Ciąża bliźniacza

[Napierajka]

Witajcie dziewczyny! Życzę spokojnych 9 miesięcy i szczęśliwego rozwiązania. Ja urodziłam moicj łobuziaków w grudniu. Mam do sprzedania wyprawkę dla chłopaków (w zasadzie to unisex) na początek w rozm. 50-56. Jakby któraś z was była zainteresowana piszcie na maila: aniakanciruk@op.pl
Rozpakowane mamy zapraszam na wątek bliźniaczki - niemowlaczki :-).

 

[Iwizara]

Cannot my to łeb w łeb idziemy jesteś kilka dni za mna jeśli chodzi o termin porodu i o jeden centymetr mniej jesli chodzi o brzuch z ciekawosci sie mierzyłam 109 jak w morde strzelił. Tymi upławami to się tak bardzo nie przejmuj bo mam to samo obserwuj tylko kolor.

Emilek trzymaj się w kupie jeszcze chwilkę.

Edytka i na którym teraz jesteś miejscu po małej modernizacji?;-)

 

[cannot]

Emilek- trzymaj sie w trojpaku jak najdluzej, waga sie nie przejmuj- lekarze na pewno trzymaja reke na pulsie.
Co to problemow ze zrobieniem ktg to niech polozna wyciszy ta maszyne. U mnie to podzialalo- okazalo sie ze chlopcom baaaardzo przeszkadza ten halas bijacych serduszek. Po wyciszeniu grzecznie daly zrobic zapis

Tigla- no ja mam na razie ten taki przyczepiany do sciany i skladany ale jest mega duzy ze spokojnie dwojke na raz poloze ale boje sie ze jak przyczepie nad lozeczkiem to nie dosiegne do kieszonek nad przewijakiem- kurdupelek ze mnie

Madison- wczesniej przed pessarem mialam uplawy ale takie inne i w mniejszej ilosci, teraz sa takie jak przy antybiotyku jak bralam, zoltawe takie:/
A koszty wizyt to tez nie male placisz... ahh kasa i kasa, wszedzie i za wszystko trzeba placic:/
Iwizara- no faktycznie, jestesmy prawie na tym samym etapie, rozmiarowo tez fajnie, mozemy porownywac postepy zachodzace u nas

Edytka- bardzo dobrze ze zrobilas male porzadki w tabelce w koncu wiosna idzie, czas na porzadki

 

[Tigla121]

Cannot ja w sypialni mam między łóżeczkami na szafce. Taki duży przewijak to Ci się niestety na chwilę tylko przyda, no chyba że będziesz miała kogoś do obsługi drugiego bąbla, bo niestety czas szybko mija i dzieciaki zyskują na ruchliwości. A dlaczego NAD łóżeczkiem ? Ten składany poleciłabym Ci raczej do pokoju dziennego.
Ktg..ehh. Dla mnie koszmar. Nawet położne były załamane jak przychodziły mi robić . Czasami leżałam po 2 godziny, a miałam 2x dziennie.

 

[lilonka]

Ja szybko.porzuciłam przewijak, bo moi zdecydowanie należą do wyjątkowo ruchliwych dzieci. Miałam taki nakładany na łóżeczko. A od kiedy zaczęli się przekręcać to kładłam pieluchę na puzlach i przebierałam ;-)

 

[cannot]

Tigla- nad lozeczkiem bo one jest do oparcia na lozeczko i do powieszenia na scianie przybornik. A z drugiej str nie bedzie mi gracil mieszkania, a ja dzieci beda w lozeczku to sie go sklada do gory.

 

[Dytko_]

Co do przewijała to ja mam jeden ten najtańszy IKEA i jest w łazience na pietrze. Przydaje się rano i po kąpieli i oczywiście podczas grubszych spraw
Poza tym przewijam gdziekolwiek, rzucam podkład i już jest przewijak
Nie ma co dziewczyny przepłacać na "sprzęty" przyda się kasa na tony zużywanych pieluch

 

[a_nka]

Cześć dziewczyny, długo mnie u Was nie było...

Chciałam napisać, że spodziewam się najprawdopodobniej synka i córeczki nawet już wybraliśmy imiona :-)
Zmagam się już z cukrzycą ciążową lekarz na wizycie we wtorek skierował mnie do diabetologa. Jestem, zapisana na poniedziałek.

Szyjka skróciła mi się z 3,8cm do 3,0cm i lekarz zadecydował o założeniu pessara na wizycie 4kwietnia. Wogóle mój gin jest zdania, że organizm jest zmęczony kolejną ciążą w tak krótkim czasie i będzie cud jak dotrzymamy w trójpaku do końca lipca :-(

Jeszcze na dodatek będę musiała sobie poszukać jakiegoś ginekologa w Toruniu ponieważ szpital we Włocławku ma obniżoną referencyjność i nie może przyjmować porodów przedwczesnych ni poważnej patologii ciąży...

Fusun za Ciebie zaciskam kciuki tak bardzo bym chciała by Twoja historia zakończyła się pozytywnie.

Emilek wytrzymaj jeszcze troszeczkę z maluszkami w brzusiu

Wszystkim Wam dziewczyny życzę jak najmniej komplikacji!!

 

[KPe007]

Iwizara- ja dzis sie zmierzyłam w pasie i mam UWAGA 125cm;-)))

 

[adb7]

A_nka super że się odezwałaś i że wszystko jest w porządku.

Ja dziś miałam USG i niby przepływy są w porządku ale jedna córeczka jest mniejsza i ta różnica się powiększa. Jedna waży 1762g, a druga 1478g. Mieści się jeszcze w normie ale jest już na skraju. Lekarka powiedziała, że jest ok ale mnie to nie uspokaja. Kolejne USG mam za tydzień, a za 2 tyg USG i lekarz. Dobrze chociaż, że będą teraz częściej je monitorować. Strasznie się o nie martwię i denerwuje mnie, że na koniec ciąży jeszcze pojawiają się problemy.
Za dwa tygodnie mam rozmawiać już o terminie cc. Wstępnie usłyszałam, że albo przed świętami albo zaraz po świętach.