hej laski :-)
Sylwina daj znać po wizycie.
Agata mnie też pali jak diabli, chyba jutro poprosze gin żeby mi coś przepisał na ta zgagę.
Palinka olej tą dr, baba (to chyba ta) mówiła ci, niedawno "oby do 30 tygodnia". W moim mieście jest gin, który nie pracuje w szpitalu i koleżanka, która chodziła do niego trafiła do szpitala z silnymi bólami brzucha i lekarz dyżurujący olał ją mówiąc, że tak to jest jak się chodzi do gina leczącego po angielsku. Debile najpierw patrzą czy dajemy zarobić kolegom czy komuś innemu i czasem na tej podstawie wybieraja podejście do pacjentki
A ja oczywiście spałam od 23 do 2 a potem miałam przerwę do ok 5.20.
O nie pisałam wam, że jednak mała wróciła do przedszkola. Ja po prostu nie daję rady się nią zajmować, bo ostatnio kiepsko się czuję. Ola jest z tego baaardzo zadowolona i to najważniejsze ale boję się żeby czegos nie złapała znowu. Po ostatnim antybiotyku była 2 tyg w domu i dr powiedziała, że śmiało można ją wysłać do przedszkola.
Sylwina daj znać po wizycie.
Agata mnie też pali jak diabli, chyba jutro poprosze gin żeby mi coś przepisał na ta zgagę.
Palinka olej tą dr, baba (to chyba ta) mówiła ci, niedawno "oby do 30 tygodnia". W moim mieście jest gin, który nie pracuje w szpitalu i koleżanka, która chodziła do niego trafiła do szpitala z silnymi bólami brzucha i lekarz dyżurujący olał ją mówiąc, że tak to jest jak się chodzi do gina leczącego po angielsku. Debile najpierw patrzą czy dajemy zarobić kolegom czy komuś innemu i czasem na tej podstawie wybieraja podejście do pacjentki

A ja oczywiście spałam od 23 do 2 a potem miałam przerwę do ok 5.20.
O nie pisałam wam, że jednak mała wróciła do przedszkola. Ja po prostu nie daję rady się nią zajmować, bo ostatnio kiepsko się czuję. Ola jest z tego baaardzo zadowolona i to najważniejsze ale boję się żeby czegos nie złapała znowu. Po ostatnim antybiotyku była 2 tyg w domu i dr powiedziała, że śmiało można ją wysłać do przedszkola.