reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża a test z jedna kreseczką??Test pozytywny - ciąży brak??

czekOOladowa-to pewnie zawiedziona jestes,ale jak nie teraz to dalej trzeba probowac,a swoja droga 50 dni!!!!trzymaj sie i odzywaj sie na forum.ja jestem na watku-starania zeby zostac mama w 2011-zapraszam:tak::tak:
 
reklama
Cześć Dziewczyny, jestem na BB nowa.
Mam 31 lat. Od 6 miesięcy staramy się o dziecko. W tym miesiącu 13, 14dc przytulanki 15dc OWU. I teraz pytanie... Nie wytrzymałam i zrobiłam test w 25dc (cykle 28 dniowe) ten o czułości 10, wyszła druga kreska blada. Oczywiście zachowałam sobie test i teraz jak na niego patrzę to widzę tylko jakby ślad po kresce, prawie bez koloru. I mam wrażenie że tą różowawą kreseczkę widziałam oczami wyobraźni.Czy któraś zachowywała sobie teścik z bladziudką kreseczką? jak on wygląda po czasie? Drugi test zrobię już w dniu spodziewanej miesiączki o ile oczywiście jej nie dostanę, ale to jeszcze długie dwa dni...
Co do objawów to od tygodnia brzuch mnie boli jak na @ i pobolewają jajniki, teraz troszkę ucichło, ale caly czas biegam i sprawdzam czy nie dostałam @ bo czuję wilgoć. Napiszcie co o tym myślicie. Wiem że nie dowiem się czy jestem czy nie jestem w ciąży tu na forum i muszę czekać do następnego testu, ale same wiecie że czekanie jest koszmarne....
 
MALGORZATA31- ja tez mam tyle lat:-Dto znaczy w lipcu wybije 31. a jesli chodzi o testy to ja robilam test w dniu spodziewanej @jak dzialalismy nad drugim dzieckiem i ta 2 kreska byla-owszem,ale naprawde delikatna.i gdybym nie starala sie o dziecko to pewnie bym ten test wyrzucila jako negatywny...2 dni pozniej zrobilam i byly juz 2 wyrazne kreski.takze radze albo zrobic test za 2 dni albo idz na badanie krwi na poziom hormonu bhcg. powodzenia:tak::tak: i daj znac:-D
 
Dziękuję Mama, bardzo za odpowiedź.
To mogłoby być moje pierwsze dziecko, ale coś ciężko to idzie. Może to wiek...
Dam znać jeśli coś już się okaże.
A Tobie gratuluję dzieciaczków i trzymam kciuki za następne :)
 
czekoladowa 50 dni,wow...,ale te nasze organizmy są wredne,co?najpierw dają nadzieję,a potem po dłuugim czasie przychodzi @ i ręce można załamać...
Małgorzata trzymam kciuki!!!
 
Dziękuję Mama, bardzo za odpowiedź.
To mogłoby być moje pierwsze dziecko, ale coś ciężko to idzie. Może to wiek...
Dam znać jeśli coś już się okaże.
A Tobie gratuluję dzieciaczków i trzymam kciuki za następne :)
dziekuje za kciuki przydadza sie!!!!!wczoraj bylam u ginek.i moja sytuacja z jajnikami a w zasadzie z jajnikiem nie jest za wesola wiec mozemy miec spore problemy z zajsciem w trzecia(i ostatnia)ciaze,ale NIE PODDAMY SIE BEZ WALKI DO POKI JEST NADZIEJA.... daj znac co i jak wyszlo a test ,ztory zrobilam z synem mam do dzis w Jego albumie i ta kreseczka nadal jest tak slabo widoczna a synus JEST.Trzymam kciukasy za dobre wiesci:tak::tak::-Dpozdrawiam
 
mama05 mam nadzieję,że Tobie też się uda;).ja jutro do ginka idę,bo z moimi jajnikami tez nieciekawie jest,prawy zupełnie zatorbielony,lewy też tylko trochę mniej...;(.no cóż,trzeba wierzyć,że się uda,tylko zaczyna mi się 9 miesiąć starań i czasami nadchodzą wątpliwości...
 
BABINKA-to tez nie masz wesolo z jajnikami:no:u mnie jest tak,ze prawy juz sobie "spoczal na laurach"jest zupelnie pusty,nie ma i raczej nie bedzie juz pecherzykow:-(a w lewym tez szalu nie ma bo jest kilka pecherz.ale niedojrzalych i nie wiadomo,czy dojrzeja i wypuszcza jajeczko....:zawstydzona/y:mam przyjsc w 11 dniu cylku do ginek.czyli 9 marca zrobi usg i zobaczy jak jest z ta moja owulacja i czy wogole jest i jesli bedzie kiepsko to powiedzial,ze jedyna szansa jest brac tabl.anty.przez 3,4 m-ce nie robiac przerwy na @-czyli wyciszyc troche jajnika i po odstawieniu kiedy "wznowi"prace i zacznie produkowac jajeczka to mamy zaczac dzialac-takze ja 9 marca dowiem sie co i jak. a od Ciebie czekam na wiesci i trzymam kciuki:tak:ciezko jest czasem ,wiem trudne to wszystko,ale jak juz wczesniej pisalam nie ma co poddawac sie bez walki o nasze skarby-mimo,ze mam 2 dzieci to tego 3 pragne jakby bylo pierwsze-takze wykorzystam kazda mozliwosc ,zeby doczekac sie 3 maluszka.czekam na wiesci od Ciebie.

mama05 mam nadzieję,że Tobie też się uda;).ja jutro do ginka idę,bo z moimi jajnikami tez nieciekawie jest,prawy zupełnie zatorbielony,lewy też tylko trochę mniej...;(.no cóż,trzeba wierzyć,że się uda,tylko zaczyna mi się 9 miesiąć starań i czasami nadchodzą wątpliwości...
a tak wogole kobietko to zapraszam Cie na watek STARANIA BY ZOSTAC MAMA W 2011- u nas jest wesolo,jak ktoras ma dola to sie wspieramy-poczytaj sobie kilka stron wstecz ,zebys troche "poznala" z czym niektore walcza i zobaczysz -razem razniej i weselej a jak tyle juz sie staracie to wsparcie Ci sie przyda:tak::tak: ZAPRASZAM
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Hej dziewczynki:)
Ja już się owu nie mogę doczekać :) Dzisiaj prawie wylądowała na pogotowiu , dobrze , że mój wpadł na wizytę aby zamówić prywatnie do domu lekarza. Byłam strasznie słaba i blada i ciągle wymiotowałam. Przyjechał lekarz i stwierdził , że to pewnie od okresu. Jutro idę prywatnie do gina bo leje się ze mnie jak nigdy w życiu i dodatkowo robią się taki długie , ciągnące grudy ;/
 
Do góry