reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża bliźniacza

ja też mam rożki i w naszym przypadku były niezbędne w szpitalu i pierwsze tygodnie po... chłopcy byli tacy mali że nie tylko rożki ale i kocyki były w użyciu bo sami nie dawali rady się ogrzewać, bo dzieci powyżej 2500g utrzymuja temperaturę ciała...
 
reklama
no to fakt maluszka sie w nim dobrze trzyma, ale moje tez nie lubily , krepowaly im ruchy i bardzo sie denerwowaly, jak sa nakryte kocami to sie rozkopuja wiec u nas sleeping bag dziala ;) a my w domu mamy cieplo bo 22-23 stopnie ;);-);-)
 
ewa ja myślę że karola nie powie że jej brakuje brzucha :-)

no ja mam taką nadzieje, ze nie powie ;-)..

ewciu brzuszek miał w sobie to coś:happy::happy::happy::happy: był magiczny, było w nim życie:) a teraz dotykam a tu nic:( za to są szkrabki , które nie wiem w jaki sposób się tam zmieściły:)

magiczne to sa Twoje maluchy teraz :tak:, moze po ciąży mi sie zmieni jeszcze ,ale nie sadzę hehe,chce juz zacząc zyc normalnie,a nie wegetować w łózku jak bezużyt bleeee.
 
Hej dziewczynki :) Wróciłam od ginekologa, Kacper poszedł spać,bo go nóżka boli a ja skorzystam z okazji i napiszę.
A więc na pewno jest to ciąża jednokosmówkowa dwuowodniowa i wykluczył mój ginekolog poród sn i zostaje cc :( na USG 3D było widać delikatny zarys warg sromowych - tak, tak wcześnie się udało zobaczyć :D Pogadaliśmy trochę rozwiał wszystkie moje wątpliwości, mam skierowanie na badania...i mam się pojawić za 2 tyg. - dlatego iż wyjeżdża na 2 tyg. na urlop z żoną a chcę zobaczyć się ze mną i zobaczyć wyniki badań przed wizytą. A więc mogę się wam pochwalić iż na 99,9% będę mamą dziewczynek :) Ginekolog zaproponował mi L4 zanim sama o tym powiedziałam a ja w sumie biorę je ze względu na Kacpra,ale znajac życie spodoba mi sie siedzenie w domu na 4 literach. ;-)
 
Mówiłam już o tym,ale kurcze dowiedziałam się takich szczegółów jak byłam w sklepie,że mi się ryczeć chcę.
Ja pierdziele wiecie co? W mojej wiosce wczoraj powiesiła się kobieta, miała 3 dzieci; 14, 12, 9 lat osobiście jej nie znałam,ale mój mąż jak wróciliśmy z imienin ok.19 poszedł ze znajomymi na piwo pod sklep i właśnie mówił mi specjalnie po to przyleciał :/ Była karetka, policja i karawan...Cholera nie chcę osądzać kobiety,ale jak można zostawić dzieci?W dodatku ich ojcec podobno ma z pracy wylecieć...

Poszła po drzewo i długo nie wracała i jej 14 letni syn poszedł zobaczyć czy się z kimś zagadała czy co i znalazł ją. Podobno kobita miała plany i w ogóle wszyscy zastanawiają się co nią pokierowało. Szkoda mi tych dzieciaków straciły matkę,którą bardzo kochały i to w taki sposób...ojcec to tam jest trochę po*******ony,ale ona nic nie gadała o tym,że się chcę zabić, normalnie się zachowywała...Jezu ja sobie nie chcę wyobrażać jak musi się czuć jej syn,który ją znalazł :( Kochane wy nigdy takiego czegoś nie zróbcie swoim dzieciom dlatego tutaj napisałam żebyście pamiętały cokolwiek będzie się działo wy macie dla kogo żyć !!
 
reklama
na razie nie mam tam żadnych zdjęć
Katarzyna Zientara | Facebook


nie wiem która z Was teraz się odezwała na FB :-) Nie kojarzę z nicka :-(

Tossa i Domi wysłałam Wam zaproszenia na FB :-)

Tossa zdaje Ci się, ze brzuszek się zatrzymał, mi też się tak wydawało ale jak się zmierzyłam to jest kilka cm więcej więc w boczki poszło ;-)

A to mój brzuchol 14 i 22 tydz ....

Zobacz załącznik 399451

Ja zakupowo jestem na najlepszej drodze ;-) Brakuje mi ubranek w rozm 50 (od 56 do 74 mam wszystko i troche takich do roczku), czapek zimowych, jednego łóżeczka (za 3 dniu kończy się aukcja z takim jak mam po Oli więc będę licytowała), kołdry i poduszki+ powłoczki. Hmmm naprawdę to tylko kilka rzeczy :-)
Teraz znowu nakupowałam troszkę ciuszków dla Oleńki.
 
Ostatnia edycja:
Do góry