reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

klaudia dziewczynki super:) sa juz jakies prognozy, kiedy bedą mogły wrócić do domku?
tossa to juz wiemy ską te zapedy do szycia:) haha po mamie- podreczny zestaw do szycia szacun:)
wizytujacym dziewczynkom powodzenia:)
Damiano zasnął, wiec mam chwile luzu:)
 
reklama
Moniek_78 super,że Na twojej wizycie wszystko ok :-) Hemoglobinkę masz ładną,mi do takiego wyniku bardzo daleko.Piję te soki z buraków,biorę żelazo w tabletkach i staram się lepiej odżywiać.Mam nadzieję,że coś się poprawi do następnej wizyty i że ten mój mniejszy maluch podrośnie.Nie bardzo bym chciała iść do szpitala bo mam przecież jeszcze córkę.Wtedy tylko mąż mógłby z nią zostać,a tym samym nie zarabiać.Jakoś tak nie bardzo to by było zwłaszcza,że trzeba zbierać pieniądze:tak: Szukam co tam jeszcze ma sporo żelaza.Wiem,że wołowinka ma dużo i łatwo przyswajalne.

agucha1986 to super,że Twoja ciąża okazała się dwuowodniowa.A ile Twoje kruszynki ważą z obliczeń usg?

Tossa Śliczny ten Twój apartament był na krótko przed porodem.Fajne takie zdjęcia na pamiątkę :-)
 
magda85-gdańsk
user-online.png
w niedzielę pediatra powiedziała mi, że mam liczyć raczej w tygodniach, a nie w dniach... nie wiem co przez to chciała powiedzieć, ale mam cichą nadzieję, że do marca już będą w domku...
wczoraj taka głupia baba nie chciała mi nic powiedzieć, a dziś nie mogę pojechać do szpitala:/ ale może lepiej z jednej strony, bo jutro na pewno będzie więcej wiadomo;]
 
klaudia dziewczynki leża na klinicznej tak? dobrze zapamietałam? ty jestes z okolic ujeściska? mieszkamy na zaspie, więc zapraszam na jakąś kawke jak znajdziesz chwile:)
straszne jest to, ze nie chca powiedziec mamie, co jest z jej dziećmi..masakra
 
klaudia dziewczynki leża na klinicznej tak? dobrze zapamietałam? ty jestes z okolic ujeściska? mieszkamy na zaspie, więc zapraszam na jakąś kawke jak znajdziesz chwile:)
straszne jest to, ze nie chca powiedziec mamie, co jest z jej dziećmi..masakra
właśnie pisałam coś w ten deseń i znowu i posta wcięło...eh....
kla00dia zawsze jakaś głupia jędza musi się trafić:wściekła/y: Twoje maluszki mają ładną wagę więc pewnie będą szybciutko przybierały i tych tygodni do wyjścia do domku nie będzie dużo.
 
a mnie w sumie nie dziwi że położna nie chciała nic powiedzieć ... u nas było to samo i tylko lekarz prowadzący ma obowiązek udzielić informacji o stanie małego pacjenta ...połozna co najwyżej to nam mówiła ile jadły i ile przybrały na wadze
 
tossa może masz racje, ale mozna powiedzieć, cos co uspokoi mame..własnie w stylu, ze ładnie jadły czy cos takiego..a nie, nie powiem i już..dla mnie to jest chore
 
Ostatnia edycja:
reklama
magda - wiesz raz trafiliśmy na położną która mi podała zuzię na ręce i radź sobie sama z tym aby jej podać pierwszy raz cyca ! druga położna zrugała nas że nie powiedzieliśmy że przyjedziemy na 17 na karmienie to ona by miała mniej roboty! jeszcze inna że mało mleka swojego przywiozłam ! a jeszcze inna kiedy zobaczyłam malutką dopiero na 3 dzień po porodzie to mnie opieprzyła że jej głowę zawracam że aż się poryczałam jak głupia !
 


Napisz swoją odpowiedź...
Do góry