reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża bliźniacza

Hej już jestem w domu.Moje słodkości zostały w inkubatorkach.Marcelinka ur 12;15 waga 1080 wzrost 38
Jan ur 12;18 waga 1080 wzrost 38.Niunie są na własnym oddechu,karmione przez sondę.

Serdeczne gratulacje! Może trochę za wcześnie ale maluszki są już na świecie i nic tego nie zmieni:tak: Teraz najważniejsze żeby rosły, przybierały na wadze i szybko znalazły się z Tobą w domku! Najważniesze że same oddychają! Trzymaj się kochana!
 
reklama
Dziewczynki z soboty na niedzielę trafiłam z bólami partymi do szpitala.W niedzielę wyhamowano akcję porodową.Niestety w nocy znów się zaczęło,dostałam masę leków i niestety skurcze się nasilały.Szew trzymał ale macica nie dała rady.I tak na szybko cc.Marcelinka była okręcona pępowiną.
 
Walawanderki trzymaj się Kochana niedługo bedziecie w komplecie:-)

Agatko jak twoje samopoczucie?Boziu owinięta pepowiną,ale dobrze że wszystko się dobrze skonczyło:tak:Życze dużo zdrówka dla maleństw i dla Ciebie i tego zebyście byli niedługo wszyscy razem:-D

Witaj Lilly ja już zaczęłam 19 tydzień:) O synku dowiedziałam się w 16 tyg,drugiej płci jeszcze nie znam,ale mam nadzieje na córcię choć przeczucie mi podpowiada że synuś...Ja przed ciązą ważyłam 52kg a teraz ważę 53, w pasie mam 94cm

Co do wyprawki to nie mam nic prócz dwóch par skarpetek!

Dziewczyny dzwoniłam do swojego gina i mam wizyte przełożoną z 2.02 na jutro ze względu na zwolnienie chorobowe,więc pewnie jutro sie dowiem jak bedzie z tym szwem imoże poznam druga płeć,a mam stresa ze szok:szok:a poza tym mam jeszcze wywiadówkę u córki i wizytę u ortodonty także czeka mnie maraton!

Yummy tak jestem nauczycielem początkowym tzn.przedszole i klasy I-III:-D
 
Ja też jeszcze troszkę zakupów dla dziewczynek muszę zrobić....zastanawiam się nad sterylizatorem do butelek takim do mikrofali....któraś z Was ma?
Moniek ja mam z Canpola, używałam jak Ola była maleńka i byłam zadowolona.

Właśnie,ja gdzieś wyczytałam że podczas porodu bliźniaczego powinno być dwóch lekarzy i dwie położne.Troche się tego boję,bo nie wiem jak to będzie w szpitalu,w którym zdecydowałam się rodzić,w zasadzie to nie mam wyboru,Gabi też rodziłam w Kołobrzegu i dobrze wspominam,ale z ciążą bliźniaczą może być różnie,bo lekarze tam z cc czekają do ostatniej chwili,było pare przypadków że się spóźnili no i niestety:-(

Donka u mnie tak jak u Tossy było 2 lekarzy, anestezjolog, asystentka i 2 neonatologów i 2 położne.

Tossa sporo maluchy urosły. Ja nie wiem po ile cm moi chłopcy mają (po urodzeniu mieli po 42 i 43 cm) ale dziś jak im pieluszki zmieniałąm to spojrzałam na metki pajacyków bo takie na styk były i to był rozm 50 :-)

Agata jeszcze raz wielkie gratulacje! Mój Igorek dostał 6 pkt, a Oskarek 7 , będzie dobrze
:tak:

 
Ostatnia edycja:
Dziękuję za ciepłe słowa.U mnie przy porodzie było 10 osób.Ja czuję się strasznie nie ma to jak poród naturalny.
Bardzo mnie boli i ciągnie.Nie mogę się wyprostować ale to dopiero parę dni,rodziłam 23.01.2012.
Straszne mam doły bez maluszków.W sobotę do nich jedziemy.Dzieciaczki jedzą mleko dla wcześniaków bebilon.Ja nie mogę karmić musiałam dostać antybiotyk i jeszcze inne leki.
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję za ciepłe słowa.U mnie przy porodzie było 10 osób.Ja czuję się strasznie nie ma to jak poród naturalny.
Bardzo mnie boli i ciągnie.Nie mogę się wyprostować ale to dopiero parę dni,rodziłam 23.01.2012.
Straszne mam doły bez maluszków.W sobotę do nich jedziemy.Dzieciaczki jedzą mleko dla wcześniaków bebilon.Ja nie mogę karmić musiałam dostać antybiotyk i jeszcze inne leki.
Kochana trzymam mocno kciuki za Was i życzę żeby Marcelinka i Jaś nie musieli za długo leżeć w szpitalu.
 
reklama
AGATA777 również gratuluję, żeMaluszki sa juz na świecie. strasznie Ci wspołczuje tych porzeżyć, strachu i bólu ale teraz może byc juz tylko lepiej i musisz byc silna dla swoich dzieci, wkońcu nikt nie zastąpi Mamy:-) Marcelinka i Jas są śliczni i faktyczni enie wyglądaja na takie kruszynki, zobaczysz szybko dojda do siebie, nabiorą ciałka, odporności i nim sie obejrzysz będziecie cała rodzinką w domciu, zycze aby ten moment nastał jak najszybciej
:-)
Dziewczyny czemu tak sie dzieje, że sa te skurcze kiedy na poród jeszcze nie czas?, podobno natura jest taka mądra czy ona nie wie kiedy nasze dzieci maja tp? Czy sa jakies sygnały skracajacej sie szyjki i zbliżajacego sie porodu żeby moc to wyłapac np w przerwach między wizytami? Ja ogólnie czuje sie dobrze ale teraz jak brzuszek tak skoczył czuje napieranie w dole brzucha i nie wiem czy to normalne ? bo nie ejst to jakies bolesne czy uciązliwe. Czy my naprawde nie znamy dnia a ni godziny?
:baffled:
Dziewczyny ajak Wy liczycie tc?, te rozpoczęte czyli np jak ja mam 18t5d to jestem w19tc czy 18 według Was?
 
Ostatnia edycja:
Do góry