ja wczoraj jak wróciłam z pracy to dosłownie padłam i spałam do rana... Chyba mi nerwy puściły.
Justynia - trzymaj się do wtorku, to i tak już duży sukces będzie. Dzieci niech szybciutko rosną
Kasiamama - za Ciebie mocno kciuki ściskam, żebyś chociaż z miesiąc wytrzymała, to będzie super. Dobrze, że jesteś w szpitalu a lekarze sytuację ogarniają
Julianna, śliczny brzuszek, rzeczywiście wydaje się malutki, ale Ty w ogóle szczupła jesteś, więc zgrabnie wyglądasz. No i fajnie, że już masz wózek. Ja jeszcze nie zdecydowałam, aktualnie szukam w używanych emmaljungach. A Ty na jaki się zdecydowałaś? z tego co pamiętam to Ty radziłaś TFK twinner?
Ogólnie co do wagi dzieci szacowanej na usg, to wiadomo, że to tylko przypuszczenia są. Słyszałam o sytuacjach, gdzie przed narodzinami różnica wynosiła ok.0,5 kg między tym co usg wykazało a tym jak było naprawdę

Ale sprawdziłam wagę naszego synka w tym mniej więcej okresie i wyszło, że on miał 580 gr. Czyli wychodzi na to, że ta parka w moim brzuchu bardziej szaleje wagowo niż ich starszy brat. Mam nadzieję, ze to się jakoś uspokoi, bo nie mam zamiaru nosić pakietu 4+4 kg na koniec....
Kasiamama - tabelkę przejmuję, tylko zanim ją uaktualnię, muszę historię przejrzeć