reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża bliźniacza

reklama
anuśka25 mi ginka kazała tą zwykłą no-spę 3 razy dziennie po jednej to tak biorę i dupa nic to nie działa.A ta mocniejsza coś Ci pomagała?
Tak ta mocniejsza jest zdecydowanie lepsza ale jak masz zwykłą to łykaj po dwie tabletki,wtedy szybciej rozluźnia się brzuszek.Mi lekarz powiedział że tą fortę można brać,że lepiej zapobiegać niż potem płakać a dzidziom nie zaszkodzi.
ja tez mam tą zwyklą 3x dziennie i tez szalu nie ma
Też polecam no spę fortę jak lilly
Hej dziewczyny,no rozczaruje Was,ja jeszcze w domku.Spaceruje po chacie w nadziei,że dziewczyny się zmobilizują,a tu dupa
no.gif

Gadałam dzisiaj z moim doktorkiem(roztrzepany jakiś koleś),powiedział żebym się nie stresowała,że jeszcze nie urodziłam,mam czekać-tylko ile ja się pytam
unhappy.gif
doneczka kurczątko:szok: a ja myślałam że już trzymasz w ramionach swoje kruszyny:-D:-Dw każdym bądź razie jesteś super mamuśką bliźniaków,niepokonana:szok::szok:
Gratulacje Yummy, i owszem zakochałam się w joggerze - jest super ;)

Nadrabiałam was dziewczyny przez ponad godzinę. Cały tydzień spędziłam w szpitalu....ale po kolei

Zaczęło się niewinnie, od szukania lekarza, który ma praktykę w szpitalu, umówiliśmy się na konsultacje na piątek. Kilka godzin przed wizytą w szpitalu dostałam mega biegunki od antybiotyku na paciorkowce i lekarz mnie nie puścił do domu - zostałam na patologii, zmienili mi antybiotyki na dożylne i zalecili pełną diagnostykę. Najśmieszniejsze jest to że dostałam łóżko po dziewczynie, która w 34tc urodziła parkę przez cc dzień wcześniej :)
Teraz jestem w domu, kończę jeszcze antybiotyk (pełne 14 dni) i niestety dostałam ogromnego grzyba w szpitalu - przez antybiotyk...więc teraz nystatynka, tantum rosa i wietrzenie bo moje wargi sromowe wyglądają jakby ktoś je botoksem potraktował :D

W 34 tygodniu mam zalecaną hospitalizację i rozwiązanie ciąży w 36-37 tc, ze względu na jednokosmówkowość.
Szyja długa, trzyma - tzn "przepuszcza na koniuszek palca", a usg i przeplywy piękne. Dziewczyny ważą po 1000g obie - idą bardzo równo całą ciążę.
Najlepsze na patologii było to, że co 2h położne sprawdzały tętno maluchów a rano ktg. Teraz zostało tylko wsłuchiwanie się w ruchy przez następne 6 tygodni, między wizytami u gina :).

Oczywiście mam niedokrwistość ciężarnych - jak większość z nas , w szpitalu przepisali mi Tardyferon.
tolive piękna waga dziewczynek,super że idą równo;-) dużo odpoczywaj i baj o siebie,u mnie też będzie planowana hospitalizacja około 30tc :-p
łó matko bosko to fantastyczna waga takie dzieci duze to naprawde niewiarygodne
dziewczyny a jakie łykacie witaminki?
Ja łykam femibion i wyniki mam świetne:tak: a poza tym to zjadam masę owoców a najbardziej kiwi:-) soków nie piję bo położna mi odradziła bo miałam bóle brzucha:-(

Ja w końcu czuję się wypoczęta po nocy o dłuższego czasu...bo ostanio to mam masakrę jakąś z tym spaniem a co będzie dalej:eek:
 
Hej Dziewczynki. Ja to pewnie dziś nie na długo, ale chociaż się przywitam. W gardle coś mi dalej przeszkadza, właśnie mierzę temperaturę, bo samopoczucie jakos też jakby gorzej. A o 17.00 mam dzisiaj wizytę u lekarza, więc moje dziewczynki i ja polecamy się łaskawie Waszej pamieci:-)
 
Yummy_mummy_82 rządzisz!!!GRATULACJE!!!
super, porodu tylko pozazdrościć, dzieciaczki idealne... no aż nie wiem co powiedzieć:D
 
I ja się przywitam:-)
Kiepski mam dziś nastrój, chyba przez pogodę....szaro, buro, mieszkam na parterze więc ciemno:wściekła/y:
Nos zapchany, paluchy opuchnięte, chyba walnę sobie kawkę.....dawno nie było ale coś mam smaka dzisiaj.
Dziewczyny jeśli chodzi o witaminki to ja od początku ciąży wcinam prenatal clasic, do tego magne b6 i w trzecim trymestrze prenatal DHA.
Od poniedziałku odstawiłam żelazo w tabletkach i powiem Wam, że wypróżnianie to malinka teraz. Regularnie i normalnie, jejku jakie rzeczy w ciąży cieszą:zawstydzona/y:
Co do ciuchów ciążowych to nie kupiłam ani jednej sztuki. Dostałam parę bluzek i spodni od koleżanek. A po domku to legginsy albo dresy.
Aimee kciuki za dzisiejszą wizytę zaciśnięte.
Dziewczyny moje Gwiazdki to tak często mają czkawkę, że czasami normalnie się martwię ile można tych wód pić.
I juz bidulki nie kopią tak mocno tylko się przeciągają i wypinają różne niezidentyfikowane części ciałek. Ciasno tam miałoby jedno maleństwo a co dopiero dwa.
 
Dziewczyny,coś się ze mną dzieje,oczy odmawiają posłszenstwa i chyba zaraz pawia puszczę,nigdy wcześniej tak nie miałam a teraz jakies pochlikwi przed oczami
 
doncia bidulko. Kurna jakby nie było juz masz 39 tc. Ja już bym chyba błagała lekarza, żeby rodzić. Może zadzwoń do gina i powiedz mu o tych problemach ze wzrokiem....

Dziewczyny na ostatniej wizycie mój gin, który nie pracuje w żadnym państwowym szpitalu powiedział, że na kolejnej wizycie porozmawiamy o porodzie, że może chciałabym, żeby on mi prywatnie cesarkę zrobił. I tak teraz ciągle o tym myślę....kasy brak wprawdzie, ale jakby tak za 3 tysiące to może bym się zdecydowała....chociaż pewnie więcej powie....ech....nie wiem....
Nie myślcie, że jestem jakąś snobką ale w tej ciąży miesiąc leżałam w szpitalu i teraz panicznie się boję. A tak prywatnie to wiadomo, że później lepsza opieka poporodowa, położne przyjazne....kurna nie wiem:cool:
Tossa przybądź i postaw mnie do pionu:sorry:
 
lilly sama jestem w domku,ale dzwonilam juz do meza,musze czekac na niego a tym czasem poloze sie,moze mi troche przejdzie,Moze to pogoda tak podzialala
 
reklama
Do góry