lilka, malakurka, witajcie. Ależ urodzaj na bliźniaki
onna dobry temat podjelas tez sie nad tym nie raz zastanawialam. a co powiedzieli ci lekarze jak wychodzilas ze szpitala odnosnie wizyt kontrolnych? twoj gin zanim cie wyslal do szpitala tez ci nic nie wytlumaczyl?
no wyobraź sobie że w szpitalu ani slowa, tyle co sama zapytałam stażystki co mi wypis przyniosła... A wtedy byłam w szoku że już wychodzę i jeszcze nie wszystko. Mam napisane w karcie wypisu, że wizyta u lekarza prowadzącego za 7-14 dni, mam nadziejęże uda mi się zapisać na następny poniedzialek, zresztą i tak zwolnienie mi się kończy, moj gin mnie jakoś wciśńie, najwyżej na 7.50... W karcie mam też zalecenia - oszczędzający tryb życia i leki jakie mam brać, ale slowem mi nikt tego nie poweidział, dziwnie trochę. JA sobie myślę że moze to tak dlatego że mnie mój gin kierował z konkretną sprawą do sz[pitala. Sam mi mówil o szwie raczej, ja zreszta też trochę czytalam o tym wcześniej, ale moim zdaniem powinni ze mną przed założeniem porozmawiać, chyba ze taki oglny wywiad bez wspominania o tym uznali za rozmowę...
Ja mam ten komfort, że mogę sobie zadzwonić do prowadzącego, ale przecież nie będę go każdym pytaniem ścigać, dlatego pytam Was czy macie podobnie. NIby w szpitalu pytałam o te efekty clotrimazolu, ale ja wiem czy ten plyn jak woda to też z tego? Po laktovaginalu tego nie mialam, a dziś znów bardziej, więc może to od tego (biorę co drugi dzień raz to raz to)
Witamy nowe mamusie:-):-):-)Ja mam takie pytanko...Czy kupiłyście, lub macie zamiar kupic 2 wanienki???Ja narazie mam jedną.Wydaje mi się,że wystarczy.Nawet nie wiem jak moje maluszki będą kąpane.To się okaże za kilka tyg.Pozdrawiam;-)
moniora, wystarczą mi dwa łóżeczka, wanienkę kupię jedną ale sie zastanawiam jaka będzie najlepsza. Chyba taka z korkiem, zeby szybko i sprawnie zmienić wodę do drugiej kąpieli. Nie wiem też co ze stelażem, kusi mnie taki kombajn z półeczkami od razu, tylko to mało dekoracyjne i tak ma stać na wierzchu? Na pewno wygodne, bo cały sprzęt do kąpania jest w jednym miejscu.Ja nie wiem nawet - takie niemowlaczki to się kąpie w przegotowanej wodzie? U nas jest strasznie twarda, niektorzy dorośli łapią uczulenie od niej. Zastanawiam się nad każdym szczegółem, żeby potem sprawnie było.
Podzielę się z Wami fajnym artykułem, ktory mi siostra przesłała - o kupowaniu ubranek dla dzidzioli, u nas to będzie chyba jeszcze bardziej aktualne
Nowa Matka Polka
dziewczyny, ale mecie słiczne te maleństwa, a u Ciebie Marta to rzeczywiście rożne. A mi się wydawalo że maluchy wszystkie podobne do siebie i martwiłam się jak je rozpoznam na początku
Ty raczej nie masz problemu