reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ciąża a test z jedna kreseczką??Test pozytywny - ciąży brak??

Cześć kobietki. Jestem tutaj nowa ale od dawna zaglądam do was:). Ja również staram się o fasolkę od 4 miesięcy. Być może w tym cyklu się udało bo @ nie zjawia się już tydzień.Ostatnio kuło mnie w lewym jajniku, strasznie bolą mnie piersi( jak nigdy) , mam lekka zgagę, zaparcia, na rano lekkie mdłości(a może sobie wkręcam) Dzisiaj bolało mnie podbrzusze jak na okres ale nie mocno jednak @ brak. 3 dni temu robiłam test ale niestety negatywny , natomiast wczoraj zrobiłam następny i wyszedł negatywny ale po paru godz pojawiła się druga kreska bledsza. wiem że testów nie można odczytywać po paru godz ale robiłam w swoim życiu dużo testów i nigdy tak się nie stało. Co wy o tym sądzicie....następny test zrobie za pare dni.....narazie się boje że nie wyjdzie bo jest za wcześnie bo mam długie cykle. Pozdrawiam was kochane
 
reklama
Mam nieregularne cykle. Przed stosowaniem tabletek anty wahaly sie od okolo 35 dni. Ostatnia miesiaczka ok. 23.10. To moj pierwszy cykl staran. 3go listopada odbyl sie ostatni stosunek (gdyz moj mily mieszka zagranica), 15 listopada mialam usg, na ktorym byl widoczny wysuwajacy sie z jajowodu pecherzyk o wielkosci 18 mm, 18 listopada zrobilam bete z krwi, wykazala 1,2 mU/ml Czy ten wynik (przed terminem @) jest juz wiarygodny? Dziekuje za kazda odpowiedz bo juz odchodze od zmyslow. Pozdrawiam
 
Jeśli ostatni raz był 3 listopada a 15 listopada miałaś owulację to nie jest to możliwe aby twój partner miał szczęście zostać tatusiem. Jest to fizycznie niemożliwe aby plemniki przeżyły tyle dni (12) bo ich żywotność już w organizmie kobiety jest zasadniczo w okolicach do 5 dni w ekstremalnie sprzyjających warunkach więc jeśli nie miałaś innego partnera to beta 1.2 wskazuje jedynie na zaburzenia hormonalne w organizmie i można się udać do lekarza w celu dobrania odpowiednich leków.
 
15-go listopada nie miałam owulacji :) jajeczko wychodziło już wtedy z jajowodu a nie z jajnika he he. Zapłodnienie odbywa się w jajowodzie po uwolnieniu komórki jajowej z jajnika. Podejrzewam że owulacje miałam około 7-8 listopada, jednak pewności nie mam :) Dziękuję za każda odpowiedź
 
"Jeśli dojdzie do zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej, a odbywa się to między 6 a 8 dniem po owulacji, to 48 godzin później we krwi pojawia się wykrywalne stężenie HCG (> 1 mIU/ml).

Jednak ze względu na możliwość wystąpienia „mikroporonienia”, dopiero wynik > 5 mIU/ml (dla niektórych kobiet > 25 mIU/ml) oznacza ciążę."

Także najlepiej idź jeszcze raz na betkę, żeby mieć pewność ;)
 
Tak chyba zrobię... 15-go pęcherzyk był już prawie w macicy zatem w przyszłym tygodniu powinnam mieć już 100% pewności czy się udało
 
Asik22 zrób sobie betkę z krwi. Kosztuje tyle co test ciążowy a nie będziesz się denerwować. Daje 100% pewności. Zaciskam mocno kciuki, żeby Tobie się udało. :)
 
Witam Was dziewczynki :) Ja miałam dużo do czynienia z robieniem sobie testów z krwi. Pierwszą ciążę miałam pozamaciczną nawet nie wiedziałam że jestem w ciąży, co zakończyło się pęknięciem jajowodu i co za tym idzie operacją (długa historia może kiedyś ją opisze gdzieś),o drugą ciążę staraliśmy się prawie rok robiłam testy z krwi prawie co miesiąc bo mam nieregularne, ale ciąża obumarła :/ W drugiej ciąży to testy HCG robiłam dość często bo ciąża się nie rozwijała. Co tydzien sprawdzałam czy rośnie HCG .. rosało ala serduszko fasolki dalej nie biło i pewnego dnia HCG zaczęło spadać wtedy moja Pani Dr. zadecydowała że to już nic z tego nie będzie i że ciąża obumarła :/ potem próbowaliśmy dalej dość długo również męczyłam się z testami HCG. No i się udało. Dodam że robiłam też testy owulacyjne, mierzyłam temp. oraz brałam Luteinę. Bardzo się boję całej tej ciąży... bo po takich przejściach to wszystko mi do głowy przychodzi i dmucham na zimne :) pozdrawiam ;-)
 
reklama
Do góry