sylha
mama bliźniakowa
Ufff w końcu sie udało!!!od niedzieli męczę się z tym suwaczkiem
jednak to prawda,że ciąża wypala szare komórki w mózgowinie...
jednak to prawda,że ciąża wypala szare komórki w mózgowinie...
reklama
sylha - no piekny suwaczek, naumiesz mnie bo ja to juz wcale takiego nie zrobie. A na te twoje dwa cuda napatrzec sie nie moge. Prosze je ladnie ucalowac od cioci online.
Malena - kurcze chyba ci zazdroszcze ze ty juz za moment bedziesz po i jak tak dalej pojdzie to sama na porodowke pojade. Znaczy sie akcji porodowej brak ale brzuch sie obnizyl
twardy jak skala jest mi niedobrze i dzisiaj rozowawy sluz ze mnie wylecial. Ale nie panikuje nie wybieram sie nigdzie. Torby spakowane a ja zamierzam jeszcze troche wytrzymac.
Malena - kurcze chyba ci zazdroszcze ze ty juz za moment bedziesz po i jak tak dalej pojdzie to sama na porodowke pojade. Znaczy sie akcji porodowej brak ale brzuch sie obnizyl
twardy jak skala jest mi niedobrze i dzisiaj rozowawy sluz ze mnie wylecial. Ale nie panikuje nie wybieram sie nigdzie. Torby spakowane a ja zamierzam jeszcze troche wytrzymac.
lilonka
Smerfikowa mama
Marciuk trzymaj, trzymaj :-) Niech maluchy siedzą jeszcze w brzuchu - może doczekają do moich urodzin ;-)
Sylha - Ty się nigdzie nie wybieraj, tylko tu pisz. Bo my Twoje słowa jak gąbki chłoniemy:-)
Sylha - Ty się nigdzie nie wybieraj, tylko tu pisz. Bo my Twoje słowa jak gąbki chłoniemy:-)
sylha
mama bliźniakowa
GRRRR
co mi po suwaczki jak się nie przesuwa!!!!!!!!!!!!!!!!
Czyli dalej moje szare komórki się pasą pieron wie gdzie, wy mi lepiej powiedzcie jak je się wkleja, bo ja tą część chyba źle robię!!!
No to ja dzisiaj troszkę przyspałam odcycowanie i karmienie było zamiast przed 6 o 6.30 a że już było jasno wzięłam sobie potem oba smyki na ręce i tak je sobie podziwiam jak się oba ładnie uśmiechnęły
ahhhh cudownie, szkoda,że zdjęcia nie zrobiłam
co mi po suwaczki jak się nie przesuwa!!!!!!!!!!!!!!!!Czyli dalej moje szare komórki się pasą pieron wie gdzie
, wy mi lepiej powiedzcie jak je się wkleja, bo ja tą część chyba źle robię!!!No to ja dzisiaj troszkę przyspałam odcycowanie i karmienie było zamiast przed 6 o 6.30 a że już było jasno wzięłam sobie potem oba smyki na ręce i tak je sobie podziwiam jak się oba ładnie uśmiechnęły
ahhhh cudownie, szkoda,że zdjęcia nie zrobiłam
Ostatnia edycja:
sylha
mama bliźniakowa
Dobra jak jutro mi pokaże 2 tygodnie i 2 dni t ja zabieram zabawki i idę do innej piaskownicy ;-)
Witam :-) ja właśnie karmie mojego bąbla. Kurcze coś się z niego mały zarłok zrobił bo już je po 75-80 ml co 3 godz a wczoraj wieczorem to chciał co 1,5 godz
Sylha- a ile twoje maluchy teraz jedzą i jak często ? Dajesz im mm czy tylko twoje ? Budzą się razem czy jedno po drugim ? Wazylas je ostatnio? Bo Matiemu waga spadła z 2665 na 2455 a 2 dni temu miał 2600 i w weekend znowu idziemy ważyć . Od 2 dni on jest głownie na butelce i bynajmniej widzę ile je i wątpię ze na mojej piersi się najadal? Póki co mojego mleka starcza dla obojga ale nie wiem na jak długo bo w końcu jedzą coraz wiecej i czy uda mi się tyle ściągnąć to nie wiem. Lena tez zaczęła już wiecej tyc wiec może wagę 1700 będzie mieć w 2 tyg i ja wypuszcza o ile nauczy się jeść z butelki . Aa i jeszcze co do karmienia butelka. Ja kupiłam te specjalne smoczki Medela calma do moich butelek z medeli i laktatora , wydalam kupę kasy bo jedna butelka z tym smoczkiem kosztuje 75zl a mały wogole nie wie jak to ssac i nawet raz nie pociągnął . Wydaje mi się, ze one są dla większych dzieci które już maja bardziej odruch ssania wyribiony. Teraz używam butelek dr Browna .
Powiedz mi tez jak się objawia u twojego synka ten zespół napięcia niesniowego?
Ja tez myślałam ze ten zespół podkradania może być przy dwóch lozyskach. Lekarz powiedział , ze jedno lozysko pracowało lepiej a po drugie ze Lena była tez bardzo scisnieta co nawet było widać po jej wyglądzie a teraz gwiazdeczka coraz ładniej wyglada. Dlatego tez jej nie czułam w brzuchu. A wogole to mi się wydaje, ze ona przestała rosnąć od mojego ostatniego USG które miałam 2 tyg przed porodem. Bo wtedy ono pokazywallo jej wagę 1350 g a ona 2 tyg pózniej urodziła sue 1380g i ja rozumiem , ze USG się myli nawet o 500-1000g ale nie podczas gdy jest to 1/3 wagi dziecka a Matiemu wyszło ok. Podejrzewam, ze już 2 tyg przed miały mało miejsca w brzuchu i wtedy to sue już wogole na niej odbiło .
Dziewczyny ja tez nie zamierzam sue nigdzie ruszać . Będę tu tak często jak tylko będę mogła :-)
Pozdrawiam i cieszcie się jeszcze waszym brzuszkiem i kopniakami :-)
Sylha- a ile twoje maluchy teraz jedzą i jak często ? Dajesz im mm czy tylko twoje ? Budzą się razem czy jedno po drugim ? Wazylas je ostatnio? Bo Matiemu waga spadła z 2665 na 2455 a 2 dni temu miał 2600 i w weekend znowu idziemy ważyć . Od 2 dni on jest głownie na butelce i bynajmniej widzę ile je i wątpię ze na mojej piersi się najadal? Póki co mojego mleka starcza dla obojga ale nie wiem na jak długo bo w końcu jedzą coraz wiecej i czy uda mi się tyle ściągnąć to nie wiem. Lena tez zaczęła już wiecej tyc wiec może wagę 1700 będzie mieć w 2 tyg i ja wypuszcza o ile nauczy się jeść z butelki . Aa i jeszcze co do karmienia butelka. Ja kupiłam te specjalne smoczki Medela calma do moich butelek z medeli i laktatora , wydalam kupę kasy bo jedna butelka z tym smoczkiem kosztuje 75zl a mały wogole nie wie jak to ssac i nawet raz nie pociągnął . Wydaje mi się, ze one są dla większych dzieci które już maja bardziej odruch ssania wyribiony. Teraz używam butelek dr Browna .
Powiedz mi tez jak się objawia u twojego synka ten zespół napięcia niesniowego?
Ja tez myślałam ze ten zespół podkradania może być przy dwóch lozyskach. Lekarz powiedział , ze jedno lozysko pracowało lepiej a po drugie ze Lena była tez bardzo scisnieta co nawet było widać po jej wyglądzie a teraz gwiazdeczka coraz ładniej wyglada. Dlatego tez jej nie czułam w brzuchu. A wogole to mi się wydaje, ze ona przestała rosnąć od mojego ostatniego USG które miałam 2 tyg przed porodem. Bo wtedy ono pokazywallo jej wagę 1350 g a ona 2 tyg pózniej urodziła sue 1380g i ja rozumiem , ze USG się myli nawet o 500-1000g ale nie podczas gdy jest to 1/3 wagi dziecka a Matiemu wyszło ok. Podejrzewam, ze już 2 tyg przed miały mało miejsca w brzuchu i wtedy to sue już wogole na niej odbiło .
Dziewczyny ja tez nie zamierzam sue nigdzie ruszać . Będę tu tak często jak tylko będę mogła :-)
Pozdrawiam i cieszcie się jeszcze waszym brzuszkiem i kopniakami :-)
Marcikuk - mnie brzuch też już się obniżył, spokojnie - są dzieci duże to i brzuch poszedł niżej:-) Bardziej mnie też śluz różowy u Ciebie zastanowił, musisz się teraz bardzo obserwować i spokojnie pamiętaj o żadnej porodówce teraz nie myśl! Teraz moja kolejka - była umowa:-)
Powiem Ci, że ja już weszłam w tryb narzekania i te ostatnie dni ostro marudzę, najgorsze są noce, ból się pojawia, ja nie wiem czy budzić Emka czy nie, leżę, zmieniam pozycję, pali mnie zgaga, maluchy cisną pod żebra wchodzą....kosmos. Jutro mam ktg ciekawe czy mnie zostawią... Jak skurczy nie będzie to mnie nie zostawią tak dotychczas to przynajmniej wyglądało...
Sylha - super te Twoje maluszki są:-) na duże wyglądają!!! a z tym suwakiem pewnie wreszcie się uda!:-)
Lola - ja też mam calmę na wszelki wypadek gdyby były problemy z karmieniem piersią ale też kupiłam zwykłe smoczki medeli te najmniejsze na wszelki wypadek. Jest dokładnie jak piszesz nie wszystkie dzieci maja od razu wyrobiony odruch ssania stad przejściowo problemy, naucza się!
Powiem Ci, że ja już weszłam w tryb narzekania i te ostatnie dni ostro marudzę, najgorsze są noce, ból się pojawia, ja nie wiem czy budzić Emka czy nie, leżę, zmieniam pozycję, pali mnie zgaga, maluchy cisną pod żebra wchodzą....kosmos. Jutro mam ktg ciekawe czy mnie zostawią... Jak skurczy nie będzie to mnie nie zostawią tak dotychczas to przynajmniej wyglądało...
Sylha - super te Twoje maluszki są:-) na duże wyglądają!!! a z tym suwakiem pewnie wreszcie się uda!:-)
Lola - ja też mam calmę na wszelki wypadek gdyby były problemy z karmieniem piersią ale też kupiłam zwykłe smoczki medeli te najmniejsze na wszelki wypadek. Jest dokładnie jak piszesz nie wszystkie dzieci maja od razu wyrobiony odruch ssania stad przejściowo problemy, naucza się!
Malena- no właśnie Moj mały był do wczoraj tylko na cycu ( oprócz karmienia jednego w nocy) wiec odruch ssania ma jednak ten smoczek medeli calma jest tak sztywny i twardy i z niego nawet kapka mleka nie leci ze Mati nawet nie wie o co chodzi jak mu wkładam go do buzi. Odstawilam je na razie i daje dr Browna przeciwkolkowe. Pewnie gdybym karmiła piersią jeszcze ok 2 mies to by sue nauczył ssac ra medele bo by miał wiecej siły ale ja chce już powoli przechodzić na butle z moim mlekiem bo mały niedojadal z piersi bo co 3-4 godz ściągam dla Leny . A naprawdę jakoś mi podpasowalo to ściąganie mleka i na razie starcza dla obu.
reklama
Malena - ja sie nie chce wciskac najpierw ty i juz zaciskam nogi, Jak wstaje nie jest zle wiecxzroy takie dziwne. Tez mi sie chlopaki rozciagaja pod zebra, brzuch twardy jak skala. Sluzu dzisiaj nie mam rozowego ale wczoraj etz nie caly czas mialam tylko kilka razy sie zdarzylo, raz tak mocniej bo to takie spore bylo. Ale byle do jutra i przetrwalam pazdziernik jupi a balam sie by w pazdzierniku nie rodzic. Tesciu bardzo chce zebym do 24 wytrzymala bo on ma wtedy imieniny, moja babcia mu mowi zeby samolub nie byl i mam czekac do 30 na jej urodziny a jego imienimy ale cos mi mowi ze raczej nie da rady i ja bede miala te dzieci z Dnia Niepodleglosci.
Lilionka - a kiedy masz urodziny????
Syha. Lola - bardzo dobrze ze sie nigdzie nie wybieracie, prosze tu ladnie zagladac i powiadamiac co tam u was sie dzieje.
Lilionka - a kiedy masz urodziny????
Syha. Lola - bardzo dobrze ze sie nigdzie nie wybieracie, prosze tu ladnie zagladac i powiadamiac co tam u was sie dzieje.