A tak oprócz tych odchodzących wód nie miałaś żadnych wcześniejszych sygnałów, że to już za niedługo? Kurcze ja bym chciała jakoś wcześniej być uprzedzona
Zenia no niestety nie mam dobrych wieści, nic kompletnie nie czułam wcześniej, zero sygnałów
Tigla - Zenia niech jeszcze trzyma ten trójpak
Gotadora - trzymaj sie dzielnie. Skąd się wziął ten guz, wcześniej miałaś czy dopiero teraz wyszło przy badaniach ?
A żarcie w szpitalu, najlepsze pod słońcem było zaraz po porodzie, jak tylko już pozwolili mi jeść. Wciagnęłam zupę mleczną, normalnie najsmaczniejsza zupa w życiu, nawet ten mdły pasztet mi wtedy wszedł. Ale zgadzam sie z Tobą, ze ogólnie koszmar żywieniowy, ale za tą stawkę... Kurde w więzieniu mają wyższą...... bez komentarza.....
Justynia witaj :-) Życzę spokojnej ciąży i trzymaj się min do 36 tygodnia
Marcikuk - horror normalnie przezyłaś. Każda dubeltowa mama chyba się boi takiego rozwiązania, podwójnego ciachnięcia. Wrrrr, az mi ciary przeszły .....
Asiek8282 - młode już ciągną obydwaj z butli
- odłaczyli im sondy. Niestety nie wyrabiam na razie z produkcją, max wyciagam 60ml na raz, a potzreba 80ml (dostają co 3 godziny po 40 ml)
Znacie jakis dobry sposób na zwiękenie ilości, czy tylko czas i regularne zdajanie ? Piję tą herbatkę Hippa, ale czy to coś daje, hmmmm. Wstaję co 3 godziny i "łitam" (jak to okresla mój M - mam laktator ręczny Aventu, który strasznie skrzypi)
Dzieci jeszcze w szpitalu a ja juz zoombie przypominam
Aż się boje co będzie jak wrócą, wtedy na pewno nie będzie tak regularnie co 3 godziny.
Lilionka- Mam nadzieję, że wypuścili Cię już ze szpitala. Dzielnego masz eMka, zobacz jak się super dogaduje z dzieciakami