Anulfka cudne i dzielne maleństwa. Dobrze że przybierają na wadze. Ich widok jest naprawdę wzruszający. Mam nadzieję, że każdego dnia będzie już tylko lepiej. Oszczędzaj się, żeby jak najszybciej dojść do formy. Cały czas będę trzymać za Was kciuki. Daleko masz do szpitala w którym leżą Ania i Wojtuś?
reklama
Majeczka84
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2014
- Postów
- 64
Anulfka kochanie. Od dziś będę się modlić o zdrówko dla Twoich maluszków. Napewno wszystko będzie dobrze Ciocia Maja mocno ściska i przesyła slodziutkie buziaczki dla kruszynek i Ciebie oczywiście :*
Dziewczynki ja juz jestem szczęśliwą mamą moje maleństwa zaskoczyły nas niesamowicie martwiłam sie o wagę a tu niespodzianka Majeczka 2kg ,a Marcelek 1,7 gdzie usg wskazywało (1,4 kg u synka a u córci 1,6 kg) a tu proszę niespodzianka !
Dzieciaczki od początku oddychają same dostały po 10 punktów leżą w inkubatorkach i się grzeją ,wieczorkiem będę już mogła ich przytulić Ja narazie walczę z pompą i co 2 godziny próbuję odciągać pokarm którego jeszcze nie ma ...
wieczorkiem wstawię zdjęcia tylko mam prośbę do doświadczonych forumowiczek o podpowiedzenie mi jak to zrobić
Dzieciaczki od początku oddychają same dostały po 10 punktów leżą w inkubatorkach i się grzeją ,wieczorkiem będę już mogła ich przytulić Ja narazie walczę z pompą i co 2 godziny próbuję odciągać pokarm którego jeszcze nie ma ...
wieczorkiem wstawię zdjęcia tylko mam prośbę do doświadczonych forumowiczek o podpowiedzenie mi jak to zrobić
Majeczka i Emilek - moja historia jest identyczna jak Wasze zakonczona podwójnym szczesciem.
Anulfka - ciesze sie ze dzieci walcza, sa silne, codziennie o nich myśle a ich zdjecia ściągnąłam sobie na komórkę
Marczitka - super! Gratuluje, my bylysmy dokladnie w tym samym tygodniu a ty juz mamą jesteś zdjexie mozesz dodac odpowiadajac na post klikajac w obrazek dodaj zdjecie.
Milla-pytalam dzis lekarza o te nadgarstki to zespół ciesni nadgarska samo przyszlo i samo musi odejsc, ale bywa tak ze zostaje jeszcze po porodzie...Wtedy to ja zwariuje; (
Ja dzis mialam wizyte i ktg na razie wszystko ok i czekamy... choc na ktg wyczulo jakies skurcze ja czuje tylko czasem twardnienie brzucha i lekarz do magnezu i nospy dal mi jeszcze 3x1 buscopan, czy ktoras z Was to brala? Kolejna wizyta z ostatnim usg za tydzien 27.02.
Aaa i jedna z panienek znów sie przekrecila i jest posladkowo
Anulfka - ciesze sie ze dzieci walcza, sa silne, codziennie o nich myśle a ich zdjecia ściągnąłam sobie na komórkę
Marczitka - super! Gratuluje, my bylysmy dokladnie w tym samym tygodniu a ty juz mamą jesteś zdjexie mozesz dodac odpowiadajac na post klikajac w obrazek dodaj zdjecie.
Milla-pytalam dzis lekarza o te nadgarstki to zespół ciesni nadgarska samo przyszlo i samo musi odejsc, ale bywa tak ze zostaje jeszcze po porodzie...Wtedy to ja zwariuje; (
Ja dzis mialam wizyte i ktg na razie wszystko ok i czekamy... choc na ktg wyczulo jakies skurcze ja czuje tylko czasem twardnienie brzucha i lekarz do magnezu i nospy dal mi jeszcze 3x1 buscopan, czy ktoras z Was to brala? Kolejna wizyta z ostatnim usg za tydzien 27.02.
Aaa i jedna z panienek znów sie przekrecila i jest posladkowo
emilek86
Fanka BB :)
Anulfka - cudne maleństwa. Troszkę przerażający widok, te wszystkie rurki i podpięcia. Na szczęście to wszystko pomaga więc trzeba jakoś przetrzymać ten czas. Teraz tylko muszą szybko przybierać na wadze i ładnie rosnąć.
Marczitka - ale szybciutko się do nas odezwałaś
GRATULACJE MAMUSIU!Nie potrzebnie zamartwiałaś się wagą. Jak widać usg nie jest do końca pewne. Czekamy na zdjęcia. A w ogóle to jak Ty się czujesz?
Marczitka - ale szybciutko się do nas odezwałaś
GRATULACJE MAMUSIU!Nie potrzebnie zamartwiałaś się wagą. Jak widać usg nie jest do końca pewne. Czekamy na zdjęcia. A w ogóle to jak Ty się czujesz?
Marczitka - gratulacje! Super wiadomość! Udanego pierwszego karmienia piersia :-)
Anulfka - przesliczne zdjecia, za serce chwytają. Nic dziwnego, ze serce Ci sie do nich wyrywa. Ale musisz odpocząć, wzmocnić sie fizycznie i psychicznie. Dzielne masz maluszki. Przekaz im, ze tu formowe ciotki bardzo czekają na ich szczęśliwy powrót do domu.
Anulfka - przesliczne zdjecia, za serce chwytają. Nic dziwnego, ze serce Ci sie do nich wyrywa. Ale musisz odpocząć, wzmocnić sie fizycznie i psychicznie. Dzielne masz maluszki. Przekaz im, ze tu formowe ciotki bardzo czekają na ich szczęśliwy powrót do domu.
edytka84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Marzec 2010
- Postów
- 1 362
1. | Katherine_mag | 26.luty.14 |
2. | Maya12 | 15.marzec.14 |
3. | Milla76 | 15.marzec.14 |
4. | ter81 | 19 marzec 14 |
5. | Julianna | 20.marzec.14 |
6. | Kamilasze | 25 marzec 14 |
7. | Misiarska | 2 kwiecień 14 (30 marca) |
8. | Gabi004 | 23 kwiecień 14 |
9. | emilek86 | 28 kwiecień 14 (4.05) |
10. | KasiaZG | 30 kwiecień 14 |
11. | Kaśka90 | 2 maj 14 |
12. | Rila | 3 maj 14 (11.04) |
13. | Agniecha777 | 3 maj 14 |
14. | Nanka | 4 maj 14 |
15. | Paulinka_uk | 7 maj 14 |
16. | Nana7ma | 10 maj 14 |
17. | KPe007 | 15 maj 14 |
18. | Adb7 | 15 maj 14 |
19. | Iwizara | 20 maj |
20. | Monika_83 | 24 maj 14 |
21. | Dolores32 | 31 maj 14 |
22. | cannot | 2(3) czerwiec 14 (25.05) |
23. | Liskaaa | 14 czerwiec 14 |
24. | anula1978 | 16 czerwiec 14 |
25. | Celina86 | 18 czerwiec 14 |
26. | Edytka84 | 18 czerwiec 14 |
27. | Paulineczka | 24 czerwiec 14 |
28. | Dagos | 29 czerwiec 14 |
29. | Fusun | 17 lipiec 14 |
30. | Anielka | 2 sierpień 14 |
31. | Madison | 13 sierpień 14 |
32. | Sarenka89 | 19 sierpień 14 |
33. | Alicja32 | 3 wrzesień 14 |
34. | a_nka | 20 wrzesień. 14 |
Ostatnia edycja:
Fusun
Fanka BB :)
Majeczka – witaj. Piękna jest Twoja historia.
Anulfka – aż się popłakałam jak Twoje dzieciątka zobaczyłam. Cudne maleństwa. Muszą sobie w inkubatorach dorosnąć, ale to się w końcu wydarzy i będziecie mogli zabrać je do domu
Marczitka – gratulacje Mamusiu. Zdrówka dla Ciebie i dzieci
A ja jestem w domu. Byłam w szpitalu, spakowana i gotowa na ewentualne pozostanie w szpitalu. Ale na badaniu na izbie przyjęć szyjka okazała się dłuższa niż na badaniu dwa dni temu. Lekarz wykonał 5 pomiarów i szyjka wyszła mu od 3,1 do 3,7. Powiedział, że nie jest to żaden tragiczny wynik. Rozwarcie oczywiście jakieś jest (lejek). Powiedział, że jeżeli tylko chcę to może mnie położyć na oddział, ale nie zrobią nic czego nie mogłabym robić w domu (czyli nakaz leżenia i przyjmowania luteiny). Powiedział, że szwu mi nie założą, bo z zasady przy bliźniakach się tego nie robi (za duże ryzyko poronienia). No to wiadomo, że wybrałam leżenie w domu i tym sposobem właśnie to robię. Mam leżeć bezwzględnie, brać luteinę i częściej kontrolować się u swojej pani doktor.
Anulfka – aż się popłakałam jak Twoje dzieciątka zobaczyłam. Cudne maleństwa. Muszą sobie w inkubatorach dorosnąć, ale to się w końcu wydarzy i będziecie mogli zabrać je do domu
Marczitka – gratulacje Mamusiu. Zdrówka dla Ciebie i dzieci
A ja jestem w domu. Byłam w szpitalu, spakowana i gotowa na ewentualne pozostanie w szpitalu. Ale na badaniu na izbie przyjęć szyjka okazała się dłuższa niż na badaniu dwa dni temu. Lekarz wykonał 5 pomiarów i szyjka wyszła mu od 3,1 do 3,7. Powiedział, że nie jest to żaden tragiczny wynik. Rozwarcie oczywiście jakieś jest (lejek). Powiedział, że jeżeli tylko chcę to może mnie położyć na oddział, ale nie zrobią nic czego nie mogłabym robić w domu (czyli nakaz leżenia i przyjmowania luteiny). Powiedział, że szwu mi nie założą, bo z zasady przy bliźniakach się tego nie robi (za duże ryzyko poronienia). No to wiadomo, że wybrałam leżenie w domu i tym sposobem właśnie to robię. Mam leżeć bezwzględnie, brać luteinę i częściej kontrolować się u swojej pani doktor.
reklama
emilek86
Fanka BB :)
Fusun - wypisz, wymaluj sytuacja taka jak u mnie we wtorek
Podziel się: