donka najwazniejsze ze odstawilas!jeny wczoraj na TLC ogladalam program o kobietach z nalogami masakra...jedna stwierdzila ze nie odstawi papierosow bo to juz 5 miesiac to sie nie oplaca,a ogolnie to myslala ze to wzmocni serce dziecka(czy inna bzdure podobna wymyslila)?! porazka...no tak ale ten oczekiwany moment zapalenia bedzie piekny vogue mietowy i maly miller z cytrynka
reklama
walawenderki
Fanka BB :)
Yummy dzisiaj się nie odzywała na forum,nie wiem czy doczytałaś,ale ona wczoraj urodziła:-)
dzieki za informacje, ja od porodu nie moge Was nadrobic, wiec tak z doskoku podczytuje ;-)
dzieki za informacje, ja od porodu nie moge Was nadrobic, wiec tak z doskoku podczytuje ;-)
Co u Ciebie słychać,jak maleństwa się czują i mamusia?
Agata88 musiałam odstawić,mój mąż nie pali więc...
miki a jak Ty się czujesz?faktycznie dawno Cię nie było
Donka i co tam u Ciebie słychać?Do szpitala nie jedziesz?Co do papierosów to ja nadal mam kryzysowe chwile,że myślę o dymku.Mam nadzieję,że w przyszłości już nie wrócę do nałogu.14 lat paliłam z przerwą na ciążę i 3 miesiące karmienia.
lilly chyba poczekam,dopoki czuje ruchy to jest dobrze.Bez kitu zdecydowałabym się pojechać gdyby nie Gabi,ona chyba coś czuje bo dzisiaj cały dzień tuliła się do mamusi i nie opuszczała nawet na krok.
Tak z ciekawości zmierzyłam sobie obwód brzucha dzisiaj i jestem w lekkim szoku 118cm
Tak z ciekawości zmierzyłam sobie obwód brzucha dzisiaj i jestem w lekkim szoku 118cm
toliveistodie
Fanka BB :)
Zapomnialam powiedziec, ze wozeczek juz przyszedl i jest po prostu zajebisty Jest tak solidny ze szok producent daje dozywotnia gwarancje na rame wozka hehe wszystko tak super do siebie pasuje (szojk po niektorych innyvh wozkach), sklada sie mega instynktownie i trwa to parenascie sekund Kosz na zakupy jest po prostu ogromny, dokupilismy w zestawie od razu ten glider board- zajebista sprawa, hania zachwycona (bedziem jezdzic z siostzycka i braciskiem na spacerek) ja nim nie jezdzilam jeszcze, ale staruszek prowadzil i mowil, ze manewruje sie idealnie
A Ty Toivel? Zadowolna jestes???
Gratulacje Yummy, i owszem zakochałam się w joggerze - jest super
Nadrabiałam was dziewczyny przez ponad godzinę. Cały tydzień spędziłam w szpitalu....ale po kolei
Zaczęło się niewinnie, od szukania lekarza, który ma praktykę w szpitalu, umówiliśmy się na konsultacje na piątek. Kilka godzin przed wizytą w szpitalu dostałam mega biegunki od antybiotyku na paciorkowce i lekarz mnie nie puścił do domu - zostałam na patologii, zmienili mi antybiotyki na dożylne i zalecili pełną diagnostykę. Najśmieszniejsze jest to że dostałam łóżko po dziewczynie, która w 34tc urodziła parkę przez cc dzień wcześniej
Teraz jestem w domu, kończę jeszcze antybiotyk (pełne 14 dni) i niestety dostałam ogromnego grzyba w szpitalu - przez antybiotyk...więc teraz nystatynka, tantum rosa i wietrzenie bo moje wargi sromowe wyglądają jakby ktoś je botoksem potraktował
W 34 tygodniu mam zalecaną hospitalizację i rozwiązanie ciąży w 36-37 tc, ze względu na jednokosmówkowość.
Szyja długa, trzyma - tzn "przepuszcza na koniuszek palca", a usg i przeplywy piękne. Dziewczyny ważą po 1000g obie - idą bardzo równo całą ciążę.
Najlepsze na patologii było to, że co 2h położne sprawdzały tętno maluchów a rano ktg. Teraz zostało tylko wsłuchiwanie się w ruchy przez następne 6 tygodni, między wizytami u gina .
Oczywiście mam niedokrwistość ciężarnych - jak większość z nas , w szpitalu przepisali mi Tardyferon.
To faktycznie wywaliło Ci brzusio.Mi pojawiły się rozstępy nad pępkiem,blle brzydkie takie,na szczęście nie noszę krótkich bluzeczek,a na plażę nie chodzę(mam prawie pod nosem).
Z tą nocką dzisiejszą to nic nie mówię,nie chcę zapeszać,bo znając życie znowu skończy się rozczarowaniem,widocznie moim lalom nie spieszy się na ten świat,chyba wolą poczekać do wiosny;-)
Z tą nocką dzisiejszą to nic nie mówię,nie chcę zapeszać,bo znając życie znowu skończy się rozczarowaniem,widocznie moim lalom nie spieszy się na ten świat,chyba wolą poczekać do wiosny;-)
reklama
Podziel się: