Marcikuk - zgadzam się z Tobą z 100 % że mieszają teraz młodym matkom w głowach strasznie, wprowadzają coraz to nowsze (teoretycznie lepsze rzeczy) ja jestem zdania, że czym mniej udziwnień tym lepiej. I łóżeczko turystyczne może być ok, tylko kwestia materaca wg mnie a! i wiesz co? żeby regulacja była, żebyś nie musiała za każdym razem "nurkowac" po chłopców bo potem może kręgosłup boleć.
Katka - z niecierpliwością czekam na wieści o trzecim maluszku - przewiduję,że będzie to chłopczyk:-)
Gieniek - maluchy już w twoim tyg ciąży były tak ułożone potem już tak zostały a od 28 tc lekarz twierdził, że na 99 % się nie zmienią i miał rację bo wciąż tak sobie są - tak im wygodniej chyba. Ja jestem poza tym drobna i nie ma opcji żebym urodziła sn. nie wchodzi to w grę ale wiadomo dłuugo pewności nie miałam jak się to potoczy.Teraz tylko dotrwać do tego 35 tc.
Lola - spokojnie jesteś pod bieżącą opieką profesjonalistów, nic złego się nie wydarzy, powiedz o tych bólach lekarzowi może da jakieś leki na wyciszenie skurczy. I się nie martw bo wszystko się dobrze ułoży.
Sylha - nie siej paniki
co dzień kochana w szpitalach rodzą się wcześniaki a my tu dzielnie do 38 tc wytrwamy!
Dziewczyny ja dziś po kolejnej wizycie, maluszki ważą już prawie po 2 kg więc już naprawdę walczę o 3 tygodnie by urodziły się w bezpiecznym dla nich terminie. Też zdarzają mi się pobolewania brzucha ale nie są jakieś dokuczliwe. Z szyjką na razie wszystko ok. Lekarz zalecił dużo wypoczywać więc nadrabiam zaległości filmowe:-) a przyjaciółki pocieszają, ze szybko zleci...Oby:-)