porannie. Ciągle modyfukuję tabelkę i cały czas mam wrażenie że jestem gdzieś na szarym końcu. Chciałabym już być w pierwszej 5
cannot my dla synka kupiliśmy zwykły przewijak, który stawialiśmy na łóżeczko a do kąpieli przenosiliśmy go i stawialiśmy na pralce, żeby nie wychodząc z łazienki go ubrać i teraz też tak planujemy zrobić
zmierzyłam się w pępku to 99 cm, tylko 4 cm brakuje mi do takiego brzucha jak miałam z synkiem w 40 tyg nieźle
1. | Gabi004 | 30 marzec 14 |
2. | Rila | 11 kwiecień 14 |
3. | Agniecha777 | 16 kwiecień 14 |
4. | emilek86 | 28 kwiecień 14 (4.05) |
5. | KasiaZG | 30 kwiecień 14 |
6. | Kaśka90 | 2 maj 14 |
7. | Paulinka_uk | 7 maj 14 |
8. | Nana7ma | 10 maj 14 |
9. | KPe007 | 15 maj 14 |
10. | Adb7 | 15 maj 14 |
11. | Iwizara | 20 maj 14 |
12. | cannot | 25 maj 14 |
13. | Dolores32 | 31 maj 14 |
14. | anula1978 | 16 czerwiec 14 |
15. | Celina86 | 18 czerwiec 14 |
16. | Edytka84 | 18 czerwiec 14 |
17. | Paulineczka | 24 czerwiec 14 |
18. | Dagos | 29 czerwiec 14 |
19. | Fusun | 17 lipiec 14 |
20. | Anielka | 2 sierpień 14 |
21. | Domi88 | 8 sierpien 14 |
22. | Madison | 13 sierpień 14 |
23. | Majeczka84 | 15 sierpień 14 |
24. | Sarenka89 | 19 sierpień 14 |
25. | Alicja32 | 3 wrzesień 14 |
26. | a_nka | 20 wrzesień 14 |
cannot my dla synka kupiliśmy zwykły przewijak, który stawialiśmy na łóżeczko a do kąpieli przenosiliśmy go i stawialiśmy na pralce, żeby nie wychodząc z łazienki go ubrać i teraz też tak planujemy zrobić
zmierzyłam się w pępku to 99 cm, tylko 4 cm brakuje mi do takiego brzucha jak miałam z synkiem w 40 tyg nieźle
Ostatnia edycja:
Anielka.
Najszczęśliwsza mama =]
- Dołączył(a)
- 1 Styczeń 2012
- Postów
- 555
Ja chciałam się pochwalić bo jestem po wizycie,
Prof zrobil mi połowkowe zbadał wszystko serduszko komora lewa prawa , mózg strona lewa, prawa, jakiś płyn wszystko ok, rączki, nóżki, brzuszek, żołądek, nerki, przepływy idealnie. Kosc nosowa obecna, brak rozszczepu wargi.
Waga 390 i 392g stwierdził że są identycznie idealne i są to chłopcy, tak tak będę miała 4 facetów w domu, chyba na zawał zejdę
Jestem taka szczęśliwa :-):-):-)♥♥♥♥
I jeszcze bardzo bardzo ważna sprawa na pewno moja ciąża jest jednokosmówkowa ale dwuowodniowa prof mi dokładnie pokazał gdzie jest błonka
Edytko proszę o pokolorowanie na niebiesko
Czytam Was na bieżąco ale niestety na pisanie brak czasu postaram się poprawic
Prof zrobil mi połowkowe zbadał wszystko serduszko komora lewa prawa , mózg strona lewa, prawa, jakiś płyn wszystko ok, rączki, nóżki, brzuszek, żołądek, nerki, przepływy idealnie. Kosc nosowa obecna, brak rozszczepu wargi.
Waga 390 i 392g stwierdził że są identycznie idealne i są to chłopcy, tak tak będę miała 4 facetów w domu, chyba na zawał zejdę
Jestem taka szczęśliwa :-):-):-)♥♥♥♥
I jeszcze bardzo bardzo ważna sprawa na pewno moja ciąża jest jednokosmówkowa ale dwuowodniowa prof mi dokładnie pokazał gdzie jest błonka
Edytko proszę o pokolorowanie na niebiesko
Czytam Was na bieżąco ale niestety na pisanie brak czasu postaram się poprawic
molamennai
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 7 Styczeń 2014
- Postów
- 15
Dziewczynki, jestem w 19 tygodniu ciazy blizniaczej dwujajowej. Dwa tygodnie temu ze wzgledu na skracającą sie szyjke założono mi szew mc donalda. I mam kilka pytań
Jakie jest ryzyko zsuniecia tego szwu? Miewam zaparcia, czy sa one niebezpieczne dla szwu? Czy gdyby sie zsunal poczulabym to? Blagam pomozcie mi. Czy jesli on sie zsunie zaloza mi nowy?
Jakie jest ryzyko zsuniecia tego szwu? Miewam zaparcia, czy sa one niebezpieczne dla szwu? Czy gdyby sie zsunal poczulabym to? Blagam pomozcie mi. Czy jesli on sie zsunie zaloza mi nowy?
Cannot za wizyty płaciłam 120,00 w tym było wszystko, na połówkowe w 21 tyg. byłam na NFZ dostałam skierowanie od swojego lekarza i nić nie płaciłam.
To twoje dzieciaczki dużo ważyły jak na 29 tydz. Mi się marzy żeby przy porodzie miały 2500:-)
Edytka możesz w tabelce zmienić mi datę we wtorek idę do szpitala i koło 30 marca mam mieć cc.
To twoje dzieciaczki dużo ważyły jak na 29 tydz. Mi się marzy żeby przy porodzie miały 2500:-)
Edytka możesz w tabelce zmienić mi datę we wtorek idę do szpitala i koło 30 marca mam mieć cc.
reklama
Cannot twoje maluchy jak na 29tc to ważą ładnie moje w 30tc ważyły jedna 1290 a druga 1420 take nie masz sie czym martwić. Co do bólu podbrzusza to ja ci powiem ze średnio raz w tygodniu tak mam ze czy stoje czy leże czy się przewracam na drugi bok to ból jest taki ze chodze jak stara baba zgięta w pół. też mnie to martwi ale tłumaczę sobie to ze po prostu wszystko sie tam rozciąga ale doskonale cie rozumiem. Co do passera to po prostu obserwuj upławy i śluz i jakby cię zaniepokoił kolor lub zapach to powiadom lekarza bo to może być poczatek infekcji. Mnie przy szwie też kazano obserwować śluz.
Co do ściągnięcia szwu to jeszcze nic konkretnie nie wiem, ale z tego co dziewczyny w szpitalu mówiły to ściągają na tydzień przed porodem zobaczymy jak bedzie mnie.
Co do przewijaków to ja mam dwa jeden twardy w łazience na pralce a drugi miekki do położenia na łózko moje podczas przewijania. Z młodą miałam na poczatku na łóżeczku nałozony ale się balam ze mi spadnie i dokupiłam miękki i przewijania na łóżku.
Edytka cierpliwości kochana już niedługo bedziesz w pierwszej 5 a co do usuwania tych osób to zależy jak dawno nie pisały.
Anielka gratuluje udanej wizyty u ciebie bedzie 4 facetów a u mnie 4 baby
molamennai ja mam zalożony szew mcdonalda od 23tc. Powiedziano mi ze może się zsunąć ale szczerze nie zapyałam co mogłoby byc przyczyną. Jedyne co mi porzychodzi do głowy to jego nieprawidłowe założenie. Czy zaparcia mogą mieć na to wpływ nie wiem postaraj się dla własnego zdrowia o to zeby zaparcia zlikwidować. Jeśli by ci się zsunął to raczej tego nie poczujesz on jest zawiązany po bokach szyjnki więc raczej nie wypadnie. Jeśli na kontroli lekarz stwierdzi ze się zsunął a zagrożenie w dalszy ciągu jest to napewno podejmie jakąs decyzje co robić.
Co do ściągnięcia szwu to jeszcze nic konkretnie nie wiem, ale z tego co dziewczyny w szpitalu mówiły to ściągają na tydzień przed porodem zobaczymy jak bedzie mnie.
Co do przewijaków to ja mam dwa jeden twardy w łazience na pralce a drugi miekki do położenia na łózko moje podczas przewijania. Z młodą miałam na poczatku na łóżeczku nałozony ale się balam ze mi spadnie i dokupiłam miękki i przewijania na łóżku.
Edytka cierpliwości kochana już niedługo bedziesz w pierwszej 5 a co do usuwania tych osób to zależy jak dawno nie pisały.
Anielka gratuluje udanej wizyty u ciebie bedzie 4 facetów a u mnie 4 baby
molamennai ja mam zalożony szew mcdonalda od 23tc. Powiedziano mi ze może się zsunąć ale szczerze nie zapyałam co mogłoby byc przyczyną. Jedyne co mi porzychodzi do głowy to jego nieprawidłowe założenie. Czy zaparcia mogą mieć na to wpływ nie wiem postaraj się dla własnego zdrowia o to zeby zaparcia zlikwidować. Jeśli by ci się zsunął to raczej tego nie poczujesz on jest zawiązany po bokach szyjnki więc raczej nie wypadnie. Jeśli na kontroli lekarz stwierdzi ze się zsunął a zagrożenie w dalszy ciągu jest to napewno podejmie jakąs decyzje co robić.
Podziel się: