Ciąża bliźniacza

[lilonka]

dziękuje dziewczyny, właśnie się przymierzam do kupowania ostatnich rzeczy takie jak pieluszki i kosmetyki. Parasolki dostaliśmy gratis do wózka, mają taki trochę inny kształt, wydają się bardzo fajne ( mam tako duo jumper imitacja lnu)

Gotadora - w zimie to tak średnio się przydadzą:-) ale pewnie do spacerówki będą jak znalazł;-) Tobie to trochę inne rzeczy się przydadzą, bo jednak październik to już chłodny miesiąc. Pewnie więcej przyda się pajacy i śpiochów takich welurowych.

 

[gotadora]

Lilonka dziękuje :-) wózek jest super zaopatrzony na zimę i na lato, na prawdę mogę każdemu polecić tę firmę tako. Ubranek mamy bardzo dużo, głównie mój mąż nakupował w UK, chociaż i ja też nakupowałam na ebeyu. Maluszki będą więc miały masę ubranek, nie wiem czy dadzą radę wszystkie wykorzystać, ale ja wolę mieć więcej jak mniej. Pozatym prawadzę też sklep z ubraniami z UK i tu to juz dawno temu, zanim jeszcze wiedziałam że się udało zostawiałam sobie ciuszki, które mi się podobały, jakoś tak zawsze wierzyłam,że się uda. Jejku - jak czas szybko leci - nie mogę uwierzyć,że jesteśmy juz tak blisko utulenia naszych skarbków!

 

[Justynia882]

lilonka
ja mam psa w domu, + siostrę o 10 m-c starszą od mojej małej (chodziła do żłobka) wiec bakterii zarazków dostawała na bieżąco i stwierdziłam że nie będę prasowała a po 2-3 m-c zaczęłam jej rzeczy prac z naszymi wiem wyrodna jestem... nic się nie działo i do dnia dzisiejszego to jest.

gotadora
z TAKO mam świetny śpiworek na zimę z barankiem, z dopinanym dołem (przedłużką) po prostu extra, pasuje do fotelika/sportówki/gondoli i można go w sanki wpiąć jak dziecko większe + dopinka do 3 lat posłuży. Jak zacznie się sezon muszę 2 kupić
ja się przyznam bez bicia że moje maluchy chyba nie będą miały nic nowego czasem u mnie lepsze rzeczy są na lumpie niż w np. pepko a na nowy H&M nie nie stać tym bardziej że na 2 maluchów teraz, a po malej nie miałam nic 50 i 56

 

[ver7601]

Ja mialam dziecko zimowe, wiec rozkow uzywalam na samym poczatku do spania, rajstop dla takiego malucha nie - chodzil zawsze w pajacach, dopiero jak byl starszy zaczelam rajstopy, oliwki nigdy nie uzywalam, tylko oilatum, emolium, po tym juz nic nie trzeba, duze reczniki z kapturami uzywamy do dzisiaj a ma 4,5r, teraz przekazuje je blizniakom, pieluch tetrowych duzo, do wszystkiego, na poczatku body ale tylko kopertowe lub calkowicie rozpinane, na lapki zamiast niedrapek mozna skarpetki na poczatku, z nowosci kupilam otulaczki czyli takie zapinane na rzepy bawelniane, ktore owijaja ciasno dziecko zeby raczek nie wyjmowalo, nozki nie sa skrepowane - na pierwszych kilka m-cy, do spania po kilku miesiacach uzywalismy spiworkow do spania, mielismy pewnosc ze sie nie odkryje, jak juz umial chodzic to sam wychodzil w tym spiworku z lozka i przychodzil do nas taki pingwin, do odciagania kataru polecam, cos co podlacza sie do odkurzacza o nazwie katarek, super skuteczne, frida to porazka, jesli chodzi o rogal do karmienia kupilam specjalny dla blizniakow, ogromny, zapinany z tylu zeby sie nie przesuwal, przetestowany przez sasiadow ktorzy maja blizniaki, do karmienia zarowno butelka jak i piersia dwoje na raz, mozna go kupic w sklepie internetowym dla blizniakow, smoczki kupilam po dwa, bo czesto sie gubia - w lozeczku, wozku itp kupilam tez smyczki do smoczkow, parasolka w wozku nigdy mi sie nie sprawdzila, bo idac co jakis czas slonce jest z innej strony, ciagle machalam ta parasolka, za to pieluszka na budke jak najbardziej, teraz mam wozek z budkami ktore zakrywaja prawie cale dzieci, to takie moje spostrzezenia z czasow pierwszego dziecka. A i octanisept to juz chyba wlasnie spirytus do pepuszka tylko w spraju?

 

[zenia.mi]

Polka maluszki przesłodkie

Ineska tak ma krwiaczka :-(

Justynia, niby zawsze jets granica błędu +/- 2 tyg, niby Tomuś jest donoszony,a Dominik nie, ale ich odruchy i zachowanie wygląda jak u wcześniaków więc pewnie też dlatego.

W ogóle dziewczyny jestem bardzo zła na oddził pediatrii, żadnej info na temat dzieci nie dostałam, cały czas o nie pytałam i wszyscy mówili ze badania są ok, a w dniu wypisu lekarka mi mówi że Dominik ma krwaiaczka na bioderku i trzeba to skontrolować czy się wchłania, a jak byłam w domu to napisane jest, że ten krwiaczek jest w głowie i mamy zrobić usg głowy a nie bioderek i że Tomuś był okręcony raz pępowiną też nikt mi nie powiedział

No to u ciebie jak u mnie :/ też dopiero z wypisu sie dowiedziałam że dwa razy miał drugi pępowine wokół szyi owiniętą... i że obaj mieli ten wylew drugiego stopnia a mówili mi tylko o jednym

Bibiana
super że już w domu
ale czemu uznali Was za wczesniaczki?? chyba były juz w terminie jak na bliźniaki??


Wiecie co dziewczyny jak czytam o waszych cc lub o sn wcale co niczego nie jestem przekonana. eh.. ta historia z córami tego olimpijczyka koszmar, ale cc też jakoś mi się nie widzi eh...

No to teraz zobacz... Bibiana miała dziecko owinięte pępowiną wokół szyi... ja też.. i weź teraz sobie tu ryzykuj SN
ja jestem bardzo zadowolona ze zdecydowałam się na CC... ja sie nacierpiałam.. nadal mnie boli jak sobie przesile ale bynajmniej z dzieciaczkami ok

Bibiana ja też karmie mieszanie... piją mi z cyca po pól godziny a potem z butli dopijają jeszcze po 50-60ml bo trzeba ich utuczyc no i mój ten "starszy" to tak jak u multimamy głodomor taki że cały czas przy cycu by mógł byc a "drugi" pociągnie 2 min śpi... odstawie to sie budzi.. pociagnie 2 min spi... itd

 

[Ineska_uk]

zenia.mi, jak milo, ze znalazlas czas dla nas , jak twoje bable?

ja wlasnie po Was (zeni i bibianie no i Bonku) nie chce sn tylko i wylacznie cc!!! ja wytrzymam po cc te 3 dni w szpitalu.

pozdrawiam

 

[Bibiana]

Zenia to u mnie też tak że jeden to większy głodomor, Dominik mimo że mniejszy to częściej chce jeść, a Tomuś jak tylko dam mu cyca to troszke pociągnie i śpi, od wczoraj częściej dostawiam ich do piersi bo widzę, że mają więcej sił, ale najgorsze jest to, że nie wiem ile z niej zjedzą Dominik to się przynajmniej upomni o butle,a Tomuś już nie....

Zenia najważniejsze, że dobrze się u nas skończyło....choć ja bardzo się o nich boję :-(
Powiedz mi Twoi chłopcy też mają potówki? u nas masakra z nimi

A kiedy idziesz z nimi na kontrolne usg główki? czy byłaś już?

Mi jescze mówili że Dominik ma torbielka na bioderku, ale na wypisie nie ma słowa o tym

 

[multimama2]

Justynia882ja mam w domu taki burdel że szokmam nadzieję,że niedługo się ogarnę bo jak na razie to nie za wesoło.maluszki ok ale synio jest wszędzie i muszę wszystko pozabezpieczać żeby czegoś nie zrobił sobie.cały czas znajduje sobie nowe zabawki a to kabelki a to kanapa i ciągle coś nowego a nie zawsze mam jak do niego szybko dobiec jak karmię maluszki np.miałam już chwile załamania ale muszę dać radę.

 

[multimama2]

I jeszcze co,nawet nie mam czasu zjeść a wiem,że muszę.Zaczynam się martwić bo przytyłam nie całe 10 kg a już zgubiłam prawie 15to chyba nie jest za bardzo normalnenawet apetytu nie mam,kurcze może to depresja

 

[Tigla121]

Ja ze swojej strony szczerze polecam Octanisept !! Na początku jest do przemywania pępka, a teraz używamy do buzi jak wyskakują potówki (psikamy na gazik i przecieramy-naprawdę działa).
Szare mydło polecam-dobrze dezynfekuje.

Justynia jeżeli nadal zamierzasz rodzić w Miejskim to radziłabym Ci zabrać parę ciuszków dla dzieci, bo co prawda szpital zapewnia ubranka, ale niektóre są w tak opłakanym stanie, że dzieciak wygląda jak ostatnia bieda. Dla kobiet zapewniają ligninę (nawet nie wolno używać własnych podpasek), jest też zakaz noszenia majtek (zresztą podpisujesz taki kwit). Co do niedrapek to pediatra odradza.