dzidka - no to faktycznie masz tesciowke. Zgodze sie z dziewczynami ze lepiej zeby to twoj mezus jej przemowil do rozumu niz ty, inaczej to przyjmie od kochanego synka niz ciebie. A co do pampersow to podziekuj jej bardzo serdecznie, usciskaj kilkakrotnie po czym delikatnie powiedz ze jestes bardzo wdzieczna za jej pomoc w nabywaniu pieluch ale moze niech nie przynosi ich co drugi dzien. Ciezko tak mi doradzic jak sie nie zna tej osoby, bo jak wiadomo kazda tesciowa jest inna. Moja przyleci w sierpniu i jej pewnie z kuchni nie wygonie. Podaczas jej pierwszej wizyty tak bylo a ja jej chcialam strasznie pokazac ze tez umiem zadbac o jej ukochanego synusia. Teraz moja mam mi mowi ze mam jej pozwolic wszystko robic a ja sobie odpoczne, bo po jej wizycie znow zostane sama a wiecie same jak to w ciazy blizniaczej.
Tak czy owak powodzenia. :-)
Tak czy owak powodzenia. :-)