reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Flis śliczne masz te maleństwa, tylko pozazdrościć, że grzeczne i oby tak dalej.
Ja wyprawkę zaczęłam powoli kompletować od ok. 20 tc, wtedy kupiłam pierwsze ciuszki (cały komplet używany przez 1 dzieciaczka od 0 do 6 miesiąca życia - ogromna paczka), potem trochę znajomi jeszcze donieśli. We wrześniu kupiłam wózek, a kilka dni temu łóżeczka, pościel i inne akcesoria.
Wczoraj była u mnie położna środowiskowa i posprawdzała co mam i ew. co jeszcze uzupełnić - zostało kilka drobiazgów. Bardzo miła Pani, zrobi nam z mężem jeszcze przed porodem szybki kurs pielęgnacji noworodka (kąpanie, przewijanie itp). Polecam położne ze stowarzyszeń, nie te z ośrodków zdrowia, bo te nie mają na nic czasu i potrafią pojawić się nawet po miesiącu od porodu. A ze stowarzyszenia i tak nic się nie płaci bo one mają podpisane kontrakty z NFZ, jest miło i bez pośpiechu. Dostałam dużo próbek kosmetyków dla dzieci (oilatum), śliniaczki i skarpetki.
 
reklama
Ilonka dzięki za odpowiedź, czyli jest nadzieja że można karmić bliźniaki tylko piersią. Kupiliśmy wózek kees twin, myśleliśmy o innym ale trafiła się okazja więc skorzystaliśmy. W późniejszym czasie mamy zamiar kupić "parasolkę".
Flis śliczne maleństwa :-)
 
Flis - gratuluję, śliczne dziewczynki no i fajnie że spokojne to Ci wypocząć choć trochę dadzą :-)
Justynia - zazdroszczę Ci, że tak szybko córeczka na tapczanie zaczęła spać. U mnie na razie to raczej w grę nie wchodzi, syn tak się przewala w łóżku, śpi w poprzek, potem z głową w nogach, że nie wiem co byłoby bez szczebelek... Zasypia na naszym łóżku i już kilka razy mi się zdarzyło, że jak poszłam do łazienki on akurat na śpiocha się przewracał, ja nie zdążyłam dobiec albo nie słyszałam i spadł na podłogę :szok: Ryk był straszny, ale na szczęście nic mu się nie stało. Zanim wypatrzę tapczanik, to chyba będę musiała w jakiś gruby dywanik zainwestować albo inne coś, co w razie potrzeby zamortyzuje upadek.
Napierajka - super rada z tą położną ze stowarzyszenia. A gdzie takie stowarzyszenie można znaleźć? Mają swoje strony w internecie, czy gdzieś indziej się ogłaszają?
 
milla76
ja mojej wyciągnęłam szczeble jak miała 15m-c (dopiero zaczynała chodzić samodzielnie), parę razy wypadła :zawstydzona/y: i się nauczyła, potem szybko na tapczan. Ja mam taki:
Łóżko Łóżka piętrowe KACPER 2 B INTERBEDS Lateks (3636272685) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.
drabinkę mam zabezpieczona poprzez nałożenie dykty wiec mała do góry mi nie wchodzi, a drabinkę ma w nogach wiec prawo-lewo może się kręcić. Ja docelowo chce mieć małą 3 przez jakieś 5 lat razem :cool2: zobaczymy czy mi się uda dla tego od razu kupiłam piętrówkę, a z czasem jak maluchy z łóżeczek powyrastają w pokoju pojawi się druga.
 
Justynia w szpitalu jestem od poniedziałku i jutro planowanie miałam wychodzić, ale...
Po przyjęciu zrobili standardowo badanie krwi i wyszły trochę podwyższone leukocyty i crp więc włączyli mi antybiotyk. Wczoraj po zrobieniu kontrolnego badania wyniki wyszły niższe i dopiero od dzisiaj rana mam podawane sterydy (mam dostać 4 zastrzyki co 12h) a potem jest jeszcze dzień obserwacji i po cichu liczę, że w sobotę wrócę do domu :) Oczywiście z nakazem leżenia, bo jak przez weekend sobie sporo leżenia odpuściłam to znowu wpuklił mi się trochę pęcherz płodowy i leżę w szpitalu z nogami w górze, żeby mała która jest tak nisko popłynęła sobie wyżej :)

Justynia
a jak u Ciebie??? Masz już naprawdę ładny suwaczek!!!
 
kasiamama
oj kochana zawsze coś
:wściekła/y: teraz dużo wypoczywaj i po powrocie do domu też!!! dobrze że wyniki sie poprawiły. No nie chcę nić mówić ale twój suwak też niczego sobie- początek 32 tc to już prawie meta ... :-p

a ja... odliczam godziny do wizyty, wynajęłam armie (mama +teściowa) do prasowania, jutro powyparzam butle (dziś przyszedł rogal do karmienia bo liczę na cyca ale lepiej być przygotowanym) i czekam, są momenty w dniu że już po męża chce dzwonić bo nic nie pomaga (no-spa, skopolan, kąpiel) ale się rozmywa - zobaczymy co lekarz jutro powie. tak teraz doszłam do wniosku że u mnie cześć bóli wynika z jelit które są bardzo ściśnięte:zawstydzona/y: bo po toalecie mam lepszy dzień.
 
reklama
Justynia, mnie lekarz jeszcze w klinice w I trymestrze przestrzegał przed ciepłymi kąpielami zwłaszcza pod koniec ciąży i w tzw gorsze niżowe dni. Mogą spowodować dodatkowe skurcze.
Milla ja wpisałam w google położne środowiskowe na Kraków i wyskoczyła mi ta strona, gdzie one są zrzeszone. Słyszałam od lekarza, że większość położnych ze szpitali "dorabia" sobie w ten sposób, zakładają działalność gospodarczą, wynajmują lokal i podpisują umowy z NFZ, potem dzielą się rejonami miasta. Myślę, że w każdym większym mieście takie zrzeszenia nzoz-y działają. Moja położna jest w takim: Podstawowa Opieka Zdrowotna
 
Do góry