reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Magdzioha - świetna wiadomość, gratuluję Wam z całego serca, no a waga dzieciaczków imponująca:szok:. Trzymajcie się ciepło i wracajcie szybciutko do domku.

Onlyone - wiem, że dobrze się mówi ale wytrzymaj jak najdłużej, za 2 tyg. masz wizytkę to może się czegoś dowiesz. Masz rację leż i pachnij:-)
Ja trochę za Tobą a też mam problemy ze spaniem, bóle pleców, szybko rosnąca waga a to jeszcze 2, 3 miesiące i też sobie tego nie wyobrażam.
 
reklama
Gieniek,Onlyone trzymam za Was i dzieciaczki kciuki&&& wszystko będzie ok najważniejsze dobre nastawienie;-) Czekam na pozytywne wieści:tak:

anika i bojka gratuluje parki:-)

madzioha gratulacje:-):-) Śliczna waga dzieci:tak: Trzymajcie się zdrowo;-)

Lolu za Lenkę tez trzymam kciuki i cały czas z nadzieją czytam Twoje posty co u maleńkiej słychać.Cieszę się ze z nerkami ok i oby kolejne badania wyszły w porządku:tak: bo po co dzieciątko ma cierpieć.Czekam na kolejne pozytywne wieści;-)
 
Ostatnia edycja:
Magdziocha- OGROMNE GRATULACJE WITAMY NA ŚWIECIE DZIEWCZYNKI!!!

Pachnąca- ja codziennie rano sprawdzam ciała ketonowe, mam takie paseczki do mierzenia z porannego moczu, dietetyk mi poradził,żebym wieczorem przed snem zjadła kaloryczny posiłek i wypiła bardzo dużo wody nawet kosztem częstego wstawania do toalety. Już jest troszkę lepiej z wysokiego poziomu spadło mi na średni a raz miałam mało, idealnie było by mieć śladowe ilości,ale trudno to osiągnąć..

Lola- doskonale Cię rozumiem słońce każdy by miał obawy na Twoim miejscu, bardzo się cieszę,że Lenka dobrze się czuje i że niedługo wyjdzie do domku-szpital kojarzy się i przypomina o nieprzyjemnych sprawach, zobaczysz,że w domku będzie dużo lepiej! Całuski dla Was wszystkich i czekamy na kolejne zdjęcia-jak masz chwilkę to pokaż nam Matiego jak urósł:tak:

bojka- gratuluję parki,widać,że pary na naszym forum dominują a ja myślałam,że jak bliźnięta to zazwyczaj są tej samej płci;-) trzymaj się dzielnie i uważaj na siebie!

onlyone- a ty się tutaj nie wpychaj przed kolejkę:-) na kiedy masz dokładnie termin porodu? ja od 3 dni też mam skurcze, już takie bardziej bolesne tylko,że zazwyczaj wieczorem a rano jest ok..zaciskaj nogi i bierz nospę, ja właśnie tak robię:tak:

mati84- to u Twoich myszek NT było jak najbardziej prawidłowe, w Polsce uważa się,że norma jest do 2,5. Czy Twoje dzidziusie w związku z tym,że urodziły się w 32 t.c. miały jakieś problemy z płuckami?

anuska25- dziękuję ślicznie za wsparcie i za kciuki, w poniedziałek mam wizytę u mojej lekarz ze szpitala, w którym chcę rodzić, dam znać co i jak!
 
Onlyone - bardzo dobrez, lez odpoczywaj i nie rob zupelnie nic, niech maluchy siedza w brzuchu jak najdluzej. Bierz nospe jak masz skorcze. A czy zauwazylas u siebie cos innego??? Ja jakies dwa tygodnie przed porodem mialam rozowawe uplawy (takie delikatnie rozowe) i brzuch mi sie obnizyl.
Gienek - ojojoj ty nastepna hihihi, czekam na wiesci ale za pare tygodni dopiero. Oj jak fajnie.
 
marcikuk- upsss mi też się opuścił brzuch i to tak widocznie,czy to oznacza,że za 2 tygodnie mam się szykować na oddział?;-) jak siedzę to brzuch leży mi na udach stało się to całkiem nagle...
 
gieniek moje maluszki urodzily sie z wewnątrzmacicznym zapaleniem pluc ale szybko w szpitalu je wyleczyli i teraz jest ok
bedac w szpitalu dostalam 3 lub 4 serie (juz nie pamietam)sterydow na plucka dzieki czemu Milenka oddychala sama a milosz ok 6 dni respirator i 2dni cpap
 
Ostatnia edycja:
Magdziocha, ogromne gratulacje!!!!!!!!!!! Jak będziesz juz w domu to na spokojnie muszisz nam zdać relacje z porodu i pobytu w szpitalu. No i oczywiście przesłać fotki siostrzyczek :-)
 
gieniek, marcikuk :) postaram sie nie wepchnac w kolejke :) te skorcze I bole podbrzusza to faktycznie wieczorem najgorsze, chociaz dzis popoludniu wzielam nospe. Brzuch mam chyba wysoko, nie wiem... Az mnie czasami pod cyckami boli, ale jak siedze, to nie mam brzucha na nogach, a osobno na sofie siedzi... Uplawow nie mam, czasem do poludnia troche, ale takie bardziej przezroczysto biale. Mocz mam w porzadku, wiec to chyba normalne?
Teraz mam wizyte 5 grudnia. No zobaczymy.
Strasznie mnie bola zebra pod cyckiem prawym, dopiero jak sie wyciagne w lozku na lewym boku, to przechodzi.
Termin mam na 12/02 ale to jest 40 tydzien... Tak mi wyliczyli. Real nie na polowa stycznia, a tak na serio to mysle, ze jeszcze w tym roku urodze.
 
reklama
Onlyone-to w takim razie rodzimy razem,bo ja też w grudniu urodzę:) a termin mam na 12 stycznia..żebra mnie też bolą wydaje mi się,że to przez ucisk dzieciaków na przeponę no i jedno na pewno mi tam wbija nogi...Upławy mam żółto-białe, wieczorami bolesne skurcze, opuszczony brzuszek i dziwne uczucie jak robię siusiu jakby coś we mnie siedziało(w pochwie) i miało zaraz wypaść. Moja mama mówi,że urodzę koniec listopada, początek grudnia, teściowa,że do połowy grudnia a jak będzie to zobaczymy hi hi hi.
mati- to dobrze,że dostawałaś sterydy na płucka, ja mimo,że ostatnio miałam skurcze nikt mi nie dał sterydów...:-(

P.S: Chciałam też zakomunikować,że dzisiaj przyszedł wózeczek, stoi już złożony-nie dałam żyć mężowi:-) jedyne co to muszę reklamować jeden fotelik samochodowy,bo przyszedł pęknięty-nie cierpię takich sytuacji...
 
Ostatnia edycja:
Do góry