reklama
kasiamama
Zaangażowana w BB
Justynia no to dobre wiadomości! Kurcze cc dopiero za dwa tygodnie to już będzie normalna donoszona ciąża! Wracaj do domu i odpoczywaj!
Justynia882
Fanka BB :)
no i jestem w domu
te 2 tyg to jakaś abstrakcja bo już widzę że nie poleżę w domu tak jak w szpitalu
no nie da się z mała i wszystkimi dookoła, no i mnie samą ciągnie a to do porządków a o do kuchni nawet po herbatę. Zobaczymy co to będzie.
Tak bardzo tęsknie za moją mała a ona mnie unika
tzn weszłam do domu a ta mała zołza uciekła do namiotu i mnie zlała. Trochę mi smutno że nie tęskniła za mną 

Tak bardzo tęsknie za moją mała a ona mnie unika


Justynia nie przejmuj się. Tak chyba lepiej, bo Ty - dorosła jakoś sobie to wytłumaczysz, a gdyby mała płakała to byłby dramat. Ja Cię pocieszę - mój syn nigdy nie cieszy się na mój widok zanadto. Jak przyjezdza do domu to zaraz leci do swoich zabawek, tuli misie, sprawdza czy wszystkie samochody są
Nawet jak nie ma mnie przez dwa-trzy dni, to też większej radości nie okazuje. Uśmiechnie się i od razu do swoich zajęć wraca... Żeby chociaż dał się przytulić - marzenie ściętej głowy. To chyba taki wiek. Mama jest do karmienia (głównie), pocieszania (to jak taty nie ma w pobliżu, bo ja go teraz na ręce nie biorę, a to przecież o to chodzi);-)
Moja koleżanka, która urodziła drugie dziecko w czerwcu bardzo się martwiła jak to będzie, kiedy ona wróci ze szpitala do domu. Bo ma synka, który akurat kończył dwa lata i był do niej strasznie przywiązany. Okazało się, że w pierwszych tygodniach totalnie ignorował młodszego braciszka i ją też. Nie był też zazdrosny, to znaczy zajmował się sobą, nie dokuczał.

Nawet jak nie ma mnie przez dwa-trzy dni, to też większej radości nie okazuje. Uśmiechnie się i od razu do swoich zajęć wraca... Żeby chociaż dał się przytulić - marzenie ściętej głowy. To chyba taki wiek. Mama jest do karmienia (głównie), pocieszania (to jak taty nie ma w pobliżu, bo ja go teraz na ręce nie biorę, a to przecież o to chodzi);-)
Moja koleżanka, która urodziła drugie dziecko w czerwcu bardzo się martwiła jak to będzie, kiedy ona wróci ze szpitala do domu. Bo ma synka, który akurat kończył dwa lata i był do niej strasznie przywiązany. Okazało się, że w pierwszych tygodniach totalnie ignorował młodszego braciszka i ją też. Nie był też zazdrosny, to znaczy zajmował się sobą, nie dokuczał.
Napierajka
Fanka BB :)
Justynia, cieszę się że jesteś już w domu, chociaż trochę dziwię się że z takim rozwarciem i skurczami cię puścili. Niesety musisz swoje odleżeć dla dobra maluchów. Nie przejmuj się małą na razie, ma się kto nią zaopiekować (babcie, mąż), a ty też masz prawo być teraz rozpieszczana, niech ci babcia herbatę do łóżka przynosi :-). Powodzenia!!!
Justynia882
Fanka BB :)
oj koniec laby już latam za mała, i wróciłam w 60% do swoich obowiązków w tym domu nie da sie inaczej- Ci ludzie są nie normalni. Mąż drze pyska,mała na niego, teściowa jak zawsze łamie wszystkie zasady a ja wstaje i to ogarniam. Mam dość już wole urodzić - sił nie ma na to wszytsko :-( normalnie chce mi się płakać.
Justynia, w sumie jesteś już w terminie, jeżeli chodzi o bliźniaczą ciążę. Jak tak dalej pójdzie w domu, to pewnie za chwilę trafisz do szpitala. A tam spokój.......
A na teściowe to powinien ktoś już wymyślić środki zaradcze. Od tylu lat istnieje problem....;-) Ja bym od razu Nobla takiemu komuś dała
A na teściowe to powinien ktoś już wymyślić środki zaradcze. Od tylu lat istnieje problem....;-) Ja bym od razu Nobla takiemu komuś dała

palam00
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 30 Grudzień 2012
- Postów
- 134
Hej kobitki :-)
Mam do sprzedania ciuszki dla bliźniaków chłopaków i nie tylko. Może coś którejś z Was przypadnie do gustu. Ciuszki są tylko po moich dzieciach. Te cieplejsze prawie wogóle nie używane bo moje małe wyszły w maju, a wiadomo jak ciepłe było lato więc poprostu były nie potrzebne. Niektóre rzeczy są razy dwa a zdjęcia mam jedno bo bez sensu fotografowac 2x to samo ;-) Rozmiary 50,56 i 62.
Jeśli zauważycie coś dla swoich maluchów piszcie na priv z propozycją ceny napewno się dogadamy :-)
Wśród zdjęć jest jeszcze mój ciążowy czerwony płaszczyk Jean Boisen roz. 44 (ja nosiłam 38, ale że to miało zmieścić duuuuży brzuch spokojnie mi starczył. Na nosicielkę 40-42 też byłby dobry). Cena sklepowa ok 500zł.
Jeśli macie pytania piszcie na priv.
Mam do sprzedania jeszcze laktator elektryczny Medeli Mini Electric używany 2 miesiące z buteleczką i smoczkiem Calma Medeli za 200zł (dorzucam jeszcze inne butelki Nuk, Canpol, Dr Browns, Timme Tippe). Zdjęcie wrzucę jeśli będzie ktoś zainteresowany :-)
Link do ubranek i płaszczyka







































































































Mam do sprzedania ciuszki dla bliźniaków chłopaków i nie tylko. Może coś którejś z Was przypadnie do gustu. Ciuszki są tylko po moich dzieciach. Te cieplejsze prawie wogóle nie używane bo moje małe wyszły w maju, a wiadomo jak ciepłe było lato więc poprostu były nie potrzebne. Niektóre rzeczy są razy dwa a zdjęcia mam jedno bo bez sensu fotografowac 2x to samo ;-) Rozmiary 50,56 i 62.
Jeśli zauważycie coś dla swoich maluchów piszcie na priv z propozycją ceny napewno się dogadamy :-)
Wśród zdjęć jest jeszcze mój ciążowy czerwony płaszczyk Jean Boisen roz. 44 (ja nosiłam 38, ale że to miało zmieścić duuuuży brzuch spokojnie mi starczył. Na nosicielkę 40-42 też byłby dobry). Cena sklepowa ok 500zł.
Jeśli macie pytania piszcie na priv.
Mam do sprzedania jeszcze laktator elektryczny Medeli Mini Electric używany 2 miesiące z buteleczką i smoczkiem Calma Medeli za 200zł (dorzucam jeszcze inne butelki Nuk, Canpol, Dr Browns, Timme Tippe). Zdjęcie wrzucę jeśli będzie ktoś zainteresowany :-)
Link do ubranek i płaszczyka








































































































Ostatnia edycja:
Justynia882
Fanka BB :)
reklama
Justynia, super brzuszek. Dobrze, że masz zdjęcia - jest dowód że jest różnica.
Ja w niedzielę byłam w sklepie z artykułami dla dzieci i tam się sporo przyszłych mamuś kręciło. I dopiero do mnie dotarło, że nie mam takiego wielkiego brzucha jak myślałam. Byłam pewna że ten mój obecny już osiągnął rozmiary jak na koniec poprzedniej ciąży. A tu się okazało, że prawie wszystkie kobitki miały dużo większe brzuchy ode mnie. Czyli to jednak było tylko złudzenie. Też muszę sobie fotkę strzelić. Szkoda tylko, że z poprzedniej ciązy trudno mi będzie znaleźć coś na porównanie:-(
Ja w niedzielę byłam w sklepie z artykułami dla dzieci i tam się sporo przyszłych mamuś kręciło. I dopiero do mnie dotarło, że nie mam takiego wielkiego brzucha jak myślałam. Byłam pewna że ten mój obecny już osiągnął rozmiary jak na koniec poprzedniej ciąży. A tu się okazało, że prawie wszystkie kobitki miały dużo większe brzuchy ode mnie. Czyli to jednak było tylko złudzenie. Też muszę sobie fotkę strzelić. Szkoda tylko, że z poprzedniej ciązy trudno mi będzie znaleźć coś na porównanie:-(
Podziel się: