reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża bliźniacza

Yousst= my tak po 20-tym lutym mamy wszędzie termin podawany od daty OM i to 21- i nawet 26-ty ale to tak mało realne!
kurcze słyszy się o takich akcjach w sieci ale szokuje!!

A mam też do was pytanko dziewczyny jaki kombinezon/ śpiworek kupujecie dla waszych maluszków? mi z tą wyprawkę tak sobie idzie ale z tym to juz wogóle nie mogę przejść! czekać jeszcze z kupnem czy lepiej większe kupować bo kurcze jak w nowym roku ceny zobaczymy to strach pomyśleć, jaki rozmiar czy jakiej firmy kupowałyście??
 
reklama
walawenderki - co za dragi sprowadzasz z Polski ? :-D Z wymiarami to pamiętam że Majka miała też za krótką kość udową, ale urodziła się zdrowa pulchna kluska. :-)

ewaw1- rety, jak przypomnę sobie jak niektóre babki na przedporodowym stękały, to normalnie jakby ktoś kota dusił :-D Teraz sama nie wiem czy tak nie będę :eek:

asiia - a jak Ci robili usg to nie było widać tej przegrody? bo ze zdjęcia jej rzeczywiście w ogóle nie widać.. U mnie na usg genetycznym przegroda miała tylko 1mm ale b. wyraźnie widać ją było na monitorze, taka falbanka. Akurat zdjęcia z tego usg nie mam żeby porównać.. Usg nie jest szkodliwe, przynajmniej nie ma żadnych dowodów żeby były. Ja usg genetyczne miałam 2 jednego dnia - jedno o 9 rano, a drugie o 17, dlatego że trafiłam do nieudolnej pani doktor która stwierdził że jedno dziecko w ogóle nie ma przezierności i t patologia. Czym prędzej poleciałam do specjalisty..

magda_85 - moja Majka przestała całkowicie używać pieluch tuż po skończeniu 2 lat. My jej tłumaczyliśmy na początku do czego nocnik itp.. Na początku sikała w majtki i oczywiście wszystko zasikane. Ale jak zsikała się to mimo wszystko sadzaliśmy ją na nocnik. Ja zauważyłam że zaczęła rozumieć po co jest nocnik jak po tym jak się zsikała to nie zmienialiśmy jej od razu gaci tylko chwilę pochodziła w mokrym i wtedy było jej niewygodnie.. A na początku jak skumała o co chodzi to dawaliśmy jej nagrodę za każe siku do nocnika, jakiś drobiazg typu lizaczek, biszkopcik itp. Trwało to tak ok 3 tyg.

Agata77 - po usg połówkowym na pewno będziesz spokjniejsza.

enaflo - to pewne będziesz "późną" styczniówką, byle do 36 tc wytrzymać. Ja kupiłam kombinezony w rozmiarze 56, te 62 wydawały mi się naprawdę duże dla bliźniaków.
 
a mi od momentu trojaczków od razu sprawa śmieerdziała i była malo prawdopodobna ....
nadal ciśnienie jeździ , dziś było 115/60
agata na jakim oddziale leży monia?
na razie nie wiem kiedy cc
 
walawenderki
user-online.png
-śliczny ten kombinezon :-)
youstta
user-online.png
-dzięki mam taką nadzieję.
 
oj czyli były trojaczki i nie ma trojaczków... heh mnie to juz chyba nawet nie dziwi, ciagle cos takiego sie zdarza... tylko po co to? na co?

wszystkim mamom w szpitalach powodzenia!
 
reklama
Cześć! Czy znajdzie się u Was jeszcze miejsce dla kolejnej trójpakowej mamuśki?
Podczytuję ten wątek już jakiś czas, ale do tej pory jakoś nie miałam odwagi, żeby się ujawnić.
Mam na imię Ania, mam 30 lat i będę mamusią dwóch dziewczynek - no chyba, że los sprawi nam jakąś niespodziankę :-).
Generalnie czuję się dobrze, ale od dwóch tygodni musze leżeć, bo szyjka zaczęła przepuszczać. Całymi dniami siedzę sama i pomyślałam, że może z Wami będzie mi raźniej. Zwłaszcza, że większość z Was jest już doświadczonymi mamami, a w mojej głowie pojawia się co raz więcej pytań.
Z tego co widzę, nie jest to może najlepszy dzień, żeby się przyłączyć, po tym co okazało się w przypadku jednej z koleżanek z tego forum. Jednak ja zaryzykuję. Jeśli macie jakieś wątpliwości pytajcie.
Wszystkim podwójnym mamusiom, zwłaszcza tym w szpitalach, życzę duzo zdrówka i wytrwałości.
 
Do góry