Donka jedź do szpitala i zasymuluj,że brzuch Cię boli.Myślę,że wtedy już Cię do domu nie odeślą i zabiorą się do roboty.Na moje to już czas najwyższy.Kurde już myślałam,że Twoje gwiazdki w nocy dały znak,że chcą opuścić Twój apartament a tu nadal nic.Uparte dziewczyny
reklama
Aimee
Fanka BB :)
Dzień doberek. Dziś trochę później, ale zmieniłam kolejność: najpierw obowiązki (ogarnięcie mieszkanka, siebie i ugotowanie zupki) a dopiero później zasłużony relaks z kawką:-) Jak jest odwrotnie to już potem mam większe opory, żeby za coś się zabrać.
kurcze donka jeszcze czekac??to bezpieczne dla Ciebie i maluchow?no ale jak lekarz tak mowi musi tak byc.Z drugiej strony zobacz bedziesz pierwsza ktora mozliwe ze donosi do konca ciaze blizniacza jakis medal powinnas dostac,a malym widocznie dobrze ze jeszcze wywedrowac nie chca.
A Ty jak sie czujesz?dajesz rade?
Dziękuje,ja w sumie dobrze się czuję,oprócz tego że coraz częściej brzuch mi twardnieje i jedną głowkę czuję jak mi się wbija coraz niżej,to nic mi nie jest;-)
Lilly uparte,uparte zastanawiam się tylko po kim taki charakterek;-)Donka jedź do szpitala i zasymuluj,że brzuch Cię boli.Myślę,że wtedy już Cię do domu nie odeślą i zabiorą się do roboty.Na moje to już czas najwyższy.Kurde już myślałam,że Twoje gwiazdki w nocy dały znak,że chcą opuścić Twój apartament a tu nadal nic.Uparte dziewczyny
Chyba bez kitu najlepszym wyjściem z tej sytuacji będzie symulacja
Aimee
Fanka BB :)
ale dużo do czytania od wczoraj..no, ale już wiem dlaczego:-)
Witaj wśród Mam Bliźniaczkowych. Ja dołączyłam jakoś na początku lutego, a powiem Ci,że już teraz dnia bez forum sobie nie wyobrażam. Normalnie w uzależnienie człowiek wpada
GRATULACJE Yummy!!!!!! I wszystkie chcemy tak jak Ty,w 8 minutCzekamy na zdjęcia Maluszków:-)
Jeszcze raz dużo siły dla Ciebie i Rodziny Madzix.
Lilly i Mati - juz kiedyś maiłam napisać, ale zapomniałam. Mnie na te wszystkie krwawienia (z nosa i dziąseł) i na mega popękane naczynka krwionośne lekarz zalecił witaminę C. Wzięłam listek (tak po 1 dziennie) i jest zdecydowanie lepiej. Zapytajcie swoich gin, może też Wam zalecą.
Cześć dziewczyny
Tak sie zaczytałam w Wasze forum, i pomyslałam, że dołacze, jeśli przyjmiecie mnie do swojego grona
Jestem w dziewietnastym tygodniu ciązy, z moimi bliźniakami... i rosne rosne rosnę
Mam do Was takie pytanie, na ostatniej wizycie w patologii lekarz powiedział, że nastepnym razem mozliwę ze lekarz zaleci mi hospitalizację, żeby podac mi sterydy. Byłam zdziwiona, poniewaz ciąża przebiega prawidłowo... czy Wy też miałyscie podane sterydy w czasie ciąży. czy to norma?
Witaj wśród Mam Bliźniaczkowych. Ja dołączyłam jakoś na początku lutego, a powiem Ci,że już teraz dnia bez forum sobie nie wyobrażam. Normalnie w uzależnienie człowiek wpada
Hej kochane!melduje, ze dzisiaj o 6rano urodzily sie moje babelki)) pawel 10pkt 53cm 2800, zuza 10pkt 51cm 2500) rodzilam sn, porod trwal 1h lol a wszystko dzieki mojemu lekarzowi, ktory jest mistrzem swiata( zuza rodzila sie miednicowo sn 8min ) pozdrawiam Was serdecznie kochane!
GRATULACJE Yummy!!!!!! I wszystkie chcemy tak jak Ty,w 8 minutCzekamy na zdjęcia Maluszków:-)
Dziękuję kochane,no lekko nie jest,dzisiaj wyjątkowo mam mało napadów płaczu.Wiem,że to cisza przed burzą,ale staram się jakoś,mój mąż bardzo mnie wspiera,rodzinki obie na medal,dbaja o nas. Jutro będzie tydzień...Zerkam tutaj często do Was i cieszę się z każdej dobrej wieści,trzymam za Was wszystkie kciuki. Za tydzień powinnam odebrać wyniki badań,w szpitalu zrobili mi pełen zestaw,zobaczymy czy coś w nich wyszło niepokojącego,czy to tylko ten cholerny TTS (przetaczanie krwi). Uwierzcie mi,że lekarze w szpitalu byli super,mówie tu o facetach,bo takie dwie młode siksy ciśnienia mi trochę podniosły.Cieszę się,że miałam tam dobrą opiekę,bo bałam się ,że wyjdę z oddziału z mega wykończoną psychą. Oby do przodu...czas jakoś podleczy rany...narazie to takie świeże...mysli,plany...serce pęka.
Dziewczyny bądźcie dzielne,trzymajcie się
Jeszcze raz dużo siły dla Ciebie i Rodziny Madzix.
mati zgadza się nie ważna płeć ważne żeby dziedziolki były zdroweco do relacji między mną a teściową to ona nawet nie miała kiedy mi się zbytnio wtrącać bo mieszka za daleko a buraczki i soki z nich na razie na mnie nie działają,ani też te wszelkie suplementy.Zwiększyłam dawkę i mam nadzieję,że wyniki się poprawią.Co do krwi z nosa to juz pisałam na forum kiedyś,że leci mi z nosa i z dziąseł.Było do niedawna jak w horrorze zwłaszcza z rana i z nosa i z dziąseł,ale coś ostatnio poprawiło się i mniej krwawię
Lilly i Mati - juz kiedyś maiłam napisać, ale zapomniałam. Mnie na te wszystkie krwawienia (z nosa i dziąseł) i na mega popękane naczynka krwionośne lekarz zalecił witaminę C. Wzięłam listek (tak po 1 dziennie) i jest zdecydowanie lepiej. Zapytajcie swoich gin, może też Wam zalecą.
tak dumam i dumam.....może nie skleiłam ale co to za menda? hemoroid? Bo jeśli tak to ja jestem w temacie.Dziewczyny,tak od paru dni mam częstsze wizyty w kibelku i pierdzielona menda mi wylazła,swedzi jak cholera,a najgorsze jest to,że to swędzenie przeniosło się też nieco wyżej
A w ogóle to cham jestem....nie przywitałam się. Dzień Dobry :-)
reklama
obiecuję poprawę ;-)no wlasnie moniek chamów na forum nie tolerujemy hehe
zart oczywiscie
Dziewczyny mam plan na dziś....zjem ostatniego, mega niezdrowego hamburgera z mac donalda i napiję się ostatniej coca-coli. Ostatniej w sensie ciąży i karmienia piersią. Niedawno jadłam ostatnią pizzę a dziś hamburgerek. Normalnie ślina mi cieknie. Ogólnie w ciąży odżywiałam się bardzo racjonalnie.....dużo warzyw, kasz, do picia tylko słaba herbatka, woda i soki. Ale dziś koniec z tym
Podziel się: